Oparte było o liturgię poświęcenia kościoła i ołtarza. Ks. Jakub Deperas przypomniał na wstępie, że na mocy Chrztu otrzymaliśmy niezwykłą godność Dzieci Bożych i każdy z nas stanowi świątynię Boga. Następnie poświęcił wieniec adwentowy i zapalił pierwszą świecę. W pierwszej części czytane było Słowo Boże i wyśpiewany psalm.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z NABOŻEŃSTWA

- Obrzęd poświęcenia kościoła ma nam uzmysłowić, że najpiękniejszą świątynią jestem ja sam; jesteś ty bracie i siostro. Dzisiejsze nabożeństwo prowokuje w nas pytanie – na ile żyję własnym Chrztem? Będziemy łatwiej mogli odpowiedzieć na to pytanie, kiedy zobaczymy wszystkie znaki liturgiczne obrzędu poświęcenia kościoła. One są tożsame z tymi, które wykonywani podczas naszego Chrztu. Tu pojawia się kolejne pytanie - jaką świątynią jestem ja? - pytał ks. Deperas.

Po homilii nastąpiło poświęcenie wody i pokropienie ścian kościoła oraz ludu bożego. Następnie kapłan namaścił olejem nardowym obie dłonie wszystkim obecnym w kościele, przypominając że jesteśmy włączeni w misję kapłańską i królewską Chrystusa.

Kolejnym elementem nabożeństwa było rozjaśnienie ołtarza i kościoła światłem świec. W komentarzu do obrzędu usłyszeliśmy, że to oświetlenie przypomina, że Chrystus jest "Światłem na oświecenie pogan", którego blaskiem jaśnieje Kościół, a dzięki niemu także cała rodzina ludzka.

W czwartej części kapłan okadził wnętrze kościoła i lud Boży, który jest świątynią żywą, w której każdy wierny jest duchowym ołtarzem. Po nabożeństwie była możliwość adoracji Najświętszego Sakramentu. Oprawę muzyczną przygotował zespół Cordis, w którym grają młodzi muzycy z parafii.