Reklama
Ojciec Święty zaznaczył, że wiara, która nie zostaje inkulturowana nie jest autentyczna. Dlatego należy wchodzić w życie wiernych z szacunkiem dla ich zwyczajów i tradycji, starając się wypełnić misję inkulturacji wiary i ewangelizacji kultury.
Papież stwierdził, że życie zakonne specjalizuje się w komunii, jest ono pielgrzymowaniem, jest promotorem braterstwa. W naszych czasach musi ono stawić czoło pokusie „przetrwania”. Franciszek podkreślił, że ważne jest, aby zrezygnować dzisiaj z kryterium liczb, skuteczności, które mogą uczynić z zakonników zalęknionych uczniów. „Zamiast pogrążać się w nostalgii za przeszłością należy podążać z Panem drogami nadziei, uznając, że pomyślna przyszłość otwiera się wyłącznie dzięki prowadzeniu przez Ducha Świętego” – mówił Ojciec Święty.
„Co więc mamy czynić? Wejdź w święty wierny lud Boży, szanuj święty wierny lud Boży, ewangelizuj, dawaj świadectwo, a resztę pozostaw Duchowi Świętemu. Aby pomóc wam w osiągnięciu celu, który sobie wyznaczyliście, chciałbym wam przypomnieć, że radość, najwyższy wyraz życia w Chrystusie, jest najlepszym świadectwem, jakie możemy dać świętemu ludowi Bożemu, któremu jesteśmy powołani służyć i towarzyszyć w pielgrzymce ku spotkaniu z Ojcem. Radość, radość w wielu postaciach. Pokój, radość, poczucie humoru. Proście o tę łaskę – zachęcał papież. – W adhortacji o świętości celowo umieściłem rozdział o poczuciu humoru. To takie smutne widzieć konsekrowanych mężczyzn i kobiety, którzy nie mają poczucia humoru, którzy traktują wszystko poważnie. Być z Jezusem, to być radosnym, to także mieć zdolność do tego poczucia humoru, które prowadzi do świętości”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu