Reklama

Niedziela Częstochowska

Abp Depo: Maryja jest wielkim darem Chrystusa dla nas

Karol Porwich/Niedziela

– Zanim nazwiemy po imieniu sprawy, które przeżywamy, Maryja nas zrozumie, ponieważ jest Matką widzącą dalej i słuchającą sercem – powiedział abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który w Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze przewodniczył wieczornej Mszy św. w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i patronki archidiecezji częstochowskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wstępie hierarcha podkreślił, że „nie jest naszą sprawą, nawet w świetle czy ciemnościach wiary, pytać, dlaczego w planie zbawczym Boga staliśmy się jako naród szczególną własnością Maryi”. – To jest dar Matki. Trzeba nam na nowo go przyjąć i potwierdzić miarą naszych czynów płynących z wiary – wskazał.

Karol Porwich/Niedziela

W homilii duchowny przyznał, że „na Jasną Górę przychodzimy jak do domu rodzinnego, aby poczuć potrzebę spotkania, obecności, ukrytej miłości i spojrzenia Maryi”. – Ona nas słyszy, zanim coś powiemy. Zanim nazwiemy po imieniu sprawy, które przeżywamy, Ona nas zrozumie, albowiem jest Matką widzącą dalej i słuchającą sercem, aby powiedzieć Chrystusowi o nas, o naszym wciąż trudnym «dziś», i zaprosić Chrystusa wraz z Nią w nasze nieznane «jutro» – zaznaczył abp Depo.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dzisiaj, w uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, jesteśmy zjednoczeni, jak przystało na Jej dzieci, zarówno w kraju, jak i poza jego granicami – kontynuował metropolita częstochowski.

Reklama

Odwołując się do historii ojczyzny, zauważył, że od momentu chrztu Polski „zostaliśmy związani na życie, na śmierć i na wieczność z życiem samego Boga objawionego w Jezusie Chrystusie”. Jako dodał, „ten chrzest trwa nadal”, ponieważ podczas Wigilii Paschalnej ponawiamy przyrzeczenia związane z tym sakramentem. – Ponawiamy wyznanie wiary i przynależność do Chrystusa, naszego Pana i Odkupiciela, a Maryja jest od początku wielkim darem Chrystusa dla nas – przypomniał duchowny.

Karol Porwich/Niedziela

Nawiązując do drugiego czytania z Listu św. Pawła do Kolosan, zwrócił uwagę, że „jesteśmy wezwani do dziękczynienia wobec Boga za współuczestnictwo w życiu Bożym i w dziale świętych”. – Apostoł bardzo mocno zaznaczy, że przed przyjściem Chrystusa byliśmy w ciemnościach, zarówno grzechu, jak i śmierci – podkreślił abp Depo. Tę sytuację odniósł również do historii naszego narodu, który przed przyjęciem chrztu pozostawał w ciemnościach „między narodami świata i wielkimi kulturami”. – Uzyskaliśmy naszą tożsamość z darem chrztu, ale i z decyzją tych, którzy wtedy jednoczyli się wokół Chrystusowego krzyża – zaznaczył.

Hierarcha wskazał, że Jezus z wysokości krzyża podarował Maryję Janowi, a przez niego nam. – Na Golgocie, wobec Maryi, Jana i wiernych Jezusowi, została raz na zawsze zatrzymana błędna logika, która podsuwała i wciąż podsuwa człowiekowi plan, aby żył tak, jakby Boga nie było, jakby Chrystus nie wszedł w dzieje człowieka. Krzyż na Golgocie zatrzymał ten pochód pogaństwa – wyjaśnił metropolita częstochowski.

Wezwał, aby „przyjąć wolę Boga jako testament z wysokości krzyża i rzeczywiście wprowadzić Maryję w swoje życie, w naszą codzienność i w nasze zmagania, również o podmiotowość i suwerenność naszego polskiego narodu wobec narodów świata”.

Reklama

W tym kontekście nawiązał do hymnu „Bogurodzica” i przytoczył słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane w Gnieźnie 3 czerwca 1979 r.: „«Bogurodzica» jako pieśń jest najstarszym pomnikiem polskiej literatury. Mówię o tym najstarszym zapisie tej pieśni, orędziu na wiek XV, ponieważ «Bogurodzica» nie jest tylko pieśnią. Jest również wyznaniem wiary, jest polskim symbolem, polskim credo, jest katechezą, jest nawet dokumentem chrześcijańskiego wychowania. Nie jest tylko zabytkiem. Jest dokumentem życia i wprost pierwszym hymnem narodu”.

Karol Porwich/Niedziela

– Dobrze, że śpiewamy ją tutaj wiernie od pokoleń z głębokim przejęciem i uniesieniem na początku Apelu Jasnogórskiego, pamiętając, że śpiewano ją w momentach uroczystych i decydujących, jak podczas bitwy pod Grunwaldem czy, jak mamy prawo twierdzić, w trakcie zwycięskiej obrony Jasnej Góry – ocenił abp Depo.

Kontynuując tę myśl, podkreślił, że „wszelkie próby podważenia więzi narodu i wiary, więzi z Chrystusem i Jego Matką kończyły się klęską”. Nawiązując do postaci sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, zaapelował, aby w oczekiwaniu na jego beatyfikację poznawać jego słowa pełne wiary i miłości do Boga i ojczyzny, i uczyć się współodpowiedzialności.

Metropolita częstochowski przytoczył również słowa, które prymas Polski wypowiedział na rozpoczęcie Wielkiego Postu w 1970 r.: „Nie brak ludzi, którzy są zdania, że trzeba zniszczyć niemal całą strukturę Kościoła, nie oszczędzając ani papieża, ani biskupów i kapłanów, posłanych przez Chrystusa do naszego narodu. Chcą oni zmienić Kościół, będący społecznością widzialną, w jakąś nieuchwytną mgławicę, zgruzować wszystkie komórki życia, z małżeństwem i rodziną na czele, pozbawić naród jego więzi kulturalnej i dziejowej, a potem na gruzowisku zastanawiać się dopiero, co dalej. I to nazywają odnową, nową ludzkością i postępem”.

Reklama

– Czy coś się zmieniło? – pytał abp Depo. – Tylko pojęcia są inne: posthumanizm, transseksualizm, rodzic pierwszy, rodzic drugi i wiele innych propozycji – dodał.

– Przyszliśmy dzisiaj, aby dziękować Bogu za dar naszego współuczestnictwa w życiu Boga i za dar Maryi, Matki naszego narodu – zaznaczył. Duchowny zachęcił do ufności i życia bez strachu o przyszłość. – Nie lękajmy się trudów i nie uchylajmy się od walki o obecność Boga i Jego praw w naszym życiu, a zwycięstwo, które przyjdzie, będzie zwycięstwem Maryi – powiedział za sługą Bożym kard. Augustem Hlondem.

– Dziękując, prośmy Matkę Chrystusa i Królową Polski o dar mądrości, o jedność, o odwagę i siły do życia wiarą i zwyciężania wszelkich zagrożeń i słabości mocą Eucharystii, mocą zbawczej męki Chrystusa, której trzeba być wiernym – zakończył abp Depo.

Eucharystię poprzedził Różaniec odmawiany w łączności z papieżem Franciszkiem i sanktuariami świata. Modlitwa w pięciu językach była zanoszona za chorych i zakażonych COVID-19 oraz o ustanie pandemii, zwłaszcza tam, gdzie sytuacja jest trudniejsza niż w Polsce. Różaniec poprowadził przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski.

Podziel się:

Oceń:

2021-05-03 20:05

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

O. Stanisław Jarosz - co to znaczy żyć Ewangelią (2)

Więcej ...

Co mogę dziś Bogu ofiarować?

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii Mt 12, 1-8

Więcej ...

W parafii w Kępnie niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz Szczygieł

2025-07-18 17:59

Parafia pw św Marcina w Kępnie

Z wielkim ubolewaniem przekazujemy, że dziś niespodziewanie zmarł ks. Grzegorz Szczygieł - nasz wikariusz.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Kościół

Łomża: Komunikat kurii w związku ze spotkaniem...

Nowenna do św. Krzysztofa

Wiara

Nowenna do św. Krzysztofa

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen...

Watykan

O. Dariusz Kowalczyk SJ: démarche MSZ-u do Watykanu pełen...

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Wiara

Nowenna do św. Marii Magdaleny

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Wiara

Świadectwo: 52 lata spełnionego małżeństwa. Jak to...

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Zmiany kapłanów 2025 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2025 r.

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Kościół

Co tak naprawdę powiedzieli biskupi na Jasnej Górze?

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat

Kościół

Diecezja siedlecka: Ksiądz zmarł nagle w wieku 52 lat