Reklama

Prosto i jasno

Faryzeizm nasz codzienny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W środkach przekazu raz po raz pojawiają się informacje o nadużyciach osób duchownych, zaliczane do tzw. molestowania seksualnego. Ostatnio w korespondencji z Nowego Jorku telewizyjne Wiadomości informując o przypadku molestowania 17-letniej dziewczyny przez polskiego kapłana, pokazały jego twarz, wymieniły nazwisko i diecezję. Zapadł wyrok, odsądzono od czci i wiary kapłana, zanim jakikolwiek sąd wypowie się na ten temat. W Stanach Zjednoczonych toczy się obecnie kilkadziesiąt procesów sądowych przeciw duchownym o molestowanie seksualne, co może doprowadzić niektóre diecezje do bankructwa, zasądzone bowiem sumy mogą przekraczać setki milionów dolarów. Można przewidzieć, że tak duże kwoty zasądzane w sądach amerykańskich skłaniają do wymuszeń i nadużyć. Mówi się, że oskarżenie kogoś o molestowanie seksualne jest najłatwiejszym sposobem zarabiania pieniędzy na Zachodzie. A równocześnie najbardziej bezkarnym procederem oczernienia kogoś. Umorzenie bowiem postępowania nie przywróci już nikomu utraconej czci. Należy dopowiedzieć, że osoby oskarżające kapłanów o molestowanie seksualne przypomniały sobie o tym fakcie nieraz po dwudziestu i więcej latach. Musi też dziwić fakt, że w sytuacji gdy coraz powszechniejsze jest przyjmowanie zjawiska homoseksualizmu za normalne, a także prawo wielu już krajów na Zachodzie uznaje za normalne małżeństwa osób jednej płci, z taką satysfakcją i wręcz szatańską radością piętnuje się grzechy duchownych.
Opowiadając się za celibatem i czystością obejmującą całą sferę seksualności osób duchownych, chciałbym jednak postawić pytanie o cel tej nagonki na duchownych. Zastanówmy się najpierw nad pytaniem: co to jest molestowanie seksualne? Według definicji Centrum Praw Kobiet, "molestowanie seksualne jest to każde niechciane zachowanie o podłożu seksualnym, które sprawia, że osoba molestowana czuje się zagrożona, upokorzona, nękana, poniżana, lub też takie zachowanie, które negatywnie wpływa na wykonywaną przez nią pracę, zmniejsza poczucie bezpieczeństwa, wytwarza nieprzyjazne czy onieśmielające warunki pracy". W szerokim znaczeniu molestowaniem może więc być opowiadanie dowcipów, prezentacja treści o charakterze pornograficznym, niechciane zaczepki słowne, a głównie gesty. Jak się dowiedziałem, kraje członkowskie Unii Europejskiej do 2005 r. mają obowiązek zawarcia w swoim prawie stwierdzenia, że molestowanie seksualne jest formą dyskryminacji ze względu na płeć. Wychodzi temu naprzeciw unijna definicja molestowania seksualnego, za które uznawane będą "wszelkie formy niechcianego, słownego lub pozasłownego, a głównie fizycznego zachowania o charakterze seksualnym, którego celem lub skutkiem jest pogwałcenie godności osoby, zwłaszcza poprzez zastraszenie, wrogość, upodlanie, poniżanie lub obrażanie".
To bardzo pięknie, że godność ludzkiej osoby jest w takiej cenie na Zachodzie. Zapewne już jakaś komisja sejmowa myśli nad dostosowaniem polskiego prawa do wspólnotowych wymogów w tym względzie. W efekcie zostanie ukuta i polska definicja molestowania seksualnego. Jak na razie za podstawę do oskarżenia o molestowanie seksualne służą przepisy prawa karnego, np. art. 199 kk stwierdza, że "kto przez nadużycie stosunku zależności lub wyzyskanie krytycznego położenia doprowadza inną osobę do poddania się czynowi nierządnemu lub do wykonania takiego czynu, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 5 lat".
Nie wyrokując, jak potoczy się sprawa molestowania seksualnego w polskim prawie, napiszmy, że panuje w tym względzie swoisty faryzeizm. Oto w sytuacji, gdy uchwala się proceder zabijania dzieci nienarodzonych, uśmiercania starców i chorych, kiedy dopuszcza się manipulacje genetyczne i klonowanie człowieka, zrównuje związki homoseksualne z naturalnymi małżeństwami, równocześnie podnosi się wysoko sztandar godności człowieka, jego wielkiej wartości. Coś mi tu nie gra. Bo zapytajmy: dlaczego burmistrz Berlina czy mer Paryża może obnosić się ze swoim homoseksualizmem, ba, akcentuje to przed wyborami, licząc na poparcie lobby kochających się inaczej, natomiast na duchownego, tylko posądzonego w tej sprawie, spadają takie cięgi?
Demaskować zło powinno się wszędzie. Jeśli czyni się to tylko wybiórczo, trzeba w tym widzieć atak na instytucję, a nie na człowieka. W tym przypadku atak na Kościół katolicki. Niewątpliwie nagłaśnianie w ostatnim czasie nadużyć seksualnych osób duchownych jest atakiem zamierzonym i dokładnie sterowanym. Widać w tym tendencję do obniżenia autorytetu osoby duchownej, zepchnięcia do "zakrystii", czyli ograniczenia jej obowiązków apostolskich i duszpasterskich do wyznaczonych przez niewierzące gremia spraw i tematów. Powstaje więc sytuacja pełna paradoksalnych nieporozumień. Z jednej strony bowiem płyną oskarżenia Kościoła o brak zainteresowania np. problemami społecznymi, z drugiej - zajmowanie się tymi sprawami podciągane jest pod pojęcie uprawiania polityki. Pokazuje się np. Jana Pawła II jako heroicznego obrońcę pokoju, ale odbiera mu się prawo interpretowania nauki Dekalogu. Jaką Sodomą i Gomorą zakończy się nasz współczesny faryzeizm?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Policja na Publicznym Różańcu o Zatrzymanie Aborcji w Oleśnicy - „kazano nam was wszystkich legitymować!”

2025-11-20 10:40

ratujzycie.pl

Listopadowy Publiczny Różaniec o zatrzymanie aborcji w Oleśnicy miał nietypowy przebieg. Z okien szpitala wyglądała Gizela Jagielska oraz druga lekarka (lub może pielęgniarka?), która trzymała telefon i z kimś rozmawiała. Po chwili pod szpital przyjechała Policja i zażądała wylegitymowania się od WSZYSTKICH uczestników modlitwy, nie tylko od przewodniczącego zgromadzenia - informuje portal ratujzycie.pl.

Więcej ...

XXXVI OTK. Na teologicznym szlaku

2025-11-20 18:50
24 uczniów II LO w Wałbrzychu wzięło udział w I etapie XXXVI Olimpiady Teologii Katolickiej

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

24 uczniów II LO w Wałbrzychu wzięło udział w I etapie XXXVI Olimpiady Teologii Katolickiej

XXXVI Ogólnopolska Olimpiada Teologii Katolickiej stała się ważnym wydarzeniem dla młodzieży z diecezji świdnickiej, która chętnie włączyła się w tegoroczne zmagania. Uczniowie szkół ponadpodstawowych z naszego regionu mierzą się z tematyką edycji zatytułowanej „Chrzest i misja św. Ottona z Bambergu”, zgłębiając misyjne posłanie Kościoła oraz znaczenie chrztu jako fundamentu życia chrześcijańskiego i osobistej relacji z Chrystusem.

Więcej ...

Zacznij Adwent z Adwentownikiem

2025-11-21 11:10

adwentownik.pl

Przeżyj Adwent radośnie, rodzinnie i duchowo

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

Wiara

Nowenna do Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

W warszawskim kościele nagrano bluźnierczy teledysk....

Kościół

W warszawskim kościele nagrano bluźnierczy teledysk....

Stanowisko KEP odnośnie do godności osobowej i prawa do...

Kościół

Stanowisko KEP odnośnie do godności osobowej i prawa do...

Troszczmy się o Kościół

Wiara

Troszczmy się o Kościół

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

Europa

Hiszpania: rząd planuje usunąć figury świętych...

Diecezja Warszawsko-Praska wydała komunikat ws....

Kościół

Diecezja Warszawsko-Praska wydała komunikat ws....

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. -...

Kościół

Trwają poszukiwania ks. dr. Marka Wodawskiego OFMConv. -...

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca...

Niedziela Świdnicka

Wałbrzych. Włamanie i profanacja w sanktuarium. Sprawca...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój