W Czarnym Borze k. Wilna odbyła się w ostatnim dniu lutego br. uroczystość nadania miejscowej szkole imienia bł. Urszuli Ledóchowskiej. Rozpoczynającą uroczystości Mszę św. odprawił w kościele pw. Niepokalanego
Poczęcia Najświętszej Maryi Panny ks. Józef Narkun. Szkoła w Czarnym Borze powstała w 1919 r. jako szkoła początkowa. Od dziesięciu lat jest samodzielną polską szkołą podstawową i średnią. Spośród 37-osobowego
zespołu nauczycielskiego 9 profesorów to absolwenci szkoły; ponad 70 procent ich uczniów dostało się w ostatnich latach na studia wyższe, na litewskie i polskie uczelnie.
Od lipca 1924 r. Siostry Urszulanki prowadziły w Czarnym Borze swą misję - zakład wychowawczy i ochronkę, opiekując się i wychowując ponad 100 dzieci. Na miejscowym cmentarzu spoczywają siostry: Marta
Szczepaniec, Janina Chrempińska, Hieronima Jusis, Małgorzata Skibniewska, Cecylia Smolarek, Józefa Monkiewicz, Dolores Jezierska i Klara Łukaszewicz - podczas uroczystości na ich grobach złożono wiązanki
kwiatów. Młodzież przygotowała patriotyczno-religijny program poświęcony bł. Urszuli Ledóchowskiej; w uroczystościach uczestniczyli przedstawiciele miejscowych władz Związku Polaków na Litwie, byli uczniowie
szkoły, także z Polski, oraz siostry urszulanki z warszawskiego Zgromadzenia.
Łodzianin, były mieszkaniec Czarnego Boru, Józef Żakowicz-Montrymowicz przekazał szkole dary od sióstr urszulanek z Poznania i Łodzi. On sam, absolwent przedwojennej szkoły w Czarnym Borze, utrzymuje
z nią regularne kontakty i wspiera ją wraz z polskimi organizacjami kresowymi, których jest aktywnym działaczem.
Warto podkreślić, że dzieci i młodzież z Czarnego Boru zapraszane są przez polskie rodziny na ferie i wakacje w różne regiony Polski.
Obecnie w polskiej szkole w Czarnym Borze uczy się 233 dzieci.
Pomóż w rozwoju naszego portalu