Gości powitał gwardian o. Piotr Cuber: - Zgodnie z wieloletnią tradycją, 8 grudnia, w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, w uroczystość tak bliską każdemu sercu franciszkanina gościmy w naszej prastarej bazylice ojców cystersów przewodniczących Mszy św., do której przygotowywaliśmy się przez nowennę - wyjaśnił rektor bazyliki św. Franciszka z Asyżu.

Homilię wygłosił o. Mróz. Przytoczył historię kobiety, która straciła męża, nie miała dzieci i ciężko przeżywała samotność: - Pod okno podjechała kobieta na wózku inwalidzkim, bez nóg, z nosem zaczerwienionym z zimna. Uśmiechnęła się do mnie. Coś we mnie pękło. Poczułam, że w oczach zbierają się łzy: „Dlaczego ja tak użalam się nad sobą? Mam dach nad głową, mam na chleb, mam sprawne nogi i ręce, a nie potrafię się uśmiechać. Ta kobieta, kto wie, może bezdomna, może czasami bywała głodna, a się uśmiecha. Może już tam u niej zobaczyła, że często patrzy przez okno tępym wzrokiem bez uśmiechu. Ona odjechała, a ja długo jeszcze płakałam, aby oczyścić myśli”.

Kapłan zaznaczył, że każdemu z nas potrzeba umocnienia Bożym Słowem, jakiego doznała Maryja i ludzkiej życzliwości, jaką możemy dzielić się z innymi: - Najmilsi, może i nam trzeba takiego dotknięcia anioła i takiego słowa prawdziwego, dobrego, podnoszącego serce w górę. Takiego gestu pozdrowienia i usłyszenia samemu w sobie tej znanej prawdy wyrażonej tak krótko: „Pan z Tobą”. Z Tobą jest Pan.

Opat cystersów wskazał, że Maryja jest wzorem godnym naśladowania. - Maryja więc jest wolna od grzechu każdego, jest cała święta, jest służebnicą Pańską, doskonale pełniącą wolę Bożą. Trzeba i nam zachwycić się Jej niewinnością, czystością, od grzechu wolnością, trzeba zachwycić się Niepokalanym Poczęciem, trzeba nam za tym wzorem życia wolnego od grzechu i powierzonego we wszystkich swoich sprawach Bogu iść, tęsknić, naśladować – powiedział duchowny.

W wydarzeniu oprócz franciszkanów, cystersów i wiernych świeckich uczestniczyło także Rycerstwo Niepokalanej ze swoim sztandarem. Mszy św. towarzyszył chór cecyliański bazyliki, który posługuje już blisko 100 lat.