Reklama

Nasze tragedie

Bóg wezwał ich z Bugu

Pogrzeb tragicznie zmarłych chłopców: Kamila (l. 13), Karola (l. 11), Marcina (l. 9) i Damiana (l. 8). Bracia zostali pochowani na 
<p class= cmentarzu parafialnym w Nurze.">

ks. Paweł Bejger

Pogrzeb tragicznie zmarłych chłopców: Kamila (l. 13), Karola (l. 11), Marcina (l. 9) i Damiana (l. 8). Bracia zostali pochowani na

cmentarzu parafialnym w Nurze.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Kamionce Nadbuźnej (Podlaskie) mieszkają od wielu lat państwo Elżbieta i Józef Kamińscy. Mieli dziewięcioro dzieci. Mieli, bo feralnego dnia - 17 lipca br. w rzece Bug utopiła się czwórka ich synów: Kamil - lat 13, Karol - lat 11, Marcin - lat 9, Damian - lat 8. "Takiej tragedii jeszcze nie przeżyliśmy" - mówią mieszkańcy parafii Nur, do której należy rodzina Kamińskich.

17 lipca był kolejnym upalnym dniem tego lata. Temperatura w południe przekraczała 30oC. Mimo to dorośli wykonywali swoje zajęcia. Płynąca niedaleko domu państwa Kamińskich rzeka Bug zapraszała do kąpieli tak dorosłych, jak i dzieci. Starsi mieszkańcy wiedzą doskonale, że jest to rzeka bardzo zdradliwa. Jej nurty pochłonęły już niejedno ludzkie życie. "Nie ma na nią mocnych, tonęli tu nawet wytrawni pływacy. Niektórych do dzisiejszego dnia nie odnaleziono" - opowiadają mieszkańcy Nura. "To prawda - dodaje inny mieszkaniec wioski. - Przez to rzeka ta jest nazywana także rzeką nadziei, bo dopóki nie znajdzie się ciała topielca, dopóty pozostaje nadzieja w sercach szukających, że on żyje".
Nikt nie spodziewał się, że ten lipcowy dzień pozostanie w pamięci mieszkańców wsi na długo. Chłopcy tuż po południu poprosili mamę o zgodę na odwiedziny kolegów. Z wielką radością udali się w znanym im kierunku. Nigdy jednak nie dotarli do żadnego z kolegów. Udali się nad rzekę, gdzie zostawiając wcześniej na brzegu rower i ubrania, rozpoczęli dziecięce harce w wodzie. Widział to jeden z mieszkańców wsi. Wszystko, co stało się później, pozostaje wielką tajemnicą. Jak to się stało, że czwórka chłopców w jednym czasie utonęła? Można sądzić, że jedno z dzieci zaczęło tonąć. Na pomoc pospieszyło mu inne dziecko i tak kolejno. Czyżby? Przecież widok tonącego czy jego krzyk raczej spowodowałby u dzieci strach i ucieczkę. Druga z hipotez mówi o jednoczesnym wskoczeniu do wody wszystkich dzieci. Bystry nurt, ogromne wiry rzeki wciągnęły dzieci pod wodę. "Nie mogę zrozumieć, dlaczego one właśnie tu się kąpały. Przecież wiedziały, jak tu jest niebezpiecznie i głęboko. Bug ma tu ponad 3 metry głębokości i ciągle ta głębokość się zmienia" - mówi mieszkaniec wsi.
Rodzice powiadomili policję o zaginięciu chłopców dopiero wieczorem, licząc na to, że ich dzieci gdzieś dłużej zabawiły. Wszelkie nadzieje prysły, kiedy wieczorem 73-letni mieszkaniec wsi wyłowił ciało 13-letniego Kamila. Policja, straż, sześciu płetwonurków z grupy ratownictwa wodnego Państwowej Straży Pożarnej w Sokołowie Podlaskim rozpoczęli poszukiwania następnego dnia ok. godz. 4.00. W miejscu, gdzie na brzegu znaleziono ubrania chłopców, płetwonurkowie znaleźli ciało 11-letniego Karola. Od tego momentu przerażało pytanie, gdzie są dwaj młodsi chłopcy. Szczegółowe przeszukiwania dna rzeki trwały długie godziny. Nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Niektórzy przypuszczali, że może dwójka młodszych dzieci na widok tragedii gdzieś uciekła, ukryła się. Jednak i ta nadzieja została rozwiana. W piątek, tuż przed godziną 17.00, kilka kilometrów od miejsca zdarzenia, za mostem wiodącym do Siedlec, odnaleziono zwłoki 8-letniego Damiana. W sobotę po południu w rzece, ok. 13 km od miejsca tragedii, strażacy znaleźli ciało czwartego chłopca. Marcin miał 9 lat, kilka tygodni wcześniej przyjął I Komunię św.
21 lipca o godz. 14.00 odbył się pogrzeb tragicznie zmarłych dzieci.
Mszy św. pogrzebowej przewodniczył ojciec duchowny diecezji łomżyńskiej - ks. kan. Franciszek Wróblewski. W Eucharystii wzięło udział ok. 800 wiernych. W bólu z rodziną, najbliższymi i mieszkańcami wioski łączył się również biskup łomżyński Stanisław Stefanek.
Mieszkańcy nadbużańkich miejscowości zgodnie przyznają, że ich rzeka jest bardzo niebezpieczna. Niestety, wczasowicze, a czasem i autochtoni niewiele sobie z tego robią. Dlatego każdego lata rzeka pochłania kolejne ofiary.
´

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Znaki ingresu. Jakie szaty i przedmioty towarzyszą objęciu posługi biskupa krakowskiego?

2025-12-18 21:39
Kraków

Mazur/episkopat.pl

Kraków

Ingres biskupa do katedry to nie tylko uroczyste wejście i historyczna oprawa, ale przede wszystkim wydarzenie ściśle liturgiczne, w którym Kościół przyjmuje swojego pasterza. Szaty i przedmioty używane podczas tej celebracji – ornat, tunicella, pastorał, kielich czy racjonał – nie są dodatkiem i dekoracją. Każdy z nich ma swoje miejsce, znaczenie i pomaga zrozumieć, czym jest objęcie posługi biskupiej w Kościele krakowskim.

Więcej ...

Nowenna do Świętej Rodziny

Agata Kowalska

Nowenna przed świętem Świętej Rodziny do odmawiania w grudniu lub w dowolnym terminie.

Więcej ...

Prymas Polski: nasze uczniostwo rodzi się ze spotkania z Bogiem

2025-12-19 16:08

flickr.com/ Episkopat News

Nie ze studiów, nie z wiedzy, nie z poznania, ale ze spotkania z żywym Bogiem rodzi się nasze uczniostwo - mówił abp Wojciech Polak podczas przedświątecznego spotkania w Archidiecezjalnym Domu Księży Seniorów w Gnieźnie. Prymas Polski odwiedził wspólnotę ADKS w dniu swoich 61. urodzin.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Głos rodzi się z milczenia

Wiara

"Wesołych świąt" (tylko za bardzo nie wiadomo jakich),...

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Kościół

Oświadczenie rzecznika diecezji pelplińskiej w związku z...

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Wiara

Dr Branca Acevedo: byłam lekarką s. Łucji dos Santos,...

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Ogień Eliasza, światło Jana

Kalendarz Adwentowy: Pokorni, którzy wchodzą pierwsi

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Pokorni, którzy wchodzą pierwsi

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!