Katedra gotycka jest najdoskonalszym i najbardziej oryginalnym tworem duchowym Europy.
Od młodości fascynowała mnie mistyka gotyku - tajemnicza ekspresja strzelistego ostrołuku, wznoszącego się ku wyżynom nieba, gdzieś ponad sferę doczesności; nierealna lekkość.
Jest to niezwykle ciekawa historia, jak wynalazek techniczny, inżynierski - wynik redukcji łuku pełnego - stał się rewolucją w duchowości. Przedziwnie współbrzmiał i współtworzył
on świat scholastyki, filozofii św. Tomasza z Akwinu.
W połowie XII wieku przez dotychczasowy świat ciężkawych mimo wszystko świątyń romańskich powiał nowy wiatr. Od St. Denis, katedrę w Chartres, paryską Nôtre Dame, aż po wspaniałą serię
wielkich katedr francuskich XII-XIII wieku, katedr angielskich, a także wielu niemieckich, aż po najdalsze zakątki świata zachodniego chrześcijaństwa zmieniło się oblicze świata, a w pewnym
sensie i wiary. Ogromne, przeszklone witrażami przestrzenie okien głosiły światu prawdę, wypowiedzianą tak trafnie przez opata St. Denis - Sugera, że „Bóg jest światłością”.
Ta prawda, trudno odczuwalna we wcześniejszych mrocznych z reguły świątyniach romańskich, stała się teraz naczelną prawdą i hasłem epoki. Zrodziło się zupełnie inne niż
w tradycji romańskiej poczucie formy.
W rzeźbie gotyckiej nieraz nawiązywano do delikatności i wykwintności antyku, ale w koncepcji architektury i przestrzeni nastała zupełnie nowa epoka, nieprzeczuwalna
wcześniej. I to właśnie epoka, w której tożsamość chrześcijańskiej Europy wyraziła się najpełniej.
Gotyk nie skończył się wraz z końcem późnego średniowiecza. Zaczął odżywać w połowie XVIII wieku jako neogotyk - wyraz romantyzmu, tęsknoty za wciąż fascynującym
klimatem przeszłości, zachwytu nad katedrami gotyckimi jako najwybitniejszymi tworami ducha.
W XIX wieku neogotyk ukształtował się głównie jako styl kościelny, choć nie brak było realizacji świeckich. Na terenie Polski poddanej zaborowi rosyjskiemu przybrał on szczególną formę wyrazu tożsamości
zachodniego chrześcijaństwa w konfrontacji z cerkiewnym prawosławiem.
Ale nie zmienia to faktu, że neogotyk jako styl kościelny stał się zjawiskiem uniwersalnym. I w tym sensie trwa do dziś. Przepiękna neogotycka katedra częstochowska jest przykładem
tej żywotności i trwałości.
Stawiając dziś pytanie o tożsamość europejską, stajemy nieuchronnie wobec fenomenu katedr gotyckich i ich mistyki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu