Reklama

Historia

107 lat temu Legion Śląski wymaszerował z Cieszyna

Drużyna Sokoła w Dziedzicach, która w 1914 roku wstąpiła do Legionu Śląskiego

pl.wikipedia.org

Drużyna Sokoła w Dziedzicach, która w 1914 roku wstąpiła do Legionu Śląskiego

107 lat temu, 21 września, z Cieszyna wymaszerował Legion Śląski. Ponad 400 ochotników ze Śląska Cieszyńskiego dotarło do Mszany Dolnej, gdzie dołączyli do II Brygady Legionów Polskich. Pożegnanie legionistów było manifestacją polskości.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"O godzinie 1 z południa wmaszerowała na rynek przednia straż naszego oddziału. Za chwilę potem odezwała się wesoło trąbka, dając znać, że i siła główna się zbliża. Wszystkim dech w piersiach zaparło. Jeszcze chwila oczekiwania a na rynek wmaszerowały miarowym krokiem i sprawnie, w szyku bojowym, zajęły całą połać obszernego placu przed Domem Narodowym głębokie kolumny legionistów polskich (…) z bronią umajoną kwiatami. Huragan okrzyków i oklasków przywitał żołnierzy naszych" - relacjonowała wydarzenie gazeta "Robotnik Śląski".

Dyrektor Książnicy Cieszyńskiej Krzysztof Szelong, krzewiciel historii polskości na Śląsku Cieszyńskim, na portalu cieszyn1918.pl wskazał, że organizacja strzelecka, Sokół, a także powstające od 1912 r. drużyny harcerskie skupiały rzesze młodzieży gimnazjalnej i robotniczej, formując ich patriotyzm, rozbudzając ducha walki i przygotowując do służby polowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Do 1914 r. organizacje te zdołały wyćwiczyć ok. 1 tys. młodych mieszkańców Śląska Cieszyńskiego. Natychmiast po utworzeniu 16 sierpnia 1914 r. Legionów Polskich blisko stu członków Strzelca, skupiającego robotniczą młodzież z okolic Ostrawy i Bogumina, udało się do Krakowa, zaciągając się tam do 1. i 2. pułku piechoty" – napisał Krzysztof Szelong.

Pozostający na Śląsku Cieszyńskim członkowie Sokoła i drużyn skautowych trafili pod skrzydła utworzonej 23 sierpnia 1914 r. Sekcji Śląskiej Naczelnego Komitetu Narodowego. Była to międzypartyjna reprezentacja Polaków. "Z jej inicjatywy jeszcze w sierpniu 1914 r. w Cieszynie przystąpiono do formowania oddziału, z czasem nazwanego Legionem Śląskim, który, wstępując jako zwarta formacja do Legionów Polskich, stać miał się według słów jednego z głównych organizatorów oddziału, nauczyciela i poety Jana Łyska +widoczną, realną ofiarą krwi, którą Śląsk składa Polsce+" – podkreślił Szelong.

Legion Śląski, na czele którego stanął Hieronim Przepiliński, kierownik szkoły wydziałowej w Cieszynie i komendant organizacji sokolskich na Śląsku Cieszyńskim, zasiliło ponad 400 ochotników. Byli wśród nich młodzi górnicy i metalowcy z Zagłębia Kawińskiego i Ostrawskiego, Dziedzic oraz Trzyńca, rzemieślnicy, uczniowie i studenci, nauczyciele, kupcy, urzędnicy, chłopi i górale z Istebnej oraz Jabłonkowa.

Reklama

"Wyekwipowany ze składek mieszkańców Śląska Cieszyńskiego, Legion Śląski przez miesiąc obozował w cieszyńskim Parku Sikory, skąd jego żołnierze codziennie wyruszali na ćwiczenia odbywający się nie tylko na okolicznych polach, ale także w dalszych rejonach, w tym również w zagłębiu węglowym. Ćwiczeniom przyglądały się rzesze miejscowej ludności" – przypomniał Szelong.

19 września 1914 r. dla szykujących się do wymarszu legionistów odprawiono mszę św. w kościele katolickim i nabożeństwo w świątyni ewangelickiej.

Uroczyste pożegnanie Legionu nastąpiło 21 września na Rynku. Przemówili dr Jan Michejda oraz socjalista Tadeusz Reger. "O ile Jan Michejda, dochowując zasad ówczesnej politycznej poprawności, podkreślał, że legiony stanowią część armii austro-węgierskiej, a Polacy winni są wdzięczność Najjaśniejszemu Panu za szczególną opiekę, (…) to Tadeusz Reger, nie napomknąwszy nawet o Habsburgach i Austrii, otwarcie nawoływał: +Wierzymy wam, żołnierze polscy, ufamy waszej broni, że wojna ta musi się skończyć zwycięstwem kultury nad barbarzyństwem a wtedy także dla naszej ojczyzny Polski błyśnie gwiazda wolności i swobody! (…) Przynieście wolność uciemiężonym ludom z niewoli carskiej, zdobądźcie wolną, niepodległą Polskę ludową!" – pisał Szelong.

Zebrani odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego, po czym legioniści w zwartym szyku przemaszerowali na dworzec w zachodniej części miasta, gdzie wsiedli do pociągu.

"Tłumy ludu polskiego, który zjechał ze wszystkich stron Śląska, towarzyszyły legionistom przez całą drogę, obdarowując ich kwiatami, papierosami i łakociami. Z okien rzucano na przechodzących obficie kwiaty. Gdy pociąg ruszył, wśród śpiewu polskich pieśni bojowych, nie jedno oko łzą zaszło, łzą żalu, ale i radości. Wszak żegnaliśmy kwiat naszej młodzieży, tych najdzielniejszych i najlepszych czterystu… Przez swój udział w tej ofierze narodowej Śląsk zadokumentował — nie po raz pierwszy zresztą — że wiernie stoi przy swej macierzy polskiej i że wierności tej chce dochować niezłomnie, na zawsze, bez względu na zmienne koleje losu i bez względu na najbardziej szalone i szaleńczej wysiłki naszych niekulturalnych wrogów. Śląsk jest i pozostanie polskim" – relacjonował "Robotnik Śląski".

Reklama

Legion Śląski trafił do Mszany Dolnej. Weszli w skład II Brygady Legionów Polskich.

"Szlak bojowy kompanii śląskiej wiódł z Węgier przez Karpaty, gdzie cieszyńscy ochotnicy uczestniczyli w krwawych walkach pod Nadwórną, Fitkowem, Mołotkowem i w obronie Przełęczy Pantyrskiej, następnie na Bukowinę i pola bitew pod Łużanami, Witelówką, Rokitną i Rarańczą, skąd oddział trafił ostatecznie na Wołyń, gdzie brał udział m.in. w ciężkich zmaganiach pod Kostiuchnówką" – napisał Szelong.

Według aktualnych szacunków łączna liczba legionistów wywodzących się ze Śląska Cieszyńskiego lub graniczących z nim terenów Moraw przekraczała 600. Spośród nich co najmniej 10 proc. poległo, mając na sobie legionowy mundur, a łączne straty, obejmujące także zmarłych z chorób, rannych, wziętych do niewoli i zaginionych, wyniosły ponad jedną trzecią. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

szf/ pat/

Podziel się:

Oceń:

2021-09-21 07:14

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Zamek Piastów Śląskich wychodzi spod ziemi

Zdjęcia: Tomasz Lewandowski

Istnieje we Wrocławiu miejsce, gdzie dosłownie „czuć” piastowskie korzenie miasta, gdzie widać jego polską historię. Pod klasztorem Sióstr Szkolnych de Notre Dame znajdują się relikty piastowskiej siedziby z XII-XIII wieku i odsłaniają coraz więcej tajemnic.

Więcej ...

Maryja, ekspert od szczęścia. Diecezjalny dzień skupienia dla kobiet, cz. 1

2024-04-20 13:09
Adriana Kwiatkowska i s. Maria Czepiel poprowadziły spotkanie ze słowem Bożym

Marzena Cyfert

Adriana Kwiatkowska i s. Maria Czepiel poprowadziły spotkanie ze słowem Bożym

W kościele Najświętszej Maryi Panny na Piasku trwa diecezjalny dzień skupienia dla kobiet. Wpisuje się on w przygotowania do Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Na spotkanie przybyły kobiety z całej archidiecezji.

Więcej ...

Rozpoczęcie sezonu flisackiego

2024-04-20 16:45

Biuro Prasowe AK

– Prosimy Boga o błogosławieństwo na rozpoczynający się sezon flisacki. Prosimy o pogodę, o turystów, ale przede wszystkim o moc wiary dla tych, którzy będą wprowadzali ludzi w piękno tego świata – powiedział metropolita krakowski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

Wiara

Jezu, uczyń serce moje miłosiernym tak, jak Twoje

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach...

Kościół

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie...

W diecezjach

Abp Galbas do księży: Śpiący i półsenni nikogo nie...

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Święci i błogosławieni

Rozpoczął się proces beatyfikacjny sł. Bożej Heleny...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous

Jezu, pokazuj mi każdego dnia, co mam czynić, aby...

Wiara

Jezu, pokazuj mi każdego dnia, co mam czynić, aby...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....