Reklama

Prosto i jasno

Górnictwo w oparach absurdów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Polskie górnictwo jest zadłużone na wiele miliardów zł. To fakt. Wydobywamy ponad 80 mln ton węgla, a potrzebujemy 15 mln ton mniej. Koszt tony naszego węgla wynosi ok. 50 dolarów, a przywiezionego z Ukrainy jedynie 10 dolarów. Czy to są wystarczające argumenty, aby polskie kopalnie zlikwidować? Taki wniosek można by wyciągnąć z decyzji rządu o likwidacji czterech kopalń: ZG „Bytom II”, ZG „Centrum” w Bytomiu, „Polska-Wirek” w Rudzie Śląskiej i „Bolesław Śmiały” w Łaziskach Górnych. Górnicy na takie rozwiązanie problemu nie pozwolą. Strajki, głodówki, blokady dróg, okupacja budynku Kompanii Węglowej w Katowicach - to tylko niektóre formy protestu, który poparły wszystkie związki zawodowe, funkcjonujące w przeznaczonych do likwidacji kopalniach. Górnicy uznali, że decyzja Kompanii Węglowej i rządu RP o tzw. wygaszaniu wydobycia, a w rzeczywistości o likwidacji tych kopalń od stycznia 2004 r., jest pogwałceniem gospodarki złożami węgla, ponieważ - jak uważają związkowcy - została podjęta na podstawie fałszywych danych. Chodzi o to, że raport, na podstawie którego wyznaczono te kopalnie do likwidacji, powstał na skutek manipulacji danymi o ich wydobyciu, wynikach finansowych, a nawet celowym zaniżeniu jakości wydobywanego węgla - resort argumentował, że jest 40-procentowe zapopielenie węgla, tymczasem wynosi ono 23,6 proc. i wynika jedynie z zapotrzebowania odbiorców na taki produkt. M.in. kopalnia „Bolesław Śmiały” zaopatruje w węgiel głównie elektrownię „Łaziska”, która ma kotły specjalnie dostosowane do spalania gorszego jakościowo surowca. Zdaniem związkowców, kopalnia ta zwiększyła w tym roku swoje wydobycie o 20 tys. ton, ponieważ o tyle ton wzrosła sprzedaż węgla.
Czy to możliwe, by rząd przygotowując program restrukturyzacji górnictwa, oparł się na fałszywych danych? Potwierdziła to Sekcja Krajowa Górnictwa Węgla Kamiennego „S”, określając projekt ustawy „o restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego w latach 2003-2006” jako „pod wieloma względami fatalny”. Czyżby więc problemem polskiego górnictwa nie było dopłacanie do niego, ale błędy gospodarcze oraz ukryte cele polityczne? Jakie?
Rozważmy kilka absurdów dotykających polskie górnictwo. Kłamliwy jest argument rządu o konieczności zamykania kopalń z powodu nadprodukcji węgla. Przypomnę, że głównymi odbiorcami węgla są elektrownie oraz huty. Energetyka kupuje 40 mln ton węgla rocznie, przemysł koksowniczy kolejne 15 mln ton, co razem daje ponad połowę całego wydobycia węgla w Polsce. Skoro jednak w energetyce zmienia się bloki z węglowych na gazowe, ponieważ trzeba gdzieś upchnąć nadmierne ilości gazu zakontraktowane z Rosji, czy za ten polityczny błąd mają zapłacić górnicy? Trzeba wspomnieć, że zawarliśmy z Rosją niekorzystny tzw. kontrakt 100-lecia na import gazu ziemnego w ilości 250 mld m3 w okresie do 2020 r. Mamy więc wytłumaczenie, dlaczego spada zużycie węgla w Polsce. Kolejny powód „nadprodukcji” węgla - to narzucoa przez Unię Europejską polskim hutom redukcja wytopu stali. W konsekwencji eksport wyrobów stalowych maleje w tempie 25 proc. rocznie, podczas gdy import rośnie o 40-50 proc. rocznie. Dalszy przykład - autostrady. Gdyby były betonowe, wówczas do produkcji cementu zużyto by ok. 15 mln ton węgla, czyli tyle, ile wydobywają przez rok trzy kopalnie. Tymczasem minister Marek Pol promuje budowę autostrad asfaltowych. Dlaczego? Czyżby znowu lobby naftowe decydowało o tym? Górnictwo „dołują” również pośrednicy i sprzedawcy. Ponad tysiąc firm handluje węglem kamiennym, podczas gdy samych kopalń jest kilkanaście. Bywa, że pomiędzy państwową kopalnią a państwową np. koksownią czy elektrownią jest kilku prywatnych pośredników. Jak jednak zlikwidować te firmy, skoro mają w nich udziały wysocy urzędnicy państwowi? Niektóre z tych firm są winne kopalniom miliony zł. Inne celowo upadły, a długi są nie do odzyskania. Kopalnie płacą też wygórowane stawki PKP za przewozy węgla. Przewiezienie tony węgla ze Śląska na Wybrzeże kosztuje ok. 15 dolarów za tonę. To trzy razy tyle, ile kosztuje transport tony węgla z Ameryki Południowej do Europy. I jeszcze jedno: górnictwo jest obłożone 22 różnymi podatkami, w tym 22-procentowym, najwyższym w Europie, podatkiem VAT, co daje państwowej kasie rocznie 500 mln zł.
Wystarczy tych absurdów. Świadczą one dobitnie, w jak źle rządzonym kraju żyjemy. Tymczasem, jak piszą specjaliści, w sytuacji gdy polski rząd najchętniej zamknąłby wszystkie kopalnie, by pozbyć się problemu górnictwa, w Europie „zamraża się” kopalnie, wiedząc, że w najbliższych 20 latach wzrośnie uzależnienie krajów UE od surowców energetycznych, a tym samym pojawi się ogromne zapotrzebowanie na węgiel. Nasze „martwe” kopalnie nie przydadzą się wówczas na nic, ponieważ likwiduje się je na zawsze.
Złudne jest również myślenie, że problem górnictwa rozwiążemy po wejściu do Unii Europejskiej. Niestety, w negocjacjach z Brukselą strona polska nie przewidziała dla górnictwa żadnych okresów przejściowych. Nie będziemy więc mogli dotować kopalń przynoszących zyski. Na Śląsku do istniejącej już 320-tysięcznej armii bezrobotnych mogą dołączyć wkrótce tysiące górników, a raczej tysiące osób współpracujących z górnictwem. Doprowadzi to do wybuchu społecznych protestów na ogromną skalę. Rząd jakby celowo napinał tę strunę, by w końcu okazać się przyjacielem, zmienić decyzję, zasłużyć na oklaski i ponowny wybór swoich ludzi na stanowiska. Niestety, ten rząd nie ma żadnej strategii dla Polski, a jedynie posiada strategię utrzymania się przy władzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Polska na Skale. Wielka Nowenna w intencji Ojczyzny

2025-02-07 21:27

Mat.prasowy

Od 11 lutego do 15 kwietnia br. trwać będzie Wielka Nowenna za Polskę i nasz naród. Zapraszamy do wspólnej modlitwy wszystkich, którym leży na sercu przyszłość naszej Ojczyzny.

Więcej ...

Wałbrzych. Nie żyje ks. Sebastian Makuch, miał 35 lat

2025-02-14 14:39
Ksiądz Sebastian Makuch (1990-2025)

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Ksiądz Sebastian Makuch (1990-2025)

Świdnicka Kuria Biskupia poinformowała, że w dniu 14 lutego br., doszło do tragicznego zdarzenia na plebanii parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Wałbrzychu

Więcej ...

Jaskinia Słowa (VI Niedziela Zwykła)

2025-02-15 10:00
Ks. Maciej Jaszczołt

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Kłobuck: Morderstwo księdza

Kościół

Kłobuck: Morderstwo księdza

PILNE! Nowe fakty w sprawie zabójstwa księdza z Kłobucka

Wiadomości

PILNE! Nowe fakty w sprawie zabójstwa księdza z Kłobucka

Zmarł śp. o. Grzegorz Oskwarek. Miał 38 lat

Jasna Góra

Zmarł śp. o. Grzegorz Oskwarek. Miał 38 lat

Słowo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks....

Kościół

Słowo do wiernych z racji tragicznej śmierci śp. ks....

Polska na Skale. Wielka Nowenna w intencji Ojczyzny

Kościół

Polska na Skale. Wielka Nowenna w intencji Ojczyzny

Skandal! 75 dni aresztu dla... różańca

Wiadomości

Skandal! 75 dni aresztu dla... różańca

Weszła w życie nowa definicja zgwałcenia

Wiadomości

Weszła w życie nowa definicja zgwałcenia

Kilkumiesięczny chłopiec w świdnickim oknie życia

Niedziela Świdnicka

Kilkumiesięczny chłopiec w świdnickim oknie życia

Św. Walenty - patron zakochanych i chorych na padaczkę

Święci i błogosławieni

Św. Walenty - patron zakochanych i chorych na padaczkę