Historyk Antoni Dudek: "(...) w protokole radzieckiego Biura
Politycznego z 10 grudnia 1981 r. czytamy, że wszyscy członkowie
politbiura wypowiadają się przeciw interwencji w Polsce. Najdalej
posuwa się Andropow, szef KGB... mówi, że - nawet gdyby ´Solidarność´
przejęła władzę w Polsce, interwencja się Rosji nie opłaci. Trzeba
towarzyszom w Polsce jasno powiedzieć, że pomóc nie możemy".
Aleksander Kwaśniewski: "Jeżeli Samoobrona będzie kontynuować
dotychczasowy kurs, to, oczywiście, powinna być izolowana przez bardzo
szeroki front demokratyczny - od lewicy do prawicy, od prawicy do
lewicy".
Włodzimierz Paźniewski w Gościu Niedzielnym: "Wystarczyło
parę tygodni i mamy w języku ulicy nowy czasownik ´millerować´. ´Millerować´
- to znaczy doskonale markować, że coś się robi, inscenizować wysiłek,
ba, nawet poświęcenie dla wyższych celów, ale coraz częściej ´millerowaniem´
nazywa się wydawanie sprzecznych ze sobą decyzji".
Jan Maria Rokita: "Z tego, że mamy z nim (Andrzejem Lepperem)
wspólny problem, nie wynika, że powinniśmy się konsolidować wokół
Leszka Millera, bo do tego pomysł frontu się sprowadza".
Pomóż w rozwoju naszego portalu