W Chełmie już po raz trzeci odbyła się procesja różańcowa ulicami miasta z ikoną Matki Bożej Chełmskiej.
Reklama
Inicjatorem i pomysłodawcą tej wyjątkowej modlitwy za Ojczyznę, Kościół i rodziny jest ks. Andrzej Sternik, proboszcz parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Chełmie. Po raz pierwszy taka procesja przeszła w 2018 . W ubiegłym roku ze względu na obostrzenia sanitarne spowodowane pandemią nie było tej wyjątkowej wieczornej procesji z różańcową modlitwą po ulicach miasta. Tym bardziej ochoczo i z radością wierni ze wszystkich wspólnot parafialnych odpowiedzieli na apel o modlitwę. W niedzielny wieczór, 3 października, tuż przed świętem Matki Bożej Różańcowej, wierni i duszpasterze zgromadzili się na placu przed sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej. Modlitwę w intencji ojczyzny rozpoczęło wyniesienie ze świątyni parafialnej na ramionach przez przewodników sanktuaryjnych ikony Matki Bożej Chełmskiej. Następnie wszyscy uczestnicy z lampionami w rękach ruszyli w modlitewną drogę. Różańcowy orszak otwierał obraz Matki Bożej Chełmskiej niesiony przez reprezentantów kilku chełmskich parafii. Tuż za nim znajdowali się skupione na modlitwie siostry benedyktynki misjonarki, kapłani oraz wierni z całego miasta, chcący wyprosić wszelkie łaski dla swoich rodzin, parafii, ojczyzny. W tym roku rozważania różańcowe były oparte na przemówieniach bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Całość poprowadził ks. Andrzej Sternik, który odczytał niezwykle głębokie i trafiające do serc rozważania. - Idziemy z modlitwą na ustach, by modlić się za naszą ojczyznę, rodziny, III Synod Archidiecezji Lubelskiej. Będziemy się modlić za naszych biskupów, którzy udają się do Watykanu z wizytą ad limina apostolorum. Jadą, aby zdać papieżowi Franciszkowi sprawozdanie z życia Kościoła w Polsce. Mocne słowa dzisiejszych rozważań różańcowych przyjmijmy z zaufaniem i wielką nadzieją - prosił ks. Sternik podczas pierwszej stacji różańcowej przy figurze bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Przeczytał tez fragment Listu Pasterskiego biskupa lubelskiego Stefana Wyszyńskiego o codziennym odmawianiu Różańca. „Zwiążmy myśli, usta, dłonie nasze różańcem świętym. Napełnijmy domostwa nasze i wioski szeptem pozdrowień Maryjnych. Przekazujmy jedni drugim uporczywe wołanie, Zdrowaś Maryjo” - napisał ówczesny biskup lubelski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Trasa procesji wiodła od sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej poprzez ulice: Lubelską, Pocztową, pl. Łuczkowskiego aż do kościoła Rozesłania Św. Apostołów. Rozmodleni uczestnicy tej wyjątkowej procesji chętnie dzielili się swoimi przemyśleniami wypływającymi z ich duchowości i troski o losy nękanej z różnych stron ojczyzny. - Modlitwa jest potrzebna nam wszystkim szczególnie w tym trudnym czasie dla Polski. Atakują nas ze wszystkich stron i próbują zniszczyć naszą wiarę i tożsamość. Na granicy z Białorusią niespokojnie, na granicy z Czechami też nas atakują, próbując zniszczyć nasz przemysł wydobywczy. Bruksela z kolei chce nam narzucić siłą wrogą ideologię gender i LGBT, która zniszczy nasz naród. Potrzeba wiele modlitwy, aby Matka Boża nas obroniła przed tymi atakami - mówił Czesław. - Tylko Matka Boża może pomóc naszym rodzinom w katolickim wychowaniu najmłodszego pokolenia. Modlitwa różańcowa jest taką kotwicą rzucaną przez Matkę Bożą tonącym pod ciężarem grzechów ludziom. Dlatego tutaj jestem na tej modlitwie, bo w Różańcu jest siła i moc zwyciężająca wszelkie zło - dzieliła się Jadwiga.
Reklama
Procesję zakończył Apel Jasnogórski poprowadzony przez ks. Jacka Lewickiego, proboszcza parafii Rozesłania Św. Apostołów. – Maryjo, Królowo Świata, Maryjo Matko Kościoła. O Tobie pamiętamy. Przy Tobie jesteśmy. Z zapalonymi świecami przychodzimy przed Twoje oblicze. Jak to dobrze, że dzieci przychodzą do swojej Matki. Maryjo! Tobie chcemy powierzyć nasze jutro, nasze parafie, całe miasto Chełm i ojczyznę. Matko Boża Chełmska, bądź z nami w każdy czas. Słowa: jestem, pamiętam, czuwam, są zobowiązaniem, ale jednocześnie programem zawierzenia. Matko, jestem przy Tobie, bo Cię kocham. Jestem, bo to Ty Jesteś moją Matką. Ty zawsze mnie kochasz i ochraniasz płaszczem swojej opieki. Dlatego przychodzimy do Ciebie na Górę Chełmską i nosimy Ciebie w naszych sercach. Chcemy być przy Tobie i powiedzieć: jestem. Nie tylko dzisiaj, ale każdego dnia. Pamiętam o Tobie nie tylko w trakcie tej procesji i modlitwy różańcowej. Nie tylko we wspólnocie ludzi, którzy myślą podobnie jak ja. Pamiętam o Tobie w czasie modlitwy osobistej i rodzinnej; pamiętam o Tobie i w niedziele i święta, zwłaszcza te maryjne. Pamiętam o Tobie i nosze Cię w moim sercu. Pod Twoja obronę się uciekam, zanosząc prośby, tak jak czuję w sercu; tak jak chciałbym pokornie prosić o Twoje wstawiennictwo u Jezusa Chrystusa. Dopomóż być wiernymi Tobie i oddawać hołd Twojemu Synowi Jezusowi Chrystusowi - modlił się proboszcz parafii Rozesłania Św. Apostołów.
Fotorelacja na https://www.facebook.com/Niedziela-Lubelska-112621833628172