Reklama

Punkty i kontrapunkty

Czy będą miejsca w gospodzie?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Francja zamyka porodówki

W związku z brakiem profesjonalnych akuszerów minister zdrowia Francji Jean Françoise Mattei proponuje "zgrupować sale porodowe w instytucjach medycznych posiadających techniczne możliwości" oraz "zreorganizować nieodpowiednio wyposażone domy w lokalne ośrodki perinatalne".
Propozycja ta stawia pod znakiem zapytania dalszą egzystencję niewielkich porodówek we Francji, które zamienią się w ośrodki pomocy dla noworodków i ich matek.
W ciągu ostatnich 25 lat liczba porodówek zmniejszyła się o połowę: z 1369 w 1975 r. do 814 w 1996 r. i do 694 w 2001 r. Od 1972 r. minimalna ilość łóżek w prywatnych klinikach położniczych wynosi 15. W 1998 r. norma dla francuskich porodówek wynosiła 300 urodzeń w ciągu roku.
Dzisiaj spośród 694 działających izb porodowych 50 przyjmuje poniżej 300 porodów w ciągu roku, 42 domy porodowe 300 do 400. Utworzono 32 ośrodki perinatalne. Stowarzyszenie Małych Miast Francji APWF wyraziło zaniepokojenie i sceptycyzm. Potępia ono technokratyczną i finansową logikę, która kieruje Ministerstwem Zdrowia. Obawia się także niebezpieczeństwa "dehumanizacji porodów", a nawet powstania "prawdziwych sanitarnych pustyń" (Le Monde, 27 XII 2002)

Największy problem Rosji

Lokalne władze Achtubinska zaproponowały kobietom prosty interes: udowodnij, że możesz mieć dzieci, że twój mąż nie jest alkoholikiem i w ciągu pięciu lat uródź nam troje dzieci, a my tobie kupimy dom. Władze rozpaczliwie próbują powstrzymać spadek przyrostu naturalnego. Jest to ból całej Rosji. Po rozpadzie Związku Radzieckiego AIDS, alkoholizm i nędza sprzyjają szybkiemu spadkowi liczby ludności.
Jeżeli liczba ludności będzie spadać w takim tempie jak teraz, to w roku 2050 zostanie ona zredukowana ze 135 mln do 90 mln. Prezydent Putin powiedział, że stanowi to zagrożenie dla samej egzystencji Rosji. Najważniejszym problemem jest spadek przyrostu naturalnego. Władze podały, że w ubiegłym roku w regionie Achtubinska zmarło 1300 ludzi, a urodziło się zaledwie 847 dzieci. Aleksiej Furik - administrator regionu, który opracował nowy projekt pomocy, powiedział: "Od momentu rozpadu ZSRR tracimy 2% ludności w ciągu roku. Władze ciągle mówią o tym problemie, ale nikt niczego nie czyni. Dlatego postanowiliśmy działać samodzielnie".
System zadziałał. Władze na sfinansowanie tego projektu wyasygnowały 1% lokalnego budżetu. Za to kupiono 10 domów dla tych rodzin. W czterech rodzinach już pojawiły się dzieci, kilka kobiet zaszło w ciążę. Popyt jest bardzo duży. Każde małżeństwo zobowiązuje się do wydania na świat trójki dzieci w ciągu 5 lat. Jeżeli w ciągu tego okresu urodzi się tylko dwoje dzieci, władze pokryją tylko połowę wartości domu. Jeżeli urodzi się jedno dziecko, władze zapłacą jedną trzecią wartości domu, natomiast resztę musi dołożyć zainteresowana rodzina.
Mąż i żona muszą mieć poniżej 30 lat oraz stałe dochody. Mąż winien udowodnić, że nie pije i nie zażywa narkotyków. Kobietę nadto czekają badania ginekologiczne.
Następnie zawiera się kontrakt i para zaczyna szukać domu. Na rynku można kupić dom za 1, 5 do 3 tys. dolarów. Mer Fiodor Donskoj ocenia te projekty bardzo sceptycznie:
"Rodzić dzieci jest łatwo, ale żeby je wychować, trzeba dużo pieniędzy. Posłać dziecko do szkoły - to to samo, co posłać kozaka na wojnę: kozak potrzebuje konia, broni, amunicji. Dziecko potrzebuje książek, odzieży i jedzenia" (Daily Telegraph, 27 XII 2002).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Twój podpis może uratować religię w szkole!

2025-05-03 21:29

Adobe Stock/Studio graficzne "Niedzieli"

Niektórzy wciąż powtarzają: „To tylko religia. To przecież wybór. Nikt nie musi chodzić”. Inni dodają z przekąsem: „A katecheci? Oni to nie nauczyciele. Oni są od Kościoła”. Ale fakty mówią coś innego – i dziś nie chodzi już tylko o lekcje religii. Chodzi o ludzi; o uczniów i nauczycieli. O system edukacji dla wartości. I o to, czy polska szkoła będzie miejscem przyjaznym czy pustym

Więcej ...

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Więcej ...

4-10 maja: XVII Ogólnopolski Tydzień Biblijny

2025-05-04 08:56

Karol Porwich/Niedziela

Pod hasłem „Zmartwychwstały Chrystus - nasza Nadzieja chwały”, od 4 do 10 maja, w Kościele katolickim w Polsce już po raz 17. będzie obchodzony Ogólnopolski Tydzień Biblijny. Rozpoczyna go Narodowe Czytanie Pisma Świętego. Przedmiotem wspólnotowej lektury będą tym razem Pierwszy i Drugi List do Koryntian oraz Pierwszy List św. Piotra.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Watykan: komunikat po IX kongregacji generalnej kardynałów

Kościół

Watykan: komunikat po IX kongregacji generalnej kardynałów

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Twój podpis może uratować religię w szkole!

Wiadomości

Twój podpis może uratować religię w szkole!

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

Kościół

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Kościół

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Znamy datę konklawe!

Kościół

Znamy datę konklawe!

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w...

Wiadomości

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w...

Cud papieża Franciszka w bazylice Świętego Piotra

Kościół

Cud papieża Franciszka w bazylice Świętego Piotra