Przed opuszczeniem Domu Świętej Marty papież Franciszek pozdrowił kilku uchodźców, którym towarzyszył Jałmużnik Jego Świątobliwości, kardynał Konrad Krajewski. Migranci, którzy obecnie mieszkają we Włoszech, pochodzą z Syrii, Konga, Somalii i Afganistanu. Przechodzili oni w minionych latach przez obóz na Lesbos i zostali przyjęci po przybyciu przez Wspólnotę Sant'Egidio. Część z nich przyleciała do Włoch z papieżem papieskim samolotem w 2016 r.
Po opuszczeniu Watykanu papież zatrzymał się w parafii Santa Maria degli Angeli, niedaleko lotniska Fiumicino, gdzie zatrzymał się na modlitwie przed obrazem Matki Bożej Loretańskiej i spotkał się z grupą uchodźców, których ugościła tamtejsza wspólnota parafialna.
Po przybyciu na lotnisko Fiumicino w Rzymie, o godz. 11.05 Ojciec Święty odleciał do Larnaki na Cyprze na pokładzie samolotu A320 należącego do Linii lotniczych ITA.
Przylot na międzynarodowe lotnisko w Larnace zaplanowany jest na godzinę 15.00. (godz. 14.00 czasu rzymskiego) – czytamy w watykańskim komunikacie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu