Uroczystości rozpoczęły się w katedrze. Podczas homilii bp Wiesław Śmigiel zwrócił uwagę na dwie przenikające się tęsknoty: Boga i człowieka. - Niepojęty Bóg nie da się zamknąć w murach kościoła. On pragnie wyjść do nas, by być blisko naszych spraw - mówił. - Chce zobaczyć nasze sprawy, nasze życie takie, jakim ono jest naprawdę, z jego pięknem, ale i ze wszystkimi trudnościami. Z drugiej zaś strony człowiek także tęskni za Bogiem. Stąd "procesja jest okazją do tego, czego pragniemy w głębi serc. Pragniemy, żeby nie było już murów, które nas oddzielają, pragniemy być blisko Boga i blisko siebie. Nie będzie już podziałów na sferę sacrum i profanum. Będzie jedna rzeczywistość związana z oglądaniem Boga". Zachęcił wiernych zebranych na modlitwie w katedrze oraz w kościołach stacyjnych, by tego dnia zaprosili Chrystusa do swoich domów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Procesji eucharystycznej towarzyszyła orkiestra wojskowa z Torunia.