Reklama

Armin Wegner - świadek ludobójstwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Każdy dyktator i każde państwo odpowiedzialne za ludobójstwa czynią wszystko, by zatrzeć ślady popełnionych zbrodni. W społeczeństwie medialnym nawet najokrutniejsze zbrodnie, które nie zostały udokumentowane, wydają się tracić na znaczeniu i zostają wymazane z pamięci kolektywnej. Władze tureckie zawsze negowały, że dokonano ludobójstwa Ormian i systematycznie zacierały wszelkie jego ślady. Jeżeli do dziś zachowała się dokumentacja zbrodni z początku XX wieku, zawdzięczamy to odwadze młodego niemieckiego Żyda Armina Wegnera. Aby przybliżyć tę piękną postać czytelnikom "Niedzieli", przeprowadziłem wywiad z jego synem Miszą, który jest architektem i mieszka we Włoszech.

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: - W jaki sposób Pański ojciec stał się świadkiem ludobójstwa Ormian?

MISZA WEGNER: - Mój ojciec urodził się w 1886 r., gdy znalazł się w Turcji, miał 29 lat. Już zanim udał się do Armenii, był szczególnie wrażliwy na problemy humanitarne, prawdopodobnie dlatego, że jego matka była działaczką ruchu na rzecz praw kobiet i wydawała gazetę. Ojciec pojechał do Turcji jako sanitariusz Czerwonego Krzyża wraz z niemieckim wojskiem, gdyż w czasie wojny Niemcy były sojusznikiem tego kraju. Podróżował więc wiele po Turcji; był również w regionach, gdzie odbywały się deportacje i egzekucje Ormian. Zbrodnie, których był świadkiem, tak nim wstrząsnęły, że zaczął robić zdjęcia. Zbierał też listy deportowanych i informacje na temat ludobójstwa. Oczywiście, gromadzoną w ten sposób dokumentację musiał ukrywać. Niestety, po roku zachorował i zmuszony był do powrotu do Konstantynopola, skąd odesłano go do Niemiec.

- Co zrobił Armin Wegner po powrocie do Niemiec z dokumentacją dotyczącą ludobójstwa?

- Dokumentacja ta składała się przede wszystkim z wielkiej ilości zdjęć. Dzięki tym zdjęciom mój ojciec ukazał światu tragedię narodu ormiańskiego. Chciałem podkreślić, że ustne świadectwa ludobójstwa były liczne, natomiast dokumentacja fotograficzna zebrana przez mego ojca była unikalna. Świadectwom ustnym można było przeczyć, powołując się na innych ludzi, natomiast dokumentów fotograficznych nie można było kontestować.
Aby uwrażliwić ludzi na dramat ormiański, ojciec pisał także listy do ówczesnych polityków, m.in. do przedstawicieli rządu niemieckiego i do prezydenta Stanów Zjednoczonych.

- Jakie były dalsze losy dokumentacji?

- W latach 30. mój ojciec przeprowadził się do Włoch. Wówczas jednak dokumentacja ta nikogo nie interesowała. Również po II wojnie światowej ludzie mieli inne problemy. Świat zaczął się interesować ludobójstwem Ormian począwszy od lat 60. Dopiero gdy kilka zdjęć z dokumentacji opublikowano w prasie amerykańskiej, Ormianie i historycy dowiedzieli się, że ojciec posiadał te unikalne fotografie. Napływały więc liczne prośby o ich udostępnienie. Równocześnie, niestety, tureccy funkcjonariusze próbowali zastraszyć ojca. Po śmierci ojca dokumentacją zajęła się moja matka, a gdy ona zmarła, wszystko trafiło w moje ręce. Muszę wyznać, że na początku nie byłem przygotowany do roli depozytariusza świadectwa jednego z ludobójstw naszych czasów. Momentem szczególnym w moim życiu była podróż do Erewania, gdzie zaproszono mnie, bym złożył urnę z prochami ojca w narodowym mauzoleum ludobójstwa. Od tej podróży zacząłem się żywo interesować historią zagłady Ormian. Świadectwa ludobójstwa zgromadzone przez Armina Wegnera znajdują się dziś w niemieckim muzeum narodowym w Marbach (Schiller-Nationalmuseum), gdzie przechowywane są manuskrypty poetów i pisarzy niemieckich.

- Dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2001-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Pierwsza podróż papieża pokaże, jaki wypracuje styl kontaktów z dziennikarzami

2025-11-23 18:39
Papież Leon XIV

PAP

Papież Leon XIV

Rozpoczynająca się w czwartek pierwsza zagraniczna podróż Leona XIV do Turcji i Libanu będzie testem tego, jakie papież chce on mieć kontakty z mediami oraz okazją do tego, by towarzyszący mu dziennikarze mogli go poznać - powiedzieli PAP watykaniści, uczestnicy lotu papieskiego.

Więcej ...

Co się z nami stało, że Kościół w Polsce musi bronić Papieża Polaka przed… Polakami?

2025-11-23 08:00

Red

Samemu Janowi Pawłowi II pewnie przez myśl by nigdy nie przeszło, że po jego śmierci polski Kościół będzie musiał bronić go przed…Polakami! Gorzki komunikat wydał Episkopat, aczkolwiek, w mojej ocenie, uzasadniony. Pytanie jednak brzmi: co dalej będzie z pamięcią o naszym największym w dziejach świętym? I co zrobić, by ocalić polską duszę – bo o nią w istocie chodzi, Papieżowi nic już naprawdę nie trzeba.

Więcej ...

Leon XIV do chórów: bądźcie wymownym znakiem modlitwy Kościoła

2025-11-23 17:56
Leon XIV podczas Mszy św. jubileuszowej

Vatican Media

Leon XIV podczas Mszy św. jubileuszowej

Starajcie się więc coraz bardziej przemieniać wasze chóry w cud harmonii i piękna, bądźcie coraz bardziej jasnym obrazem Kościoła, który chwali swojego Pana. Pilnie studiujcie Magisterium, które w dokumentach soborowych wskazuje zasady jak najlepszego wypełniania waszej posługi – wskazał Papież podczas Mszy św. uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Liturgia sprawowana na Placu św. Piotra stanowiła centralny punkt Jubileuszu Chórów i Zespołów Śpiewaczych.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Miss Universe 2025 oddała chwałę Jezusowi.

W wolnej chwili

Miss Universe 2025 oddała chwałę Jezusowi. "Taka była...

Papież Leon XIV przyjął matkę, której syn popełnił...

Kościół

Papież Leon XIV przyjął matkę, której syn popełnił...

Rozważanie: Uważaj... naklejają to na samochody

Kościół

Rozważanie: Uważaj... naklejają to na samochody

Litania do Chrystusa Króla

Modlitwa

Litania do Chrystusa Króla

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Wiara

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. -...

Kościół

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. -...

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

Wiara

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

Bulwesujące sceny w kościele. Wokalistka zatańczyła w...

Kościół

Bulwesujące sceny w kościele. Wokalistka zatańczyła w...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój