Przemiany w życiu społeczno-politycznym w Europie Zachodniej,
na przełomie XIX i XX w., stały pod znakiem walk klasowych, rozwoju
nauk i nowych partii politycznych oraz pogłębiającej się w kołach
mieszczańskich wiary w postęp. Równocześnie widoczna była coraz bardziej
postępująca dechrystianizacja społeczeństw. Wszystko to stawiało
Kościół przed nowymi wyzwaniami i zakładało jego "odrodzenie się
w obliczu nowych zjawisk epoki". Trzeba było szukać nowych sposobów
obrony Kościoła i głoszonych przezeń wartości oraz zastosować nowe
i skuteczne metody duszpasterskie.
Papież Pius X (1903-1914) starał się, podobnie jak i jego
poprzednicy, zaradzić panoszącemu się złu i szkodliwym wpływom ducha
czasu na wierzących w Chrystusa. Swoje działania rozpoczął od zreformowania
Kurii Rzymskiej, brewiarza, śpiewu i muzyki kościelnej. Świadom postępującego
w świecie zła i ogólnego zeświecczenia, powodowany głęboką troską
o panowanie zasad Królestwa Bożego na ziemi, podjął w Kościele także
próbę zrewidowania dotychczasowych, klasycznych metod duszpasterskich
i dostosowania ich do wymogów nowych czasów i warunków. W dziele
tym widział, tak jak i poprzedni papieże, obok duchowieństwa, także
ludzi świeckich. Temu przekonaniu dał wyraz już w swej pierwszej
encyklice E supremi Apostolatus z 4 października 1903 r., w której
pisał: "Nie tylko ci, którzy poświęcili się sprawom duchowym, lecz
wszyscy wierni powinni współpracować dla sprawy Boga i dusz, jednakowoż
nie każdy na własną rękę i wedle swego zapatrywania, lecz zawsze
według wskazówek i poleceń Biskupów". Z jednej strony miało to eliminować
ewentualne tendencje autonomiczne w ruchu organizacyjnym katolików
świeckich, z drugiej strony zaś zachęcać laikat do współpracy z duchowieństwem,
w której świeccy mieli spełniać rolę "pomocników", a duchowni - kierowników.
Zadania apostolskie katolików świeckich, spełniane pod kierunkiem
hierarchii, określił ten papież pojęciem Akcja Katolicka. Użył go
po raz pierwszy w motu proprio z 18 grudnia 1903 r., zaś w encyklice
Il fermo proposito z 11 czerwca 1905 r. nakreślił program i formy
tegoż ruchu. Ideą przewodnią Piusa X było hasło: "Instaurare omnia
in Christo" (Odnowić wszystko w Chrystusie), ogłoszone już na progu
pontyfikatu. Papież wzywał katolików świeckich do tego, by przy boku
duchowieństwa zgromadzili wszystkie swe siły w celu zwalczania cywilizacji
antychrześcijańskiej, a w jej miejsce "wprowadzili z powrotem Chrystusa
do rodziny, do szkoły, do społeczeństwa".
Wśród zadań, które Pius X nakreślił dla Akcji Katolickiej,
szczególne miejsce zajmowała kwestia społeczna. W tej sprawie papież
pisał tak: "Konieczną jest rzeczą, by Akcja Katolicka skorzystała
ze stosownej chwili, by szła odważnie naprzód, by podała również
swój sposób rozwiązania, by go obwieściła również przez wytrwałą,
czynną, rozumną i karną propagandę, zdolną przeciwstawić się propagandzie
przeciwnej (...). Akcja Katolicka stanowi w swej najgłębszej istocie
rozwiązanie kwestii społecznej" (AAS. R. 1904 vol. 37 s. 747-748)
.
Kolejne przemiany w życiu społeczno-politycznym w Europie
Zachodniej, jakie nastąpiły po I wojnie światowej, postawiły Kościół
w obliczu nowej, pluralistycznej rzeczywistości: z jednej strony
przed systemem kapitalistycznym, wyrosłym na podłożu liberalnym,
z drugiej strony zaś przed materialistycznym komunizmem. System komunistyczny
pojawił się wówczas w formie ustroju państwowego i niósł ze sobą
zagrożenie dla społeczności katolickiej. Kościół musiał ponownie
zweryfikować dotychczasowe metody duszpasterskie i pilnie wypracować
nowe, odpowiednie do zaistniałej sytuacji.
Następca Piusa X, papież Benedykt XV (1914-1922), chcąc
pozyskać szerokie warstwy społeczne dla katolicyzmu, starał się rozwinąć
zainicjowaną przez swych poprzedników akcję apostolską, do której
zachęcał organizacje skupiające młodzież i dorosłych. W akcji tej
widział skuteczny środek zahamowania dechrystianizacji społeczeństw,
a także czynnik umacniający katolicyzm w obliczu ekspansji laicyzmu.
Szerokie pole do działania w dziedzinie apostolatu przyznał
katolikom świeckim dopiero następca Benedykta XV - Pius XI (1922-1939)
. Papież ten wyjątkowo głęboko rozumiał potrzebę uaktywnienia laikatu
w nowych warunkach życia Kościoła. Dał temu wyraz m.in. w liście
do prymasa Hiszpanii w 1929 r., w którym apelował: "by wszyscy katolicy
stali się apostołami (...), żeby wierni katolicy nie byli bezczynni,
lecz zjednoczeni z hierarchią kościelną (...), wzięli czynny udział
w świętych bojach (...) i chętnym współdziałaniem przyczyniali się
do rozkwitu wiary i zreformowania obyczajów" (List do kard. Segura
y Senz, prymasa Hiszpanii, 6 XI 1929). To nowe spojrzenie na rolę
katolików świeckich w Kościele i w świecie otwierało przed nimi nowe
kierunki w dziedzinie zadań apostolskich. Dotąd bowiem prawie powszechną
regułą było to, że sprawy kościelne powierzano przede wszystkim duchowieństwu,
w związku z czym udział katolików świeckich w pracach Kościoła zredukowany
był do minimum. Ten fakt zmonopolizowania zadań apostolskich prawie
wyłącznie w rękach duchownych nie mógł przynosić spodziewanych owoców
szeroko pojętej misji duszpasterskiej Kościoła. Samo bowiem duchowieństwo
nie było w stanie dotrzeć z Dobrą Nowiną do wszystkich ludzi i miejsc,
w następstwie czego niektóre dziedziny życia były jakby wyłączone
spod wpływu religii. Istniała więc pilna potrzeba czynnej obecności
katolickiego laikatu w życiu publicznym. I to są właśnie korzenie
Akcji Katolickiej, organizacji skupiającej katolicki laikat, inspirowanej
i kierowanej przez hierarchię kościelną, dla realizacji szerokich
zadań apostolskich Kościoła w świecie.
cdn.
Pomóż w rozwoju naszego portalu