Reklama

Byłem kolegą i sąsiadem Karola Wojtyły (34)

Niedziela Ogólnopolska 6/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WACŁAW GRZYBOWSKI: - Czy zamiłowanie Jana Pawła II do gór sięga jego dziecięcych lat?

EUGENIUSZ MRÓZ: - Karol Wojtyła zamiłowanie do wędrówek miał we krwi. Tę cechę odziedziczył po pradziadku Franciszku Wojtyle i dziadku Macieju. Obaj mieszkali we wsi Czaniec, położonej na lewym brzegu Soły, u podnóża Palenicy w Beskidzie Małym, między Andrychowem a Bielsko-Białą. Byli stałymi przewodnikami grup pielgrzymkowych podążających do Kalwarii Zebrzydowskiej.
Karol od wczesnego dzieciństwa chętnie wędrował tam z matką Emilią, ojcem Karolem i bratem Edmundem. Po śmierci matki ojciec z 9-letnim Lolkiem i Mundkiem - studentem IV roku medycyny pierwsze swe kroki skierowali na kalwaryjskie dróżki. Później, rezydując w Krakowie, Karol nie tylko przyjeżdżał do Kalwarii podczas uroczystości i obchodów, ale często bez zapowiedzi i samotnie. W ostatnim dniu pobytu w Polsce przed wyjazdem w październiku 1978 r. na konklawe pół dnia pielgrzymował po kalwaryjskich dróżkach, jakby żegnając się z urokliwym, tak bliskim mu już od dzieciństwa kalwaryjskim sanktuarium.

- Czy mógłby Pan wskazać miejsca, do których najchętniej wędrował Karol Wojtyła?

- Beskidy rozciągają się zaraz za rogatkami Wadowic, za Skawą. Pierwsze wędrówki górskie Karol rozpoczynał u boku swego ojca. Był to rejon Gorzenia, Jaroszowickiej Góry, Dzwonka. Wspominał o tym w swej homilii w czerwcu 1979 r., w czasie pierwszej pielgrzymki do ojczystego kraju, akcentując z rozrzewnieniem, że wiele zawdzięcza ojcu, który prowadził go nie tylko po kalwaryjskich dróżkach, ale zaszczepił w nim umiłowanie przyrody, a piękno gór ma nie tylko służyć odpoczynkowi, ale przede wszystkim bliskiemu kontaktowi z Bogiem, który w górach mieszka...
Szczególnie ulubionym celem tych dziecięcych wycieczek był Dzwonek. To niewielkie wzgórze w rejonie Gorzenia Dolnego znane jest z tego, że pod jego szczytem znajduje się niewielka drewniana dzwonnica. Pięknemu, poświęconemu dzwonowi, zwanemu Loretańskim, przypisuje się właściwości rozpędzania nagromadzonych chmur burzowych.
W zimie 1934/35 r. wybudowaliśmy na Dzwonku z udziałem Lolka skocznię narciarską. Jej próg stanowiła solidna belka spod torów kolejowych. Dostarczył ją Zbyszek Siłkowski. Rekord naszej skoczni wynosił aż... 6 m i 40 cm, a należał do Zygmunta Kręciocha z Choczni.
Naszą ulubioną trasą był niebieski szlak wiodący na Leskowiec, wytyczony przez naszego profesora, miłośnika turystyki, zwłaszcza górskiej - Czesława Panczakiewicza (1901-58). Ubrani w pulowery, wełniane skarpety, solidne, podkute buty, spodnie pumpy, wyruszaliśmy małymi grupkami - czasem z koleżankami. Trasa wiodła obok klasztoru Ojców Karmelitów Bosych. Jednym z budowniczych XIX-wiecznego klasztoru i kościoła był inż. Rafał Kalinowski, uczestnik powstania styczniowego 1863 r., późniejszy przeor. W 1991 r. Jan Paweł II kanonizował swego rodaka.
Szliśmy przez "Księży Las", grzbietem Łysej Góry (554 m n.p.m.) nad Ponikwią, przez dwuwierzchołkowy szczyt Bliźniaków ( 577 m), aleją modrzewiową, popijając źródlaną wodę, a odpoczywaliśmy na szczycie Gancarza (802 m) nad Rzykami. Po drodze pachnącej ziołami, jodłą, sosną i świerkiem, przeskakując krystaliczne, szumiące potoczki górskie, wsłuchani w szczebiot ptaków - mijaliśmy urokliwe w swej prostocie, małe, zawieszone na drzewach kapliczki, a w nich świątki i figurki Chrystua Frasobliwego. To dzieła urodzonego w 1864 r. w Gorzeniu Górnym wiejskiego rzeźbiarza Jędrzeja Wowro. Samouk Jędrzej był wybitnym artystą, mistrzem rzeźbiarstwa ludowego i prekursorem w tej dziedzinie w Beskidzie Małym, geniuszem na swój niepowtarzalny sposób. Z pachnących beskidzkich lipowych klocków i gałęzi strugał kwiaty, drzewa, ptaszki, świątki. Zmarł w listopadzie 1937 r. cicho, biednie, samotnie w swej małej chatce na wzgórku zwanym Kurzą Łapką. Jego niepowtarzalne prace znajdują się w muzeach regionalnych w kraju i za granicą, także za oceanem.
Po czterogodzinnym marszu strudzeni, ale radośni odpoczywaliśmy w schronisku na Jaworzynie (890 m n.p.m.), położonym w odległości 1 km od szczytu Leskowca (922 m), trzeciego co do wysokości szczytu w Beskidzie Małym. Nie żałowaliśmy trudu. Przed nami roztaczały się piękne widoki: od południa - ciemny masyw Babiej Góry, a przy dobrej widoczności - zarysy Tatr. Inicjatorem i współbudowniczym schroniska był wspomniany profesor Czesław Panczakiewicz, opiekun ZHP i Hufca Przysposobienia Wojskowego. Szlakiem niebieskim, jego imienia, wędrują po dzień dzisiejszy turyści z całej Polski, spragnieni pięknych widoków i niezapomnianych wrażeń.
Poświęcenia drewnianego schroniska na kamiennej podmurówce, z małą werandką, dokonał 3 września 1933 r. prefekt naszego gimnazjum - ks. dr Edward Zacher. Po latach, w 50-lecie kapłaństwa ks. Edwarda ( 1903-87), kard. Karol Wojtyła wspomniał, że ze swym wspaniałym katechetą był wielokrotnie na Leskowcu.
Karol ostatni raz był na Leskowcu w maju 1970 r. W dniu swych urodzin odprawił Mszę św. w Kalwarii Zebrzydowskiej, tegoż dnia modlił się w Wadowicach, dziękując Bogu za dar chrztu, następnego dnia - 19 maja był na Leskowcu.

CDN.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2002-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Więcej ...

Watykan: Kardynałowie oddają głosy w drugim głosowaniu na konklawe

2025-05-08 10:31

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Kardynałowie zamknięci na konklawe w Kaplicy Sykstyńskiej przystąpili w czwartek rano do drugiego głosowania nad wyborem papieża. Na ten dzień przewidziano cztery głosowania: dwa przed południem i dwa po południu.

Więcej ...

Urzędnicy chcą zwrotu 27 mln zł dofinansowania UE od parafii w Bytomiu

2025-05-08 12:44
Parafia św. Jacka w Bytomiu

swjacek.bytom.pl/

Parafia św. Jacka w Bytomiu

Diecezja gliwicka analizuje sprawę zwrotu ponad 27,3 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej przez parafię Św. Jacka w Bytomiu. Rzecznik diecezji ks. Krystian Piechaczek powiedział w rozmowie z PAP, że dla parafii "udźwignięcie takiego ciężaru jest rzeczą niemożliwą".

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Wiadomości

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Czarny dym nad Watykanem!

Kościół

Czarny dym nad Watykanem!

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Kościół

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...