Pszczoły od zawsze fascynowały człowieka, a podobieństwo organizacji ich życia społecznego do obyczajów wykształconych przez ludzką cywilizację skłaniało do wielu porównań i wzbudzało podziw dla tych
wspaniałych stworzeń.
Pszczoła stała się symbolem świętości, do którego nawiązywały najstarsze przekazy ikonograficzne. A woskowe świece, zdobiące wnętrza kościołów, przez długi czas to przekonanie umacniały. Dlatego też
środowisko pszczelarzy nieustannie poszukuje wielkiej tajemnicy życia, łącząc istotę pszczoły z metafizyką.
Wiersz Ernesta Brylla, poświęcony Maryi Królowej Pszczół, otaczającej swą opieką te najpracowitsze z owadów, odwołuje się do symboliki zawartej w hymnie Exsultet: „O ty, prawdziwie błogosławiona
i cudowna pszczoło! Twój ród nie został zbrukany przez ludzki gatunek, nie skażony wskutek rozmnożenia! Wasza nieskalaność nie została wam odebrana przez wasze potomstwo! Tak też Najświętsza Maryja jako
dziewica poczęła, jako dziewica porodziła i po wydaniu Syna na świat dziewicą pozostała”.
Według tej tradycji, pszczoły stały się symbolem Matki Bożej, chociaż są rzadko wykorzystywane przez sztuki plastyczne.
Maryja w wierszu Brylla została nie tylko Królową niebios, ale i świata pracy, bo pszczoły, dla których jest Matką, to Boży pracownicy. Miód, będący plonem ich pracy, określany jest poetycko czystym
złotem, nieskalanym jak Maryja żadnym złem, nieuczciwością czy krzywdą ludzką. Prawdziwe złoto, podarowane przez Trzech Króli małemu Jezusowi, to zapowiedź Jego Boskości, jaka została podkreślona Jego
pokarmem, na który składał się także miód - płynne złoto godne Boskiej istoty, odwiecznie przypisywane bogom.
Rój pszczół krążących wokół swej Bożej Królowej tworzy zamknięty krąg, porównywany do paciorków różańca, szepczącego swoją własną modlitwę. „Pszczoła nie zna Szopena, ale jest muzyką”
- napisał ks. Jan Twardowski, odwołując się do niespotykanych umiejętności pszczół, które potrafią swoim lotem wyrażać emocje i porozumiewać się w tańcu między sobą. Podmiot liryczny przywołuje
typową dla pszczół wizję dni wypełnionych ciężką pracą od wiosny do lipca, gdy zajęte są one wyłącznie gromadzeniem nektaru ze wszystkich kwitnących roślin.
Nienazwane w wierszu kwiaty to również znak maryjny, mający związek z duchową czystością dziewiczej Matki Bożej. Ona staje się również Panią drzew, od dawna uważanych za symbol życia. Maryja staje
się w tajemniczym akcie antropomorfizacji pszczół Przewodniczką człowieka. Pszczoły dzięki wstawiennictwu Maryi zdążają do raju - niebiańskiej pasieki. To nic, że niejednokrotnie ludzie-pszczoły
zbłądzą w czasie dalekiej drogi: litościwa Matka podniesie zagubioną i wskaże właściwy kierunek. W wierszu Brylla los człowieka-pszczoły nie jest tak tragiczny, gdyż ma on wielką i niezawodną Opiekunkę,
dającą siłę „skrzydłom wystrzępionym”.
Bryllowska modlitwa daje wiarę w przyszłość pod opieką najlepszej z matek i stąd przepiękna wymowa obrazu Maria Regina Apium, na którym Maryja, z troską pochylona nad pszczołami lecącymi do Jej rąk,
staje się też symbolem dla wszystkich ludzi, którzy widzą w symbolice pszczoły odbicie swojej wiary.
Pani pracy uczciwej jak kropla miodowa
Która jest czystym złotem na świecie jedynie
Bo inne złoto ma skrwawione imię
Pani rojów grających jak pieśń różańcowa
Pani majowej łąki, pola kwitnącego
Ty nam otwierasz znak kwiatu każdego
Znasz imię drzew wszelakich. Pani akacjowa
Pani lipca, rzepaku. Słyszysz zioło wszystkie
Dla zagubionych znasz drogi najbliższe
Pani zbłąkanych, Ty nas doprowadzisz
Do niebieskiej pasieki. Ty w biedzie nie zdradzisz
Ale podniesiesz znów na ciepłej dłoni
Dasz siłę, gdy osłabną skrzydła wystrzępione
Matko, która karmiłaś Syna miodem, mlekiem
Wróć nam uczciwość pszczoły.
Weź w swoją opiekę.
Ernest Bryll
Pomóż w rozwoju naszego portalu