Reklama

Czytamy razem (13)

„Święta z Kalkuty”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod okiem Opatrzności

Kiedy przez Kalkutę przejeżdżała grupa nauczycieli ze Stanów Zjednoczonych, po odwiedzeniu Domu dla Umierających w Kalighat przyszli zobaczyć się z Matką Teresą. Jeden z nich poprosił ją, żeby powiedziała coś, co stanowiłoby dla nich pamiątkę wizyty i byłoby przy tym użyteczne. „Uśmiechajcie się do siebie wzajemnie. Uśmiechajcie się do waszych żon i mężów” - usłyszeli. Któryś z nich skomentował jej słowa: „Matko, widać, że Matka nie jest zamężna!”. „Ależ jestem - odpowiedziała.
- Czasami jest mi bardzo trudno uśmiechać się do Jezusa, ponieważ On prosi mnie o zbyt wiele”.
Zanim Matka Teresa stała się sławna, a jej praca powszechnie znana, bywały dni, że trudno było o uśmiech, ponieważ siostry nie miały ani żywności, ani pieniędzy. Tylko Boża Opatrzność w przedziwny sposób ratowała siostry w takich sytuacjach. Np. kiedy pewnego dnia w sierocińcu Shishu Bhawan zabrakło pożywienia, nie było też pieniędzy na zakup bodaj czegoś najtańszego, siostry zamierzały ugotować ryż i posypać go solą. I w tym momencie przed dom zajechał samochód premier Indiry Gandhi, wysłany przez jej synową Sonię, wyładowany świeżymi warzywami. Dzieci i siostry mogły najeść się do syta.
Kiedyś przyszedł do Matki mężczyzna, który płakał, ponieważ jego jedyny syn umierał. Uratować chłopca mogło tylko drogie lekarstwo z Anglii. Przyszedł prosić Matkę o pomoc. Ta, chcąc ukoić jego ból, obiecała mu, że sprowadzi lekarstwo. Lecz gdy tylko mężczyzna odszedł, zdała sobie sprawę, że sprowadzenie lekarstwa z Londynu nie będzie sprawą łatwą, zresztą nawet gdyby się udało, wymaga czasu, a chłopiec był u kresu życia. Gdy tak rozmyślała, pojawił się jeden ze współpracowników, jak zwykle z woreczkiem lekarstw, które zebrał w domach bogaczy. Niektóre lekarstwa były przeterminowane, ale i tak cenne dla biednych, którzy nie mogli ich kupić. Matka zaczęła sprawdzać, co przyniósł, i jej wzrok od razu zatrzymał się na jednej buteleczce. Było to lekarstwo potrzebne dla umierającego chłopca, dokładnie w dawce przepisanej przez lekarza specjalistę.
Kiedyś późnym wieczorem do domu Misjonarek Miłości w Kalkucie przyszedł mężczyzna, by powiedzieć, że pewna rodzina hinduistów z ośmiorgiem dzieci nic nie jadła od wielu dni. Matka Teresa wzięła garnek ryżu i poszła do ich domu. Zobaczyła wygłodzone ciałka dzieci, wytrzeszczone oczy, straszliwą biedę. Matka dzieci wzięła garnek ryżu i zrobiła dziwną rzecz: podzieliła ryż na pół, jedną część rozdzieliła między swoje dzieci, a z drugą wyszła. Wróciła uśmiechnięta, ale bez ryżu. Na pytanie, dokąd poszła, co zrobiła z ryżem - odpowiedziała: „Oni też są głodni”. „Oni” - to byli sąsiedzi, inna rodzina, która miała tyle samo dzieci do wykarmienia i ani ziarenka ryżu. Jak opowiadała potem Matka Teresa, ta kobieta miała i odwagę, i miłość, by podzielić się swoją skąpą porcją ryżu z innymi. Pomimo swojego ciężkiego położenia poczuła się bardzo szczęśliwa, mogąc podzielić się ze swoimi sąsiadami odrobiną jedzenia. Także jej dzieci promieniały ze szczęścia i wraz z matką cieszyły się, że ona okazała komuś miłość. By nie odbierać jej tego szczęścia, Matka Teresa przyniosła jej więcej ryżu dopiero następnego dnia.
Innym razem Matka Teresa otrzymała piętnaście dolarów od człowieka ciężko chorego, który od dwudziestu lat mógł poruszać tylko prawą ręką. Jego jedyną rozrywką było palenie tytoniu. Powiedział do Matki: „Przez tydzień nie tknąłem papierosa, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze daję siostrze”. Było to dla niego wielkie wyrzeczenie, ale uczynił je z radością, pragnąc podzielić się tym, co miał. Za jego pieniądze Matka Teresa kupiła chleb i rozdała głodnym. Obu stronom sprawiło to radość. Jemu - że dawał, a biednym - że ich obdarowano.

Fragment z książki Czesława Ryszki Święta z Kalkuty, Częstochowa 2003, Biblioteka „Niedzieli”, ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa, tel. (0-34) 365-19-17 wew. 228, e-mail: redakcja@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Dzisiejsza Ewangelia ukazuje nam Jezusa jako Dobrego Pasterza

2025-04-11 10:29

Adobe.Stock

Rozważania do Ewangelii J 10, 11-16.

Więcej ...

Watykan: Rozpoczął się obrzęd inauguracji konklawe

2025-05-07 16:35

Vatican Media

W Pałacu Apostolskim rozpoczęła się w środę po południu uroczysta procesja 133 kardynałów elektorów do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odbędzie się konklawe. Po wejściu do kaplicy kardynałowie składają przysięgę na dochowanie tajemnicy wyboru papieża.

Więcej ...

Watykan: Na konklawe kardynałowie wznowili głosowanie nad wyborem papieża

2025-05-08 16:17

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Kardynałowie uczestniczący w konklawe w czwartek po południu wrócili do Kaplicy Sykstyńskiej, by przystąpić do czwartego głosowania nad wyborem papieża. Przewidziane są dwa głosowania i jeden dym z komina na dachu kaplicy.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Wiadomości

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje...

Czarny dym nad Watykanem!

Kościół

Czarny dym nad Watykanem!

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Kościół

Watykan: oczekiwanie na wynik pierwszego głosowania...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...