(...) Gdy robiło się ciemno, chętni zaczynali prowadzić obserwacje nieba. Mieliśmy do dyspozycji kilka bardzo dobrej jakości teleskopów. Nasi opiekunowie pomagali nam w wyborze interesujących obiektów. W znalezieniu celu obserwacji przydatna była komputerowa mapka nieba. Warunki do obserwacji i fotografowania mieliśmy doskonałe - bezchmurne niebo towarzyszyło nam przez 9 nocy. Naszym głównym celem była obserwacja roju Perseidów, co miało miejsce 11 sierpnia. Na kilka godzin przed obserwacją zostaliśmy podzieleni na grupy i każdy miał wyznaczone zadanie. Ustawiliśmy sprzęt w czterech punktach wzgórza. Większość osób prowadziła obserwacje fotograficzne, mające na celu uchwycenie meteorów, a jedna grupa liczyła meteory widoczne na danym obszarze nieba. Jeden z obserwatorów przez godzinę naliczył ich aż 76! Inne osoby natomiast prowadziły pomiary triangulacyjne, dzięki czemu można było obliczyć wysokość spalania się meteorów. Pogoda i Perseidy dopisały - te obserwacje możemy zaliczyć do udanych. Nasz obóz udał się pod każdym względem - zarówno astronomicznym, jak i wypoczynkowo-rekreacyjnym. Już zarezerwowaliśmy ośrodek na następny rok.