Reklama

Drogą Krzyżową z Panem Jezusem

Niedziela Ogólnopolska 14/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

I. Jezus skazany na śmierć

Wszystko dzieje się w majestacie prawa. Jezus zostaje skazany na śmierć. Mniejsza o szczegóły. Wyrok jest jasny, łatwo było go wydać. Bez większego zastanowienia, że przecież to wyrok śmierci. Tych wyroków jest tak wiele. Spowszedniała śmierć Piłatowi. Chciał po prostu wypełnić jeden ze swoich obowiązków i mieć święty spokój.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

II. Jezus bierze krzyż na swe ramiona

Konsekwencją wyroku jest krzyż, który Skazaniec musi wziąć na ramiona i zanieść na Golgotę, by na nim umrzeć. Krzyż budził przerażenie z powodu okrucieństwa testowanego na człowieku. Ale ten krzyż zawiera w sobie o wiele więcej treści. Budzi jeszcze większe przerażenie, bo sięga po ramiona Syna Bożego. Jest wyrazem największej niesprawiedliwości i nieprawości, bo dotyka samego Boga.

III. Jezus upada po raz pierwszy pod krzyżem

Ciężar krzyża - ciężar ludzkiej nieprawości jest wielki. Jest samą niesprawiedliwością. Staje się tak dotkliwy, że Jezus zaraz na początku drogi upada.

IV. Jezus spotyka swoją Matkę

Słuchała zapewne tej przedziwnej i strasznej rozprawy. Znała jej okrutną treść, widziała ogrom niesprawiedliwości. Nikt bardziej niż matka nie przeżywa niesprawiedliwych oskarżeń, pomówień, posądzeń. Nikogo bardziej niż matkę nie bolą słowa złe, okrutne, złowróżbne. Nikt bardziej niż matka nie cierpi z powodu cierpienia dziecka. Dlatego wyszła Mu naprzeciw. Zawiodło ludzkie prawo, ale Ona wiedziała, że ostatecznie zwycięży prawo Boże. Chciała zanieść Synowi - po ludzku - odrobinę pociechy. Przyniosła Jezusowi świadectwo udziału wszystkich matek świata w drodze krzyżowej ich synów.

V. Szymon Cyrenejczyk pomaga nieść krzyż Jezusowi

Mógłbyś powiedzieć, Szymonie: Skoro złamał prawo, winien ponieść konsekwencje. Ale ty bardzo szybko dostrzegłeś, że dzieje się wielka krzywda. Musiałeś być inteligentnym człowiekiem. Wziąłeś krzyż - znak cierpienia i hańby - na swoje ramiona, by ulżyć Jezusowi. Wiedziałeś, że ten krzyż jest jakiś inny, cięższy i obleczony w majestat. Przylegając do Jezusowego krzyża, stałeś się symbolem wszystkich ludzi dotykających krzyża Jezusowego, którzy przez to dotknięcie stają się inni. Bo Bóg jest Tym, który wszystko przemienia na wielkie i sensowne.

Reklama

VI. Św. Weronika ociera twarz Jezusa

Zapewne wielu było "kibiców", którzy patrzyli na Jezusa niosącego krzyż. Może nawet Mu współczuli, patrząc na Jego zalaną krwią twarz. Ale ty, Weroniko, nie mogłaś znieść tego widoku. Poderwałaś się, by Mu ulżyć i wyrazić swoje ogromne współczucie. Została ci w ręku chusta...z wizerunkiem Jezusowej twarzy.

VII. Jezus upada po raz drugi

Im bliżej Golgoty, tym krzyż staje się cięższy, trudniej go udźwignąć. Im bliżej spełnienia prawa, tym cierpienie staje się większe. Krzyż jakby rośnie i staje się niemożliwy do udźwignięcia. Jezus po raz drugi upada. Podejmuje jednak na nowo ciężar, który jest przecież ceną zbawienia ludzkości.

VIII. Jezus pociesza płaczące niewiasty

Jakże niewiele znaczą w obliczu prawa ludzkie łzy. Ale czy są niepotrzebne? Gdyby nie było łez, okrucieństwo zapewne sięgnałoby zenitu. I nie byłoby już ludzi, tylko szakale. Jezu, spraw, byśmy wśród paragrafów dostrzegli, jak Ty, ludzkie łzy.

IX. Jezus upada po raz trzeci

Krzyż wciąż rośnie, jego ciężar się wzmaga. Kolejny upadek. Prawo może człowieka przygnieść do samej ziemi. Wtedy można stać się robakiem, niczym. Summum ius, summa iniuria - Prawo bez miłości może stać się największą krzywdą, okrucieństwem. Gdyby jednak nie Twój krzyż, Panie Jezu, gdyby nie Twoje upadki pod jego ciężarem, nie dostrzeglibyśmy tego, że można, że trzeba się podnosić, by iść dalej. Wstawałeś i szedłeś, by dokonać dzieła zbawczego. Twój krzyż, Panie Jezu, ocala każdego z nas, pozwala nam inaczej patrzeć na siebie, na nasze upadki, pozwala inaczej patrzeć na innych ludzi.

X. Jezus z szat obnażony

Odarto Cię, Jezu, z szat - także w imię prawa. Ty wiesz, że to cierpienie zadają Ci po to, byś mógł ocalić godność człowieka, Bożego dziecka. Człowiek rodzi się nagi i nagi umiera. Chcesz pokazać, Boże, że prawa ludzkie nic nie znaczą wobec tego jednego prawa, że każdy człowiek ostatecznie przed Panem Bogiem zda rachunek ze swego życia. Toteż wszyscy dotykający człowieka ludzkim prawem winni pamiętać, by było ono zgodne z prawem Bożym. Co nie jest z nim zgodne, po prostu przestaje być prawem.

Reklama

XI. Jezus do krzyża przybity

Przedziwna, jedyna w swoim rodzaju aplikacja prawa za pomocą gwoździ. Być może Piłat w tym czasie odpoczywał, może przebywał z rodziną, z przyjaciółmi. Może także odczuwał jakiś niepokój. Nie wiemy tego. Ale to on skazał Jezusa na śmierć i to właśnie staje się faktem. Tak łatwo zawyrokować, tak łatwo skrzywdzić. Lecz wyrządzonej krzywdy nie można już naprawić. Czy i my nie mamy sobie pod tym względem nic do zarzucenia? Czy sumienia nasze nie wołają o wielką pokutę?...

XII. Jezus na krzyżu umiera

Wykonało się. Ludzie sądzili, że był to jeden z wielu wyroków śmierci. Ale Bóg zaznacza w ludzkim życiu swoje prawa. Krzyż nabrał innego sensu, innego znaczenia. Stał się symbolem prawa miłości i miłosierdzia. Patrząc na krzyż, modlimy się o miłosierdzie Boże dla nas i dla całego świata.

XIII. Jezus zdjęty z krzyża i na rękach swej Matki złożony

Zdjęto ciało Jezusa z krzyża. Oddano Maryi martwe ciało Jej Syna. Widziała, ile było w tym krzywdy, podłości, nieprawości. Najczystsze serce czuło to wszystko dokładnie. Ale przecież wiedziała, że to nie jest koniec, że oprócz prawa śmierci jest przecież prawo życia, prawo zmartwychwstania. W swym bolejącym sercu czuła, że On jest Zwycięzcą. Naucz nas, Matko Bolesna, patrzeć dalej, niż sięgają ludzkie łzy, naucz nas patrzeć tak jak Ty i na ruinach widzieć jutrzenkę zmartwychwstania.

XIV. Jezus do grobu złożony

Przy grobie Jezusa stanęły straże. Jednak nie ma stuprocentowej pewności. Niedługo porażeni żołnierze padną na twarze, niedługo przyjmą paskudną łapówkę, by mówić, że nic się nie stało, by skłamać. Bezeceństwo obleczone w pozory prawa przechodzi do historii oświetlone Bożym światłem. Krzyż Jezusa staje się znakiem zwycięstwa, znakiem miłości bez granic.
Pozwól nam, Panie, trwać przy Twoim krzyżu, który jest wyrazem tego najpiękniejszego z praw.

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Karol Porwich/Niedziela

Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.

Więcej ...

Jej imię znaczy mądrość

pl.wikipedia.org

Patronką dnia (15 maja) jest św. Zofia, wdowa, męczennica.

Więcej ...

Rodzice niepełnosprawnych dzieci w Sejmie: aborcja nie jest rozwiązaniem

2024-05-16 16:10

Adobe Stock

Na wysłuchaniu publicznym w sprawie projektów zmierzających do liberalizacji przepisów aborcyjnych oprócz organizacji pozarządowych uczestniczą także rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi. - Znam kilkaset rodzin, które mają dzieci z niepełnosprawnościami i Zespołem Downa i oni sobie radzą. To nie jest rozwiązanie problemu - mówiła jedna z matek, Marta Witecka.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Wiara

Św. Andrzej Bobola, prezbiter i męczennik

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Kościół

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

Wiara

Dopóki żyjemy to wiara i Ewangelia mają być głoszone w...

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania