Reklama

Odkrywamy Jasną Górę (38)

Obrazek...

Niedziela Ogólnopolska 50/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec dyżurny poświęcający dewocjonalia w zakrystii jasnogórskiej chyba nie zauważa małego obrazka, który znajduje się na wysokości jego wzroku. Nie jest to zresztą jedyny obrazek. Na płycinach szafek wieńczących wystrój meblarski zakrystii jasnogórskiej widnieje cykl dziesięciu obrazków o wymiarach 46x63 cm o bardzo ciekawej ikonografii. Cykl namalował polski malarz Krzysztof Fokelski. W szczególny sposób wyeksponowana jest w nich rola Anioła Stróża w życiu człowieka. Należy tutaj przypomnieć, że na Jasnej Górze istniało od 1625 r. Arcybractwo Świętych Aniołów Stróżów. Wstępowali do tego bractwa królowie, dostojnicy kościelni, magnaci, szlachta, przedstawiciele różnych stanów oraz zwykli pielgrzymi. Zachowała się też księga, w której znajdują się wpisy wstępujących do tego bractwa. Wspomniany cykl malarski z zakrystii, jego usytuowanie przedstawień na wysokości wzroku przygotowujących się do odprawiania Mszy św. kapłanów, świadczy o szczególnym jego przeznaczeniu. Obrazki nie miały chyba przemawiać do ogółu wiernych, lecz do wąskiego grona paulinów, a ukazane sceny stanowiły jakby ilustracje drogi powołania zakonnego i kapłańskiego. Stanowiły owoc współpracy dwóch osób: artysty i teologa - zapewne jednego z ojców paulinów. Obrazki mają swoje pierwowzory graficzne. Pochodzą one z dzieła jezuity Antoine’a Sucqueta Via vitae aeternae iconibus illustrata, a ich twórcą był flamandzki rytownik Boetius Adams Bolswert. Dziełko to znajduje się w zbiorach Biblioteki Jasnogórskiej. Spróbujmy wniknąć w jeden obrazek z tego cyklu, w jego wymowę ideową. Wzorowana na rycinie scena przedstawia grzesznika, który klęczy przed Chrystusem ukazującym mu swe rany oraz krzyż. Za Chrystusem stoi anioł wskazujący ręką na niebo. Klęczący człowiek, choć patrzy na Chrystusa, jednak ręce ma wyciągnięte w kierunku pewnej postaci - kobiety. Za nią artysta przedstawił postać diabła. Kobieta trzyma w jednej ręce wachlarz, w drugiej zaś zwierciadło. Na jej głowie umieszczony jest mundus - model świata. Takie przedstawienie określa się ikonograficznie jako „Pani - Świat”. Jest personifikacją ułudy, przemijalności bogactw tego świata. Ważne tu jest też ukazanie roli zmysłów człowieka. Klęczący człowiek oczy i uszy ma skierowane ku Chrystusowi i są to zmysły doskonałe. Dzięki nim może czytać Pismo Święte i słuchać. Wiara w człowieku rodzi się właśnie ze słuchania słowa Bożego. Ręce tego człowieka jednak skierowane są ku marnościom tego świata. Jego postawa wskazuje na występujące u niego wewnętrzne rozdarcie. Trafnie ujmuje to św. Paweł Apostoł: „Jestem bowiem świadom, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać - nie. Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię właśnie zło, którego nie chcę. Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka. A zatem stwierdzam w sobie to prawo, że gdy chcę czynić dobro, narzuca mi się zło. Albowiem wewnętrzny człowiek [we mnie] ma upodobanie zgodnie z Prawem Bożym. W członkach zaś moich spostrzegam prawo inne, które toczy walkę z prawem mojego umysłu i bierze mnie w niewolę pod prawo grzechu mieszkającego w moich członkach. Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała, [co wiedzie ku] tej śmierci? Dzięki niech będą Bogu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego! Tak więc umysłem służę Prawu Bożemu, ciałem zaś - prawu grzechu” (Rz 7, 18-25).
Jak już było wspomniane, obrazek z zakrystii jasnogórskiej ma pierwowzór graficzny we wspomnianym wyżej dziele Antoine’a Sucqueta, a ta rycina ma napisany po łacinie komentarz, który w tłumaczeniu polskim brzmi następująco:

Dlaczego zwlekasz, zwrócić się do Pana, twego Boga i wszelkiego dobra?
Zwróć się szybko, grzeszniku, do swego Stwórcy i Odkupiciela,
A nie ociągaj się, jak ten wahający się.
Oto bowiem nadchodzi śmierć, oto Jezus gotowy cię przyjąć, spójrz na Jego rany,
Zwróć uwagę na tortury i na życzliwe spotkanie Jego.
Wzgardź światem i jego oszukaństwem,
Przeklnij grzech, najwstrętniejszą poczwarę, i idź za Jezusem i Cnotą,
Którą wskazuje ci anioł: bacz na jej nagrodę i do niej, wzbudziwszy żal za grzechy,
I uczyniwszy kapłanowi spowiedź, przybiegnij i przykłady pokutników, abyś Boga zadowolił, naśladuj.
Tą drogą uwolnisz się od jarzma faraona piekielnego i jego niewoli,
Tak jak synowie Izraela wyjściem z ziemi egipskiej.
I nie zatrzymuj się tu, wędrowcze, lecz idź do ojczyzny, a drogę wyrównaj i umocnij
Jałmużną, postem i modlitwą.
O, jakże cieszą się aniołowie z powodu jednego grzesznika pokutę czyniącego!
O, jakimiż nagrodami zostanie w niebie uwieńczona jego dusza!

Wielka szkoda, że tego komentarza nie ma na obrazku w zakrystii jasnogórskiej. Dopełniałby przecież wspomnianą kompozycję, i nie tylko dla kapłanów, ale i dla pielgrzymów przychodzących do zakrystii stanowiłby swoistą Biblię pauperum.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2003-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Naczelny rabin Rzymu: potrzebujemy gestów na miarę Jana Pawła II

2025-12-27 13:02
Leon XIV i naczelny rabin Rzymu Riccardo Di Segni

Vatican Media

Leon XIV i naczelny rabin Rzymu Riccardo Di Segni

W relacjach katolicko-żydowskich potrzebujemy silnych gestów, takich jak wizyta Jana Pawła II w synagodze. Trzeba odtworzyć atmosferę serdecznych relacji – mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim (Vatican News) naczelny rabin Rzymu. Podkreśla, że na wzajemnych relacjach między katolikami i Żydami negatywnie odbijają się wydarzenia o charakterze politycznym. Dlatego trzeba podejmować intensywne starania, by budować relacje oparte na wzajemnym szacunku.

Więcej ...

Wino św. Jana

Kościół parafialny w Oleszycach – mal. Eugeniusz Mucha/fot. Graziako

„Wino, które pobłogosławił św. Jan, straciło swoją zabójczą moc, zatem ma ono nas uzdrawiać od zła, złości, która w nas jest i grzechu. Ma nas także zachęcać do praktykowania gorącej miłości, którą głosił św. Jan” – wyjaśnia w rozmowie z KAI ks. dr Joachim Kobienia, liturgista i sekretarz biskupa opolskiego. 27 grudnia w Kościele błogosławi się wino św. Jana.

Więcej ...

USA: siostry zakonne napisały do pracowników klinik aborcyjnych

2025-12-27 20:12
Siostry z różnych wspólnot zakonnych napisały kartki do pracowników klinik aborcyjnych

Adobe Stock

Siostry z różnych wspólnot zakonnych napisały kartki do pracowników klinik aborcyjnych

Ręczne pisane bożonarodzeniowe kartki do pracowników klinik aborcyjnych w Stanach Zjednoczonych wysłały siostry z różnych wspólnot zakonnych w tym kraju. Znajdują się na nich modlitwy, krótkie przesłanie i prezentacja środków pomocy dla tych, którzy chcieliby zmienić tę pracę na inną. Inicjatywę po raz kolejny koordynowało stowarzyszenie And Then There Were None (I nie było już nikogo), od wielu lat zaangażowane w pomoc osobom, które chciałyby odejść z przemysłu aborcyjnego.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

„Ujrzał i uwierzył” nie znaczy jeszcze, że wszystko...

Wiara

„Ujrzał i uwierzył” nie znaczy jeszcze, że wszystko...

Współczesne sekty. Dawnego guru zastąpili...

Wiadomości

Współczesne sekty. Dawnego guru zastąpili...

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Kościół

Leon XIV wprowadza zmiany w uroczystościach Bożego...

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski