Trzydniowa sesja skierowana była do księży wyświęconych w latach 2011-2020. Tematem przewodnim była tożsamość i rola prezbitera w Kościele. Księża wysłuchali także konferencji s. Anny Marii Pudełko AP, która mówiła o potrzebach serca kobiet i relacjach z nimi w posłudze duszpasterskiej. - Modlitwa, wykłady i braterskie spotkanie z księżmi i arcybiskupem Grzegorzem były dla mnie budujące. Myślę, że każdy mógł znaleźć dla siebie wartościowe treści, a niekiedy nawet odkrywcze. Ojcowskie podejście ks. Tomasza Falaka, który jest odpowiedzialny w archidiecezji łódzkiej za formację kapłanów i jego dzielenie się swoim doświadczeniem życia pozostanie w moim sercu - powiedział ks. Bartłomiej Franczak, uczestnik tegorocznej formacji stałej.
Reklama
Podczas pierwszego dnia pomiędzy wykładami i modlitwą księża uczestniczyli we Mszy św. pod przewodnictwem ks. abpa Grzegorza Rysia. Metropolita łódzki w homilii mówił o konieczności zobaczenia siebie w niewidomym, o którym mowa w Ewangelii. Prosi on Jezusa, aby znów mógł widzieć. Jego sytuacja powinna przynaglać i nas do refleksji, czy rzeczywiście zawsze widzimy wszystko po bożemu. - Pan nam daje takie momenty, kiedy możemy sobie uświadomić ten dramat i to, co się z nami stało. W ostateczności może być tak, że jak ten człowiek, siedzę i żebrzę - tłumaczył ks. abp Ryś. Metropolita łódzki powiedział, że niewidomy skorzystał z obecności Jezusa. Został uzdrowiony i uwielbił Pana Boga.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W jednej z encyklik papież Franciszek podaje, że wiara widzi w takiej mierze, w jakiej posuwa się naprzód. - Jak nie macie tego poczucia, że idziecie, że jesteście w drodze, to pytajcie się mocno o waszą wiarę, jak jesteście unieruchomieni, nie widzicie zmiany, postępu. Jak idziesz naprzód to widzisz z Boga rzeczy, których nie zobaczysz, kiedy stoisz - podkreślał arcybiskup.
Na zakończenie ks. abp Grzegorz Ryś tłumaczył, że Pan Bóg nikogo nie zostawia samego, jeśli się Go woła. - Jeśli zawołasz do Niego, nie ma możliwości, żeby Jezus nie dał ci drugiej szansy, żeby ci nie dał takiego uzdrowienia, które obejmie cię całego, że będziesz za Nim szedł jak uczeń i będziesz wielbił Boga i będziesz na Bogu skoncentrowany i będziesz z całą ostrością widział, że o to chodzi w kapłaństwie - podsumował metropolita łódzki.
Księża, którzy nie uczestniczyli w tym zjeździe, będą mogli wziąć udział w kolejnym, który odbędzie się jeszcze w listopadzie.