Reklama

Łaska pontyfikatu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z ks. Mirosławem Drozdkiem - kustoszem Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Zakopanem na Krzeptówkach - rozmawia ks. inf. Ireneusz Skubiś

Ks. inf. Ireneusz Skubiś: - Przeżywamy rok 25-lecia Pontyfikatu Jana Pawła II. Cieszymy się, że możemy porozmawiać z kimś, kto w tym Pontyfikacie uczestniczył, już w pierwszych jego latach będąc obecnym przy polskim Papieżu, a po zamachu w maju 1981 r. podejmując ważną decyzję budowy przepięknej świątyni-wotum Maryi za ocalenie życia Ojca Świętego. Ale z ks. Drozdkiem łączą się nie tylko wielkie sprawy związane z zakopiańskim sanktuarium, lecz także życie społeczne Zakopanego. Jak Ksiądz Rektor postrzega 25-lecie Pontyfikatu Jana Pawła II w swoich doświadczeniach pracy dla przyszłości Kościoła i społeczeństwa tego regionu i całej historii Polski?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ks. kustosz Mirosław Drozdek: - Jestem przekonany, że te 25 lat Pontyfikatu Ojca Świętego to wielka łaska dla Skalnego Podhala. Kard. Karol Wojtyła był mocno związany z tym miejscem. Gdy powiążemy ten Pontyfikat z obecnością Jana Pawła II tutaj, na Podhalu, i z krzyżem na Giewoncie, to otrzymujemy bardzo wymowny obraz współczesnej Golgoty. Krzyż, a pod nim Ojciec Święty rozumiany ewangelicznie jako Jan - syn umiłowany stojący pod krzyżem - jest to dla nas obraz bardzo bliski. Został upamiętniony na stacjach Drogi Krzyżowej w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej. Na tej Golgocie pod krzyżem stoi również Matka Boża, która nam tu, w naszym sanktuarium, króluje...
Wyrazem miłości tutejszego ludu do Jana Pawła II była już pierwsza nasza pielgrzymka, zorganizowana przez śp. ks. Władysława Curzydło, z choinką z tutejszych lasów - by w papieskim domu zapachniało Ojcu Świętemu domem polskim. Po dzień dzisiejszy ta pielgrzymka jest kontynuowana w choinkowym znaku i jesteśmy już jakoś wpisani w rzeczywistość domu Jana Pawła II. Ciągle jest mi też bliski obraz, kiedy Papież przyjechał po raz pierwszy do Zakopanego. Górale, chcąc bardziej niż oficjalnie przywitać Ojca Świętego, zapalili na wzgórzach ogniska. Tak było później podczas wszystkich papieskich pielgrzymek. Przy ognisku można się ogrzać, porozmawiać, stworzyć dobrą atmosferę. Ten symbol jest bardzo wymowny, toteż watry w górach płonęły też podczas ubiegłorocznej wizyty Ojca Świętego w Krakowie, kiedy zaplanowany był tylko krótki przelot papieskiego helikoptera nad górami. W ten sposób wyrażaliśmy swoją łączność z Ojcem Świętym. Chcieliśmy mu powiedzieć, że Skalne Podhale jest razem z nim i czuwa. Trwanie przy tym ogniu - symbolu rodzinnego domu przez 25 lat jest bardzo czytelne nie tylko w znakach, ale w rzeczywistości życia miasta Zakopanego. Jak każde inne miasto, ma ono swoje własne problemy, ale stara się zawsze pamiętać o Ojcu Świętym i daje wiele dowodów tej pamięci. Ten czas 25 lat Pontyfikatu Papieża-Polaka pozwolił każdemu z nas, duszpasterzy, rozwinąć swoją osobowość i pracować w szczególnie dobrych warunkach: w kontekście nauczania i świadectwa życia Papieża. Myślę, że jego nieustanne pielgrzymki, ważkie dokumenty, odwoływanie się do nauki Chrystusa i Kościoła - to dla duszpasterzy wielki dar i wielkie zadanie, które pozwoli pięknie zrealizować własne kapłaństwo i rozwinąć człowieczeństwo.
Była mi dana ta łaska, że już 14 lutego 1979 r. mogłem być u Ojca Świętego, sprawować z nim Mszę św. w jego prywatnej kaplicy, być z nim na prywatnej rozmowie. To było chyba decydujące dla przyszłości Zakopanego, zwłaszcza dla Krzeptówek, bo już wtedy przedstawiłem Papieżowi plan dotyczący dzisiejszego sanktuarium. Wyrosło ono z cierpienia Ojca Świętego, z troski o jego życie i z modlitwy. Trzeba więc dziękować Panu Bogu, że Ojciec Święty prowadził nas, że nie pozwolił, byśmy się nudzili albo odczuwali nieprzydatność w tym społeczeństwie, które się ciągle zmienia. Jan Paweł II nieustannie wyzwala ogromną energię duchową - i tak jest po dzień dzisiejszy. 25. rocznica Pontyfikatu wzywa nas więc do wielkiej modlitwy i wielkiego dziękczynienia za to, że możemy uczestniczyć w wielkiej łasce, jaką jest ten Pontyfikat.

- Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach będzie zawsze przywoływać obecność Jana Pawła II i żywić wdzięczność za wszystko, co uczynił on dla Kościoła powszechnego i dla ludzkości w ogóle. Będzie się także łączyło z osobą Księdza Rektora i tym, co Ksiądz osobiście uczynił dla Kościoła w Polsce.

- Zamach na życie Ojca Świętego był pierwszym tego typu wydarzeniem w historii i trudno, żeby o tym zapomnieć. To, że Ojciec Święty został uratowany i że owocem tej naszej o niego troski i naszej modlitwy jest także to miejsce, jest dziełem łaski Bożej. Jesteśmy szczęśliwi, że tu, na Skalnym Podhalu, jest taki kościół z tytułem: „Wotum wdzięczności za ocalone życie Ojca Świętego”. Jest to pierwszy kościół w Polsce i niewiele jest takich świątyń na świecie. Świadczą one o tym, że to cudownie ocalone z zamachu życie Ojca Świętego przedstawia wielką wartość. Kościół utrwalił to wydarzenie historyczne, a ludzie tu przychodzący mogą oprócz modlitwy wspominać tamten dzień i przeżywać praktyczne lekcje historii.
Jest dla nas ogromną radością, że co roku przybywa tutaj ponad milion pielgrzymów z Polski i z zagranicy, a nawet z tak dalekich stron świata, jak np. Meksyk. Nasze kroniki odnotowały pielgrzymów z 56 krajów. Ludzie odwiedzający tę świątynię mają okazję zastanowić się nad tym, kim osobiście jest dla nich Ojciec Święty, a także pomyśleć, jak mogły potoczyć się losy świata i Europy, gdyby go wtedy zabrakło.

- Bóg zapłać Księdzu Rektorowi za rozmowę. Bóg zapłać za wszystko, co Ksiądz czyni dla Kościoła w Polsce i dla naszego umiłowanego Ojca Świętego osobiście.

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Śląskie: Sąd odmówił aresztowania księdza, w którego mieszkaniu zmarł młody mężczyzna

2025-01-10 15:29
Zdjęcie ilustracyjne

Adobe Stock

Zdjęcie ilustracyjne

Sosnowiecki sąd nie uwzględnił wniosku o aresztowanie ks. Krystiana K. z diecezji sosnowieckiej, w którego mieszkaniu w marcu 2024 r. zmarł młody mężczyzna. Dzień wcześniej duchowny usłyszał rozszerzone zarzuty, główny z nich dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokuratura zapowiada zażalenie.

Więcej ...

Magdalena Ogórek: Nigdy nie przestałam wierzyć

2025-01-07 11:21

Niedziela Ogólnopolska 2/2025, str. 30-31

Archiwum prywatne/ Magdalena Ogórek

Magdalena Ogórek nie ukrywa, że to, co w życiu osiągnęła, zawdzięcza swojej ciężkiej pracy, wytrwałości i wierze. I chociaż miewała w życiu bardzo trudne chwile, zawsze wierzyła, że są one „po coś”, że na pewno „Ktoś” nad nią czuwa i nie zostawi jej samej.

Więcej ...

Kraków i Szczecin przeciw deprawacji. Kolejne protesty wobec działań Barbary Nowackiej

2025-01-11 14:59
SZCZECIN. PROTEST PRZECIWKO PLANOM MEN

PAP/Marcin Bielecki

SZCZECIN. PROTEST PRZECIWKO PLANOM MEN

Wiele kontrowersji wywołały dwa projekty rozporządzeń Ministerstwa Edukacji Narodowej wprowadzające do szkół nowy przedmiot – „edukację zdrowotną”.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Wchodzą w życie zmiany w prawie oświatowym

Wiadomości

Wchodzą w życie zmiany w prawie oświatowym

Zmarła aktorka Barbara Rylska

Wiadomości

Zmarła aktorka Barbara Rylska

Niebo Ojca Pio

Wiara

Niebo Ojca Pio

Czy wiernie wykonuję to, czego Bóg ode mnie wymaga?

Wiara

Czy wiernie wykonuję to, czego Bóg ode mnie wymaga?

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Nowenna do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły!

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły!

Wracając z kolędy został potrącony przez tira. Kapłan...

Kościół

Wracając z kolędy został potrącony przez tira. Kapłan...

Szwecja zamyka kościoły w ramach programu...

Wiadomości

Szwecja zamyka kościoły w ramach programu...

K+M+B czy C+M+B? Jak poprawnie oznaczyć drzwi?

Wiara

K+M+B czy C+M+B? Jak poprawnie oznaczyć drzwi?