Reklama

Prosto i jasno

Chorzy politycy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Wojna jest zawsze porażką" - naucza Polak na Stolicy Piotrowej, Jan Paweł II. Rządzący Polską uważają jednak inaczej. Nie pytając Sejmu o zgodę, wysłali na wojnę komandosów "Gromu", którzy wraz z Amerykanami i Brytyjczykami podbijają Irak. Prezydent Kwaśniewski oraz premier Miller oświadczają wszem i wobec, że Polska nie jest w stanie wojny z Irakiem, a nasz oddział jedynie wypełnia rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ. Trzeba przypomnieć obydwu panom, że Rada Bezpieczeństwa ONZ jest nadal przeciwna tej wojnie, przeciwna jest jej również większość Polaków i narodów świata. A także Jan Paweł II - jeśli naszym rządzącym jego osoba jeszcze coś mówi.
Ci, którzy wysłali Polaków na wojnę, a także ci, którzy u nas stoją po stronie Ameryki - myślę głównie o mediach - nie przekazują pełnej prawdy o tym, co się dzieje, nie opowiadają się za wartościami, ale za światem brudnych interesów, korupcyjnych skandali, mafii i wszelkiego rodzaju zakłamania. Można przypomnieć, że w 1920 r. bolszewicka armia, wkraczając do niepodległej Polski, niosła na sztandarach hasła wolności. Chcieli nas wyzwolić od ziemi i jej bogactw, od niepodległości i wiary. Amerykanie wyzwalają Irakijczyków od Husajna, ale przy okazji "wyzwolą" ich od największego bogactwa kraju - od ogromnej ilości ropy. Niestety, każda narzucona zbrojnie demokracja jest porównywalna do referendum konstytucyjnego w Czeczenii. Cóż z tego, że frekwencja wyniosła ponad 90%, że większość jest "za", skoro wszystko odbywało się pod lufami rosyjskich żołnierzy okupujących Czeczenię.
Kłamstwo ma krótkie nogi i prędzej czy później wychodzi na jaw. Najlepiej widać to u nas po tzw. aferze Rywina. Jeszcze niedawno prezydent Kwaśniewski zarzekał się, że dowiedział się o niej od premiera w połowie sierpnia ub.r., teraz okazuje się, że już 28 lipca otrzymał w tej sprawie dokładną notatkę od Lwa Rywina. Jej treść wskazuje wyraźnie, że prezydent nie jest osobą postronną w aferze, ale kimś głęboko zainteresowanym sprzedażą Polsatu Agorze, a tym samym nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji. Czy to nie z jego powodu Rywin odmówił wszelkich zeznań, a Michnik twierdził, że nie pamięta o spotkaniach i rozmowach z prezydentem w tej sprawie?
Prezydent widząc, że premier ujawnił mediom treść tej notatki, dość nieelegancko go zaatakował, sugerując, że nie jest on już w stanie kierować państwem. Wypowiedź prezydenta wywołała natychmiastową ripostę Millera. Przypomniał, że prezydent posiadał notatkę od Rywina i mógł sam sprawę oddać do prokuratury. A na sugestię, że nie jest w stanie kierować rządem, odpowiedział: "Tak, owszem, jestem w stanie. Nie ma żadnych przeszkód. (...) Nie ma żadnych problemów, jeśli chodzi o funkcjonowanie rządu". Niektórzy skomentowali tę odpowiedź przywołaniem anegdoty o ślepym koniu, który zapytany, czy weźmie udział w wyścigu Wielkiej Pardubickiej, odparł: Nie widzę przeszkód!
Żarty na bok. Postkomunistyczny prezydent i premier za pośrednictwem mediów, przy uchylonej kurtynie, wymierzyli sobie ciosy. Jerzy Szmajdziński, szef MON-u, skomentował tę wymianę słowami: "Zaiskrzyło między prezydentem a premierem, i mam nadzieję, że mamy do czynienia z krótkim spięciem". A przecież nie chodzi o krótkie spięcie, ale o ujawnienie kłamstwa prezydenta, który nie tylko nie przyznał się do posiadanego dokumentu, otrzymanego od głównego podejrzanego i bohatera całej afery, ale udawał przez całe miesiące, że jest poza sprawą. Zaskoczeni zachowaniem prezydenta członkowie sejmowej komisji śledczej stwierdzili, że "nie wyobrażają sobie, żeby po ujawnieniu tych informacji pan prezydent nie stanął przed komisją".
O co w tym wszystkim chodzi? Chorzy na władzę politycy chcą zawładnąć mediami, podporządkować je sobie, aby w pełni kontrolować myślenie i zachowanie Polaków. Osoby zamieszane w tę aferę doskonale wiedzą, że mając środki przekazu, można Polaków całkowicie omamić, nakazać im myśleć zgodnie z tezami prezentera Wiadomości, czyli zgodnie z życzeniem władzy. Chorzy ludzie lewicy wynieśli ten styl rządzenia z PRL-u i dla nich nie jest ważna fatalna sytuacja gospodarcza, rekordowo wysokie bezrobocie, postępująca bieda polskich rodzin. Oni są zainteresowani tylko władzą, dalszym deformowaniem rzeczywistości, upajaniem się fałszywymi sukcesami, nagradzaniem dziennikarzy pochlebców, zwalczaniem prawdy... Ale, jak się wydaje, bliska przyszłość odsłoni te matactwa. Scenariusz może być tylko jeden: premier poda się do dymisji, prezydent wespół z SLD spróbuje podrzucić kolejnego aparatczyka, ale na to ani Sejm, ani Naród nie wyrażą zgody.
A wracając do wojny, może okazać się, że prowadzący ją politycy są również poważnie chorzy. W zachodnich czasopismach pisze się o prezydencie USA, że należy do chrześcijan syjonistów, owładniętych ideą mesjańską, wcieloną w odrodzenie się wielkiego państwa Izrael. Wojna o ropę, wplątana w proroctwa wymierzone przeciw chrześcijaństwu, może zgotować światu najczarniejszy scenariusz: Irak użyje rakiet Scud z ładunkami chemicznymi i zaatakuje Izrael. W odwecie Izraelczycy użyją broni atomowej i zniszczą całkowicie Irak. Świat stanie na granicy trzeciej wojny światowej. Czy uratują go chorzy politycy z Waszyngtonu, Warszawy czy Brukseli?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ks. prałat Franciszek Filipek

2025-12-27 13:33

Karol Porwich/Niedziela

W nocy z 26 na 27 grudnia zmarł ks. prałat dr Franciszek Filipek. Kapłan ten miał 85 lata życia i lata kapłaństwa. Przez wiele lat był proboszczem parafii NMP Królowej Polski we Wrocławiu - Klecinie oraz wykładowcą łaciny na Papieskim Wydziale Teologicznym. Od 2012 roku przebywał na emeryturze.

Więcej ...

Pożar kościoła parafialnego w Lourdes. Wszystko wskazuje na podpalenie

2025-12-27 11:12
Kościół parafialny Najświętszego Serca Jezusowego w Lourdes

Par Mentnafunangann — Travail personnel, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org

Kościół parafialny Najświętszego Serca Jezusowego w Lourdes

Pożar, który wybuchł w piątek 26 grudnia rano w krypcie kościoła parafialnego Najświętszego Serca Jezusowego w samym centrum Lourdes (Francja), jest obecnie badany przez francuskie władze, które skłaniają się ku hipotezie celowego podpalenia, choć na razie nie wyciągnięto ostatecznych wniosków.

Więcej ...

Francja: Pasterki na autostradzie dla protestujących rolników

2025-12-27 20:09
Protest rolników we Francji

Adobe Stock

Protest rolników we Francji

Na francuskiej autostradzie A64 zostały odprawione 24 grudnia wieczorem Pasterki dla rolników blokujących ją w proteście przeciwko wprowadzonemu przez władze systematycznemu ubój całych stad, w których znajdują się zwierzęta zarażone chorobą guzowatej skóry bydła. Rolnicy zyskali wsparcie ze strony biskupa diecezji Bajonna.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

„Ujrzał i uwierzył” nie znaczy jeszcze, że wszystko...

Wiara

„Ujrzał i uwierzył” nie znaczy jeszcze, że wszystko...

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Współczesne sekty. Dawnego guru zastąpili...

Wiadomości

Współczesne sekty. Dawnego guru zastąpili...

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kalendarz Adwentowy: Bóg z nami po imieniu

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Bóg z nami po imieniu