W obecnym kontekście sekularyzacji, w którym wielu nam współczesnych myśli i żyje, jak gdyby Bóg nie istniał, bądź są zafascynowani irracjonalnymi formami religijności, trzeba abyście właśnie Wy, Droga Młodzieży, potwierdzali na nowo, że wiara jest decyzją osobistą, która angażuje całą egzystencję. Niech Ewangelia będzie wielkim kryterium wyznaczającym wybory i kierunki Waszego życia! W ten sposób staniecie się misjonarzami w słowach i czynach, gdziekolwiek żyjecie i pracujecie, będziecie znakami miłości Boga, wiarygodnymi świadkami miłującej obecności Chrystusa.
Jan Paweł II
(Z Orędzia na XVII Światowy Dzień Młodzieży 2002 r. w Toronto)
Jan Paweł II do Polaków
Zwracając się do rodaków przybyłych na 29. tegoroczną audiencję
generalną, która mimo nie najlepszej pogody odbyła się na Placu św.
Piotra, Jan Paweł II powiedział: "Katechezie dzisiejszej towarzyszy
deszcz. Pozdrawiamy ten wrześniowy deszcz, niech służy urodzajom".
Wśród ok. 2 tys. polskich pielgrzymów obecny był m.in.
bp Piotr Skucha z Sosnowca oraz grupa prawników z Krakowa.
Audiencja generalna 5 września 2001 r.
"Anioł Pański" z Papieżem
2 września br. przed południową modlitwą Anioł Pański Jan Paweł
II wezwał wiernych do pokory, uniżenia i skromności, nawiązując do
czytanego w tę niedzielę fragmentu Ewangelii św. Łukasza. Po rozważaniach
i odmówieniu modlitwy Ojciec Święty udzielił wszystkim zgromadzonym
błogosławieństwa apostolskiego oraz pozdrowił przybyłych pielgrzymów
w różnych językach. Oto tekst przemówienia papieskiego:
"Wraz z początkiem września życie społeczne powraca do
swego zwykłego rytmu. Po przerwie letniej odżywają różne działania
oraz zaczyna się nowy rok szkolny.
W tym kontekście nabiera szczególnego znaczenia zdanie
biblijne zaczerpnięte z Księgi Syracydesa, którego wysłuchaliśmy
w dzisiejszej Liturgii: ´Synu, w sposób łagodny prowadź swe sprawy,
a każdy, kto jest prawy, będzie cię miłował. O ile wielki jesteś,
o tyle się uniżaj, a znajdziesz łaskę u Pana´ (Syr 3, 17-18).
Chodzi tu o słowa wyraźnie sprzeciwiające się dzisiejszym
nurtom. Mentalność świata popycha bowiem do pójścia z prądem bez
skrupułów, nawet stosując przebiegłość, aby utwierdzić samego siebie
i swoje własne interesy. W Królestwie Bożym nagradzana jest skromność
i pokora. Tymczasem w sprawach ziemskich odwrotnie, nierzadko bardziej
cenione są karierowiczostwo i dominowanie; skutki tego są oczywiste
dla wszystkich: rywalizacja, krzywdy, niezadowolenie.
Słowo Pana pomaga spoglądać na sprawy ze słusznego punktu
widzenia, jakim jest perspektywa wieczności. W Ewangelii na dzisiejszą
niedzielę Chrystus mówi: ´Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie
poniżony, a kto się poniża, będzie wywyższony´ (Łk 14, 11). On sam,
Syn Boży, stał się człowiekiem, przemierzył konsekwentnie drogę pokory,
spędzając większą część swego ziemskiego istnienia w ukryciu Nazaretu,
obok Maryi Panny i św. Józefa, pracując jako cieśla.
Jezus wypełnił przestrogę starożytnego mędrca: ´Synu,
w sposób łagodny prowadź swe sprawy (...). O ile wielki jesteś, o
tyle się uniżaj, a znajdziesz łaskę u Pana´. W ten sposób chciał
powiedzieć ludziom wszystkich czasów, że wywyższanie się i karierowiczostwo,
jeśli nawet przynoszą jakiś natychmiastowy sukces, to jednak nie
budują prawdziwego dobra człowieka i społeczeństwa. Królestwo Boże
mianowicie przygotowali skutecznie ci, którzy w sposób poważny i
uczciwy wypełniają właściwe sobie działania, nie dążąc do rzeczy
zbyt wielkich, ale pochylając się z codzienną ufnością nad tym, co
pokorne (por. Rz 12, 16).
Aby nakreślić swój powszechny obraz zbawienia, Bóg ´wejrzał
na uniżenie Służebnicy swojej´ (Łk 1, 48 a), Najświętszej Maryi Panny.
Przybliżając się do święta Narodzenia Maryi, które będziemy za kilka
dni obchodzić, wołajmy do Niej z ufnością, aby każde działanie, zawodowe
czy domowe, mogło dokonywać się w klimacie prawdziwego człowieczeństwa,
dzięki pokornemu i czynnemu wkładowi każdego z nas".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Audiencja dla Nuncjusza w Kazachstanie
3 września br. Jan Paweł II przyjął w swej podrzymskiej rezydencji
na obiedzie nuncjusza apostolskiego w Kazachstanie (a także w Kirgizji,
Uzbekistanie i Tadżykistanie) - abp. Mariana Olesia. Spotkanie dotyczyło
zbliżającej się wizyty Papieża w tym kraju.
Ksiądz Arcybiskup wyraził nadzieję, że mieszkającym w
Kazachstanie potomkom polskich zesłańców uda się dotrzeć do stolicy
kraju, gdzie Papież przebywać będzie w dniach 22-25 września. Dla
wszystkich, którzy pragną się w tym czasie dostać do Astany, rząd
przygotował specjalne pociągi - poinformował abp Oleś.
Jan Paweł II będzie w Kazachstanie mówić wyłącznie po
rosyjsku, bo język ten znają wszyscy jego mieszkańcy i nikt tego
nie odbierze jako uchybienie dla języka kazachskiego.
Abp Oleś obawia się, że już w końcu września w Kazachstanie
nadejdą jesienne chłody. Może być chłodno, padać i wiać silny wiatr.
Reklama
Ojciec Święty przyjął pracowników dzieła MISSIO
"Ubodzy łakną nie tylko chleba i wolności, ale przede wszystkim
Boga" - powiedział Jan Paweł II, przyjmując 3 września br. na dziedzińcu
swej letniej rezydencji współpracowników dzieła MISSIO z Akwizgranu.
Ojciec Święty podziękował niemieckim pielgrzymom za pomoc, jaką już
od wielu lat niosą Kościołowi na misjach.
"We współczesnym świecie człowiek łatwo ulega niebezpieczeństwu
ograniczania postępu do wymiaru poziomego. Cóż jednak staje się z
człowiekiem, gdy nie spogląda w górę - ku Absolutowi? ´Nowa ludzkość´
bez Boga skazana jest na szybki koniec - na co wskazują krwawe ślady,
jakie pozostawiła po sobie historia ideologii i reżimów totalitarnych
minionego niedawno stulecia".
Papież stwierdził, że w tej sytuacji Kościół ma wobec
wszystkich ludów misyjne posłannictwo, od którego nie może się uchylić.
Winien głosić człowiekowi, że w poszukiwaniu wolności i sensu znajdzie
pełnię życia w tajemnicy Jezusa Chrystusa. "Dlatego misji nie można
pojmować wyłącznie jako pomocy w rozwoju. Musi ona być w pierwszym
rzędzie głoszeniem Ewangelii słowem i życiem".
MISSIO jest międzynarodową katolicką organizacją pomocy
misjom, działa w ponad 110 krajach. Powstała w 1822 r., jej założycielką
była 23-letnia Francuzka z Lyonu - Pauline Marie Jaricot.
Przedstawiciel Watykanu w peruwiańskiej Komisji Prawdy
Przedstawiciel Stolicy Świętej będzie uczestniczył w pracach
peruwiańskiej Komisji Prawdy, powołanej w celu zbadania przypadków
naruszeń praw ludności cywilnej, jakie miały miejsce w tym kraju
w ostatnim dwudziestoleciu. Wiadomość o tym podała Peruwiańska Konferencja
Biskupia, precyzując, że Ojciec Święty wyraził satysfakcję z decyzji
władz tego kraju.
Komisja Prawdy ma się zająć zarówno aktami terrorystycznymi,
jak i zbrodniami przeciw ludzkości, jakich dopuszczali się tam urzędnicy
państwowi, ugrupowania paramilitarne i partyzanci od maja 1980 r.
do listopada 2000 r.
Jak poinformował Francisco Soberon, przewodniczący peruwiańskiego
Stowarzyszenia Praw Człowieka, chodzi o co najmniej 1,6 tys. przypadków
łamania praw człowieka, w tym o masakry ludności w Accomarca, Cayara
i Ayacucho.
Reklama
Nadajniki Radia Watykańskiego nie będą szkodzić środowisku
Zgodnie z umową między Stolicą Apostolską a Republiką Włoską
z 18 maja br., Radio Watykańskie wprowadziło od 1 września pewne
zmiany w pracy nadajników w ośrodku Santa Maria di Galeria pod Rzymem.
Od tej chwili żaden z nadajników nie będzie wytwarzać zanieczyszczenia
elektromagnetycznego, przekraczającego dopuszczalne we Włoszech normy (
6 woltów na metr).
W pierwszej kolejności, niemal natychmiast, do norm tych
dostosowano nadajniki pracujące na falach krótkich. Obecne zmiany
dotyczą fal średnich. Polegają na obniżeniu mocy nadajników w Santa
Maria di Galeria, które były przedmiotem długotrwałego i gwałtownego
sporu między Watykanem a Rzymem. Kolejna zmiana dotyczy wykorzystania
nadawców zagranicznych. Konkretnie chodzi o spółkę Monte Carlo Radiodiffusion
na południu Francji, która będzie przesyłać sygnał rozgłośni papieskiej
do krajów środkowoeuropejskich: Niemiec, Węgier, Czech, Słowacji
i Polski.
Dyrektor programowy RW - ks. Federico Lombardi powiedział,
że wynajęto tam określony czas nadawania w godzinach wieczornych,
zapewniając słuchaczom w tych krajach dobry odbiór na falach o częstotliwości
1467 kHz. Dzięki porozumieniu z Włoską Konferencją Biskupią Radio
weszło na satelitę Eutelsat. O tych inicjatywach poinformowano stronę
włoską w czasie posiedzenia komisji mieszanej, powołanej w celu rozwiązania
problemu tzw. elektrosmogu w ośrodku nadawczym pod Rzymem.
Zabójstwo kapłana na Filipinach
Na wieść o zamordowaniu na Filipinach o. Rufusa Halleya Jan
Paweł II skierował 1 września br. depeszę z wyrazami współczucia
i zapewnienia o pamięci w modlitwie na ręce
ks. Edwina de la Peńa, przełożonego prałatury terytorialnej
Marawi, w której pracował zabity kapłan.
W telegramie, podpisanym przez sekretarza stanu Stolicy
Apostolskiej - kard. Angelo Sodano, stwierdzono, że Ojciec Święty,
głęboko zasmucony wiadomością o brutalnym zabójstwie o. Rufusa Halleya,
dziękuje Bogu za jego pobożną służbę. Wyraża też przekonanie, że "
pamięć o zmarłym będzie natchnieniem dla tych, którym służył, aby
byli coraz bardziej wierni Chrystusowi i coraz bardziej angażowali
się w sprawę pokoju". Ojciec Święty poleca duszę zabitego miłosierdziu
i miłości naszego Ojca w niebie oraz udziela wszystkim uczestnikom
obrzędów żałobnych błogosławieństwa apostolskiego jako rękojmi umocnienia
i pokoju.
57-letni ks. Rufus Halley był Irlandczykiem, członkiem
tamtejszego zgromadzenia misyjnego. Pochodził z diecezji Waterford.
Od ponad 30 lat działał na Filipinach, z czego ostatnie 20 lat przepracował
na Mindanao. Ostatnio mieszkał i pracował w mieście Malabang na południu
wyspy. Miejscowa ludność nazywała go "Ojcem Popong". Był zaangażowany
w rozwijanie współpracy między chrześcijanami a muzułmanami. Zginął
28 sierpnia br., zastrzelony - według ustaleń policji - przez 6-osobową
grupę separatystów muzułmańskich, którzy na tym terenie od wielu
lat walczą z władzami o utworzenie odrębnego państwa. Początkowo
napastnicy chcieli porwać kapłana dla okupu, ale gdy stawiał im opór,
zabili go.
Pogrzeb misjonarza odbył się 1 września. Jego ciało złożono
na cmentarzu Zgromadzenia w mieście Lagayan De Oro.
Oprócz Ojca Świętego wyrazy solidarności i współczucia
przesłali m.in. abp SeaMn Brady - przewodniczący Episkopatu Irlandii
i o. Brendan O´Sullivan - przełożony generalny Towarzystwa św. Kolumbana
na Rzecz Misji Zagranicznych, do którego należał zamordowany kapłan.