Reklama

Wiadomości

Dlaczego Francja pozbyła się wielkich idei? Trzeba ten ogień rozpalić na nowo!

materiał prasowy

Francuzi muszą dziś odzyskać dumę i poczucie bezpieczeństwa. Duma dla francuskiej duszy to coś równie ważnego, jak wolność dla duszy Polaków – pisze Eryk Mistewicz w “Le Figaro”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jestem Polakiem zakochanym we Francji. Tu studiowałem, wciąż staram się łączyć Polskę i Francję. Coraz częściej tłumaczyć wzajemnie dwóm narodom specyfikę tego drugiego. Mówię więc o silnym, do szaleństwa, umiłowaniu wolności w Polsce. W Polsce, której nie było przez 123 lata (1795­–1918), bowiem Niemcy, Rosja i Austria uznały, że Polski i miejsca dla Polaków być nie powinno. W Polsce, w której mimo tej decyzji „możnych” co chwila wybuchały powstania, a Wielka Polska Emigracja znajdowała po ich stłumieniu azyl we Francji. W Polsce, w której w 1939 r. Niemcy i Rosja wspólnie uznały, że to, co jest najważniejsze, to wyłapanie i zabicie polskich profesorów, lekarzy, intelektualistów. Wreszcie w Polsce ruchu „Solidarności”, Jana Pawła II i najwyższych wskaźników poparcia dla idei europejskiej (85 proc. w Polsce versus 36 proc. we Francji). Taką Polskę tłumaczę, jak tylko potrafię, i opowiadam moim przyjaciołom z Francji.

Reklama

Tłumaczę także Polakom, dlaczego Francuzi przetrąceni psychicznie po I wojnie światowej, odmówili nam pomocy we wrześniu 1939 roku, gdy na Polskę napadły Niemcy. Bo nie mam wątpliwości, i chyba nikt w Polsce nie ma, że w podobnej sytuacji pospieszylibyśmy z pomocą Francuzom. Nie tylko dlatego, że podpisaliśmy umowy o pomocy wzajemnej na wypadek napaści jednego kraju przez ten drugi, ale dlatego, że przyjaźnie i sojusze są dla Polaków ważne. A zaatakowanemu się pomaga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Próbuję też tłumaczyć Polakom, że powinniśmy traktować Francję jak… najważniejszy kraj w Europie (sic!). Naszego podstawowego wręcz sojusznika. Bo łączy nas wspólna historia. Bo Paryż to miejsce OECD, UNESCO, to tu konstytuuje się polityka europejska realizowana następnie w Brukseli. Bo Francja to dziś najważniejszy kraj wykuwania idei, filozofii politycznej, „raison d’être” Europy.

Reklama

W tym miejscu widzę uśmiech na twarzy moich rozmówców i orientuję się, że opowiadam o Francji, której już nie ma. Albo – w złagodzonym wariancie tego zdania – która żyje już tylko w moich wyobrażeniach, która w ostatnich 20 latach na naszych oczach niestety zanika.

Podziel się cytatem

Jeszcze niedawno miejscem tworzenia idei (dla Europy, jeśli nie dla całego świata) była Francja, szczególnie Paryż. Dziś z trudem odnajdujemy ślady po tamtych czasach, czasach sporów, dyskusji, zadawania pytań. W miejsce zadawanych z namysłem pytań, z wejściem w głąb trudnych kwestii, mamy dziś do czynienia ze wspólnym powtarzaniem jednego obowiązującego stanowiska – bez najmniejszego namysłu.

Każdy pobyt w Paryżu to dla mnie od zawsze obowiązkowa wizyta w księgarni. Najnowsze książki, eseje, ale też miesięczniki, kwartalniki i półroczniki idei. Zwykle wychodziłem z kilkoma, kilkunastoma pozycjami. Od pewnego czasu mam wrażenie wszechogarniającej przewidywalności. Rosnącej liczby przekładów z Ameryki, tak jakby Francuzi obawiali się wyjść z czymś własnym. Badania socjologiczne powielające stereotypy. Filtrowanie każdego tematu przez pryzmat albo gender, albo ekologii, albo feminizmu, jakby tylko te trzy słowa na okładce gwarantowały miejsce na półkach księgarskich. Niezależnie, czy w działach socjologia, filozofia, czy politologia.

Reklama

Mam wrażenie, jakby lewicowo-liberalna kula uderzyła w tkankę francuskiego życia intelektualnego, czyniąc gigantyczne spustoszenie.

Podziel się cytatem

To już nie jest Francja wykuwania nowych idei, lecz raczej Francja podporządkowania intelektualistów politycznej poprawności. Europa, tożsamość, miejsce Francji w świecie – prace tak przewidywalne, że aż zniechęcające do czegoś więcej niż szybkiego przekartkowania. Z dosłownie kilkoma książkami w ostatnim roku, które zadają pytania zamiast tylko odpowiadać, tu oczywiście Eugénie Bastié z La Guerre des idées: Enquête au cœur de l’intelligentsia française.

Reklama

Za to całe regały książek o fali populizmu i ataku prawicy na świat wartości cywilizacyjnych – wszystkie pisane według jednego schematu, według jednej kalki. Co najwyżej licytujące się, kto bardziej zdezawuuje i zdiabolizuje Kaczyńskiego, Orbána, a do tego prawem serii Bolsonaro, Trumpa, Włochów i Hiszpanów, dokładając do tego zestawienia czasami jeszcze francuskiego „diabła” Zemmoura. To naprawdę nieprawdopodobne, jak można stworzyć 250-stronicową książkę o fali populizmu, nie ruszając się z Paryża, nie rozmawiając z ludźmi, nie czytając tekstów Kaczyńskiego, Morawieckiego, profesorów Legutki i Krasnodębskiego (wybitnych polskich intelektualistów), a jedynie opierając się na zestawach pomówień i oskarżeń, które dobrze jest powtarzać. Nie zadając pytań. Redukując odpowiedzi, które nie pasują do obrazka „złej, despotycznej Europy Wschodniej”. Czasami wręcz „faszystowskiej”, tak jakby ludzie stawiający taki zarzut nie chcieli wiedzieć, co przeszła Polska, mój kraj, w latach 1939–1945, za sprawą nazistów.

Nie mam prawa pouczać Francuzów, co dla nich jest dobre, a co złe. Zastanawiam się jednak, co stało się z francuską dumą. Dlaczego francuskie elity w jakiś sposób uznały, że nie warto pracować nad własnymi ideami, jeśli można kopiować to, co przynosi świat. Nawet w czasie pandemii znajdowałem ledwie kilka istotnych tekstów i prac Francuzów. Większość zresztą na łamach działu opinii „Le Figaro”: Michel Houellebecq, Chantal Delsol, Alain Finkielkraut, Pierre Manent, Olivier Babeau czy Jérôme Fourquet. Pozostałe media we Francji, wielkie wiekowe tytuły, raczej chcą promować budowę „nowego człowieka” niż zrozumieć, dlaczego ta budowa napotyka tak wielkie przeszkody.

Francuzi muszą dziś odzyskać dumę i poczucie bezpieczeństwa. Duma dla francuskiej duszy to coś równie ważnego, jak wolność dla duszy Polaków, walczących co chwila przeciw najeżdżającym na ich kraj.

Polacy dziś mają symbol – w centrum Warszawy odbudowują Pałac Saski, zniszczony przez Niemców w grudniu 1944 roku. Symbol polskiej państwowości. Symbol polskiego oporu. Pałac został zniszczony po zdławieniu przez Niemców Powstania Warszawskiego w sierpniu 1944 roku, gdy równali oni z ziemią całą Warszawę, paląc żywcem i zabijając kobiety, dzieci, starców.

Reklama

Dziś odbudowujemy Pałac Saski. A co mogliby odbudować Francuzi? Jaki mają symbol? Co mogłoby być dziś podobnym symbolem odrodzenia Francji? Czytelnicy prac Jacques’a Derridy i Jacques’a Lacana zrozumieją doskonale, o czym piszę: o symbolu, o odwróconym zniszczeniu Kartaginy.

Reklama

Może to odbudowa dzielnicy Saint Denis, która wymaga dziś wielkiego programu restauracji, także restauracji tkanki społecznej, aby Francuzi mogli znów podziwiać bazylikę, w której pochowano ich królów? Może to dobry symbol dzisiejszej Francji, Francji w kryzysie i Francji, która może zostać odbudowana?

Podziel się cytatem

Paryż Anne Hidalgo i Emmanuela Macrona staje się drugorzędną stolicą, a powinien być pierwszą stolicą Europy. Paryż powinien znów być stolicą młodej Europy. Tak jak kiedyś nią był. Stolicą literatury, filmu, muzyki, sztuk pięknych.

Już od dawna taką stolicą nie jest. Parę lat temu, przed brexitem, stolicą Europy został obwołany Londyn. Jeszcze niedawno wydawało się, że będzie to – szczególnie dla artystów – Berlin. Dziś przyciągają uwagę Budapeszt (fenomenalne, z intelektualnym wirem i gośćmi z całego świata, kongresy demograficzne, choć mówi się na nich nie tylko o demografii) i Warszawa z Kongresem Polska Wielki Projekt – spotkaniem intelektualistów całego świata, następców Scrutona.

Dlaczego Paryż oddaje miejsce intelektualnego wiru i staje się miastem stagnacji? Miastem, w którym już nie stawia się intrygujących pytań, lecz jedynie się odpowiada. Powtarzając to, co bezpieczne.

Może ktoś z przyjaciół Francuzów pomógłby mi odpowiedzieć na to pytanie?

Podziel się:

Oceń:

2021-11-13 16:27

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Francja: jutro rozpoczyna pracę Kanoniczny Trybunał Karny

Kaspars Grinvalds/fotolia.com

Jutro rozpoczyna pracę Krajowy Kanoniczny Trybunał Karny Konferencji Biskupów Francji. Będzie to wewnątrzkościelny sąd zajmujący się przestępstwami kanonicznymi, popełnionymi przez duchownych lub świeckich, m.in. przypadkami pedofilii.

Więcej ...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

„Mężczyzna nadziei” – przygotowanie do jubileuszowego Męskiego Oblężenia Jasnej Góry

2025-09-25 17:34

Karol Porwich/Niedziela

Od 21 do 26 września 2025 r. w sześciu miastach Polski odbywają się warsztaty rekolekcyjne dla mężczyzn pod wspólnym hasłem: „Mężczyzna Nadziei”. To ogólnopolski program duchowej formacji, przygotowujący do kulminacyjnego spotkania „Męskie Oblężenie Jasnej Góry”, które odbędzie się w sobotę 27 września w Częstochowie.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Czy potrafię z pokorą i uczciwie dążyć do prawdy?

Wiara

Czy potrafię z pokorą i uczciwie dążyć do prawdy?

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Błogosławiony poeta

Święci i błogosławieni

Błogosławiony poeta

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...

Kościół

Ksiądz, powstaniec, patriota. Powieszony przez Niemców na...