Reklama

Ludzie mówią

Niedziela Ogólnopolska 35/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera


Co się dzieje z nieszczęśliwą miłością? Pytanie to zadał mój kuzyn, wkraczający w bardzo niebezpieczny dla młodego człowieka wiek 15 lat.
- A co ma się dziać? Przemija - odpowiedziałam, ale chłopak nie dał się zbyć.
- Bóg nie pozwoliłby na takie marnotrawstwo - orzekł z mocą.
Miał rację? Co dzieje się ze związkami bez szans, z nieodwzajemnionymi uczuciami, z całą masą nastoletnich, i nie tylko, zadurzeń, oczarowań i przyspieszonego bicia serca? Czy rzeczywiście ludzie kochający to ludzie lepsi? Bo zdolni do poświęceń, nawet niewielkich, ale częstych, do szlachetności, wielkoduszności, szarmanckości (kto wie jeszcze, co to słowo znaczy?), do szerokiego gestu, rozmachu w życzliwości wobec świata. A może to tylko zawracanie głowy, bzdurzenie o niczym, w najlepszym razie o kwestiach nieistotnych z perspektywy walki o lepsze jutro dla całej ludzkości w imię jedynie słusznych ideałów?
- Kto nie kochał człowieka, nie pokocha ludzi - mawia Agata, w której kochały się niegdyś, bez wzajemności zresztą, tłumy młodzieńców, a ona marzyła głośno o zaciszu domowym i gromadce dzieciaków.
- Miłość uczy pokory wobec potęgi drugiego człowieka, uczy słuchania go, bycia z nim, znoszenia zmiennych nastrojów, zmusza do szukania dróg dotarcia, gdy się zamyka, i wspólnego śmiania się, gdy go coś rozbawi. To uczenie siebie czułości, delikatności i empatii. W tym znaczeniu nie ma różnicy, czy miłość jest odwzajemniona, czy nie. Kocha się mimo wszystko i ponad wszystko. Tak to działa. Inaczej mamy do czynienia ze złudą, z czymś, co miłość jedynie udaje.
Pięknie powiedziane, ale jeśli wszystkie te wzniosłe uczucia trafiają w pustkę? Jeśli nagle po latach okaże się, że nie kocha nas już mąż (żona), że dziecko z trudem znosi nasze towarzystwo? Że nie mamy szans u tego (tej) jedynego? A nieszczęśnik, który czasem całe życie nosi w sobie piętno niekochanego? Czy grzeszy ten, który na miłość nie odpowiada? Czy większym grzechem jest nieumiejętność kochania drugiego człowieka? I wreszcie - skoro takim dobrem jest miłość, skoro o jej plusach nieustannie słyszymy w domu, w szkole, w telewizji i z ambony - to jaka korzyść dla człowieka z tej nieszczęśliwej, nieodwzajemnionej, niechcianej, odtrąconej, bez szans na wzajemność, miłości? No jaka? Na pytanie to nie umieli mi odpowiedzieć nawet ci, o których wiadomo było, że kiedyś dostali kosza.
Odpowiedź przyszła nagle - i jak to zwykle bywa - w dość prozaicznych okolicznościach. W sierpniowych, zatłoczonych częstochowskich Alejach Naświętszej Maryi Panny szła przede mną dziewczyna w podkoszulku, który na plecach miał taki oto napis: „Darzenie kogoś miłością jest jak ciągłe doświadczanie cudu”.
Wszyscy zakochani bez wzajemności zarówno obecnie, jak i kiedyś niech wiedzą, że miłość, w jakimkolwiek czasie i miejscu Bóg zechce nas nią pobłogosławić - jest darem w najczystszej formie, darem ofiarowanym w najlepszej intencji. W końcu pochodzi od Kogoś, kto nas naprawdę kocha. Czyż nie?...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek: Polacy walczyli o niepodległość także z różańcem w ręku

2024-11-13 10:25
Papież Franciszek

PAP/EPA

Papież Franciszek

Polacy walczyli o niepodległość "także z różańcem w ręku" - powiedział w środę papież Franciszek, nawiązując do poniedziałkowego Święta Niepodległości. Podczas audiencji generalnej w Watykanie przypomniał, że "umęczona Ukraina cierpi".

Więcej ...

W Sekretariacie KEP zaprezentowano program duszpasterski Kościoła katolickiego w Polsce na rok 2024/2025

2024-11-13 16:47

BP KEP

Program duszpasterski skierowany jest do całego Kościoła w Polsce i w tym roku będziemy go przeżywać w jedności z Kościołem powszechnym obchodzącym Jubileusz Zwyczajny Roku 2025 – wybrzmiało podczas konferencji prasowej z prezentacją programu duszpasterskiego Kościoła katolickiego w Polsce na rok 2024/2025, która odbyła się w Sekretariacie KEP 13 listopada br

Więcej ...

Abp Jędraszewski na Międzynarodowym Kongresie dla Małżeństwa i Rodziny: Potrzeba nowego, prawdziwie chrześcijańskiego humanizmu

2024-11-13 18:32

Archidiecezja Krakowska

- Potrzeba nowego, prawdziwie chrześcijańskiego humanizmu i w nowym kontekście współczesności odczytania wołania Jana Pawła II z Mszy św. inaugurującej jego pontyfikat 22 października 1978 r.: „Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi” - mówił abp Marek Jędraszewski. Metropolita krakowski przewodniczył Mszy św. w kościele księży misjonarzy na Stradomiu podczas III Międzynarodowego Kongresu dla Małżeństwa i Rodziny, który w dniach 13-15 listopada odbywa się w Krakowie.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Całe życie chrześcijańskie powinno być przepojone...

Wiara

Całe życie chrześcijańskie powinno być przepojone...

Archidiecezja przemyska: Oświadczenie w sprawie ostatnich...

Kościół

Archidiecezja przemyska: Oświadczenie w sprawie ostatnich...

Wspomnienie męczeństwa Pierwszych Męczenników Polskich

Święci i błogosławieni

Wspomnienie męczeństwa Pierwszych Męczenników Polskich

Nie będzie dużej choinki w Watykanie na święta?...

W wolnej chwili

Nie będzie dużej choinki w Watykanie na święta?...

Nie żyje ciężko pobity ks. Prałat Lech Lachowicz

Kościół

Nie żyje ciężko pobity ks. Prałat Lech Lachowicz

Pilne: 47-latek podpalił się przed krakowską kurią

Wiadomości

Pilne: 47-latek podpalił się przed krakowską kurią

Siostra zakonna z szalikiem poszła na mecz Legii.

W wolnej chwili

Siostra zakonna z szalikiem poszła na mecz Legii. "Bałam...

Czy marnuję swoje życie, czas, talenty, dary?

Wiara

Czy marnuję swoje życie, czas, talenty, dary?

Wszedł na pomnik w Warszawie. Został obezwładniony przez...

Wiadomości

Wszedł na pomnik w Warszawie. Został obezwładniony przez...