W Łagiewnickim Sanktuarium parafianie uczestniczyli w uroczystościach odpustowych z okazji wspomnienia Świętego Antoniego Padewskiego.
W słowie powitania Proboszcz Parafii zaznaczył, że miejsce objawień świętego Antoniego jest dla nas niezwykle ważne, podkreślając wyjątkowość postaci świętego oraz prośby kierowane przez pielgrzymów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Jesteśmy tym Łagiewnickim Sanktuarium, aby tym bardziej uświadomić sobie, jak ważne jest to miejsce i jak wielki święty patronuje temu miejscu, przeżywając dziś uroczystość odpustową. Przybywamy tutaj po to, aby doświadczyć cudu świętego Antoniego, jego obecności w naszym życiu, bo przecież przybywając utaj prosimy go, aby nas wspierał w naszych konkretnych troskach życia codziennego. Od wielu wieków przybywają pielgrzymi, aby z tego miejsca doświadczyć jego przemożnej opieki i wstawiennictwa – mówił ojciec duchowny.
Uroczystej Eucharystii przewodniczył o. Tarsycjusz Bukowski. W homilii kapłan podkreślił osobę świętego Antoniego, przybliżając wiernym jego historię i to, jakim był człowiekiem. Przedstawił włoskiego kaznodzieję pokazując słuchaczom w jaki sposób postępował i co czynił, by przybliżać ludziom Chrystusa.
Reklama
- Święty Antoni zasłynął nie tylko jako wybitny zakonnik, ale jako włoski kaznodzieja, który przemierzał miejscowości i nie tylko pod wpływem głoszonego przez niego Słowa Bożego ludzie zmieniali swoje życie i pogłębiali swoją wiarę, ale co ważniejsze, heretycy wracali na łono Kościoła. Ci, którzy uwierzyli jakimś błędom, ideologiem, papce intelektualnej pod wpływem słów głoszonych przez Świętego Antoniego zobaczyli nieprawdziwość swoich twierdzeń i nie mieli innego wyjścia jak wrócić do Chrystusa – przypomniał o. Tarsycjusz.
Święty Antoni, który głosi Słowo Boże przekonuje wszystkich o prawdziwości tego, co mówi. Zyskał tytuł męża ewangelicznego, bo wszyscy którzy go słuchali mieli poczucie tego, że on wie o czym mówi. Ten święty w swoim życiu sam doświadczył dobrej nowiny, dlatego jego przepowiadanie było autentyczne.
- Nie da się zbudować cywilizacji szczęścia bez Chrystusa. Święty Antoni pokazuje Boga Ewangelii, Boga, który wstępuje w ludzkie połamane losy. Dobra Nowina polega na tym, że Bóg wchodzi w naszą ludzką biedę, że Bóg przybiera to samo ciało które my nosimy, z tymi samymi ułomnościami, z podobnym podejściem do cierpienia, do niezrozumienia przez innych, dlatego Święty Antoni trzymający dzieciątko jest nam tak bardzo potrzebny – dodał duszpasterz.
- To jest najpiękniejsza nowina świata, to jest wiadomość, która trzeba trzymać w sercu jak największy skarb – trzeba zrobić sobie w sercu takie sanktuarium, schować tam słowa „Bóg jest Miłością” i zawsze mnie kocha, zamknąć i nikogo nie wpuszczać, żeby nikt tego nie wykradł. I to jest mądrość, którą odkrył Święty Antoni i o której słyszeliśmy w pierwszym czytaniu. To jest mądrość o której mówi Święty Antoni, który jest intelektualnym geniuszem, ma niesamowicie rozwiniętą myśl teologiczną ale najbardziej zależy mu na tym, byśmy pamiętali o tym, że Bóg jest Miłością, że kocha każdego z Nas – podsumował kaznodzieja.
Wśród wielu zwyczajów, które są kultywowane w Uroczystość Świętego Antoniego, najbardziej znanym jest świecenie lilii, zwanych liliami Świętego Antoniego, które poświęca się jako wyraz wdzięczności i uczczenia tego włoskiego świętego. Płatki kwiatów przechowywane w domu albo noszone przy sobie mają pomóc człowiekowi w chorobach i innych cierpieniach. Święty Antoni z Padwy na bardzo wielu obrazach przedstawiamy jest z białą lilią w ręku. Elementem kończącym liturgię była uroczysta procesja z wystawieniem Najświętszego Sakramentu oraz odśpiewana Litania do Najświętszego Serca Jezusowego.