Na te, comiesięczne spotkania, które w tej parafii regularnie odbywają się od początku roku, osoby konsekrowane zaprasza o. Zdzisław Tamioła OFMConv., referent Biskupa Legnickiego ds. życia konsekrowanego i stowarzyszeń życia apostolskiego.

Trochę psychologii

Kwietniowy dzień skupienia, poświęcony został zagadnieniom psychologicznym. Konferencję pt. „Przemiana osobowości w aspekcie psychologicznym”, wygłosiła doktor psychologii oraz psychoterapeuta – s. Elżbieta Raszczyk OSC, klaryska z Zakonu Ubogich Sióstr Świętej Klary. W swoim wykładzie, Siostra mówiła m.in. o osobowości i przemianach, które powinny dokonywać się w każdym, w dążeniu do świętości.

- Dążymy do osobowości w formie ostatecznej, tej doskonałej, która ma być dojrzała spójna i stateczna - mówiła s. Elżbieta.

Powołując się na jednego z klasyków psychologii Gordona Allporta, omówiła pięć elementów dojrzałej osobowości, którymi Siostra posługuje się, robiąc między innymi ekspertyzy kandydata na ołtarze. Mówiła o filozofii życia, rozszerzaniu własnego „ja”, emocjonalności, kontaktach oraz obiektywizacji.

Och, te emocje

- Każdy z nas ma jakiś problem ze swoją emocjonalnością. Albo żałuje się że czegoś się nie powiedziało gdy trzeba było się odezwać, albo że powiedziało za dużo. Sfera emocjonalna sprawia w życiu wiele problemów, ponieważ najtrudniej zapanować nad tymi wewnętrznymi porywami, ale również nad zewnętrznymi reakcjami. Wszak to potężna siła drzemiąca w każdym człowieku. Amerykański Jezuita o. James Martin, w swoich ostatnich publikacjach, akcentuje ludzki aspekt Jezusa Chrystusa. W Ewangelii mamy przecież opisy reakcji emocjonalnych Syna Bożego. Przecież Jezus płakał nad grobem Łazarza, wyrzucił kupców ze świątyni. Skoro tak, to jak to się ma z tymi emocjami? Otóż w różnych codziennych zdarzeniach, automatycznie cieszymy się smucimy, denerwujemy i nikt się nie zastanawia, jak to się dzieje że przeżywamy takie stany emocjonalne. Emocje należą do tej struktury naszej osobowości, która nadaje naszemu życiu kolorytu. Bowiem robimy się biali ze strachu, czerwoni ze złości i zieloni z zazdrości. Nie uświadamiamy sobie naszych reakcji, nie kontrolujemy naszych stanów psychicznych, jedynie czujemy ze w danym momencie chce nam się żyć, a w innym instynktownie uciekamy przed lękiem, strachem. W emocjach człowiek jest najbardziej naturalny. Sztuka kierowania emocjami wydaje się prawdziwym wyzwaniem dla każdej osoby - mówiła s. Elżbieta

Czas na modlitwę

Po ponad półgodzinnym wykładzie, uczestnicy wzięli udział w Nabożeństwie Eucharystycznym, oraz we Mszy św., której przewodniczył proboszcz parafii O. Franciszkanów, o. Zdzisław Tamioła OFMConv.

Kolejne spotkanie osób konsekrowanych Diecezji legnickiej zapowiedziano na czerwiec.