Reklama

Boże Narodzenie

Odczytując znaki czasu...

Niedziela Ogólnopolska 52/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po zakończonej ostatniej Konferencji Episkopatu Polski, w czasie której przypomniano obowiązujące przepisy dotyczące praktyki przyjmowania Komunii św., w niektórych dziennikach rozległy się traumatyczne apele, że to koniec, że polski Kościół tego nie wytrzyma (chodzi o możliwość przyjmowania Komunii św. na rękę). Wiem, że te głosy mogą pochodzić z troski o wierność tradycji, mogą jednak wywołać wiele niepokoju czy zrodzić nowe pytania. Pragnę po raz kolejny zauważyć, że nie powinno się narażać wiary owych biblijnie rozumianych maluczkich na niepokoje i wątpliwości, ale trzeba ze wszystkich sił zabiegać o jej pogłębienie, a do pogłębienia idzie się przez wyjaśnienie.
W pierwszych wiekach Ciało Pańskie zabierali dla chorych ojcowie rodzin, uwięzionym i prześladowanym nosiły Eucharystię dzieci (św. Tarsycjusz), a dzisiaj w większości krajów utarł się podwójny zwyczaj przyjmowania Komunii św. - do ust lub na rękę. I nie ma w tym nic złego, pod warunkiem, że zachowa się cześć, szacunek i czystość sumienia, bo najważniejszą świątynią, w której chce mieszkać Bóg, jest przecież serce człowieka. Trzeba przeto szanować i tych, którzy pragną przyjmować Komunię św. na klęczkach, nie przeszkadzać przychodzącym do niej w procesji, i umożliwiać przystępowanie do Eucharystii także leżącym i chorym - byle nie zabrakło oznak czci wobec Najświętszego Sakramentu Miłość Bożą niosącego. Polski Synod Plenarny (1991-99) poucza: „Synod Plenarny potwierdza i wyraża szacunek dla zwyczaju przyjmowania Komunii św. «do ust» w postawie zarówno klęczącej, jak i stojącej, nie wykluczając jednak innych form przyjmowania Komunii św. z zachowaniem najwyższej czci dla Eucharystii” (92).
Podpisana 25 marca br. Instrukcja o zachowaniu i unikaniu pewnych rzeczy dotyczących Najświętszej Eucharystii, a obowiązująca w całym Kościele, z naciskiem podkreśla:
„Wierni przyjmują Komunię św. w postawie klęczącej lub stojącej, zgodnie z postanowieniem Konferencji Episkopatu i po uzyskaniu zatwierdzenia Stolicy Apostolskiej. Jeśli przystępują do niej stojąc, zaleca się, aby przed przyjęciem Najświętszego Sakramentu wykonali należny gest czci, który winien być określony tym samym postanowieniem” (90).
„Każdy wierny, zgodnie z własnym wyborem, ma prawo przyjmować Komunię św. do ust. Jeśli w regionach, w których Konferencja Episkopatu na to zezwala i uzyska zatwierdzenie Stolicy Apostolskiej, przystępujący do Komunii św. pragnie otrzymać Najświętszy Sakrament na dłoń, można mu podać Świętą Hostię. W takim przypadku trzeba jednak zwracać uwagę na to, żeby przystępujący do Komunii św. spożył Hostię bezpośrednio przed szafarzem, ażeby nikt nie oddalał się z postaciami eucharystycznymi w dłoni. Jeśli istnieje niebezpieczeństwo profanacji, Komunii św. nie należy udzielać wiernym na dłoń” (92).
Tyle przepisy, które Konferencja Biskupów rozważa i może w swych wytycznych uwzględniać. Byłoby brakiem wielkoduszności, gdybyśmy niezgłębiony dar Miłości, jakim jest Eucharystia, zamknęli w rygorystycznym nawet przestrzeganiu jurydycznych przepisów. Jednoczenie się z Jezusem Eucharystycznym domaga się ciągłego procesu doskonalenia wewnętrznego, aby karmić się Ciałem Pana w jak najdoskonalszym usposobieniu ducha. Dlatego Ojciec Święty, ogłaszając Rok Eucharystii, wskazał w swojej encyklice Ecclesia de Eucharistia te formy chrześcijańskiej ascezy, które nie dopuszczą do profanacji największej Tajemnicy wiary. I o tym media jakby mniej piszą, a o niektórych wręcz milczą, sądząc, że nie jest to istotne, a nawet, że niemożliwy jest powrót do form istotnych. A tą istotną formą - i o tym trzeba powiedzieć - jest udział w niedzielnej Eucharystii i zachowanie należytej powagi dnia Pańskiego. Oto pragnienie i prośba Ojca Świętego: „... dla wiernych uczestnictwo we Mszy św. jest obowiązkiem, pod warunkiem, że nie mają jakiejś poważnej przeszkody, na pasterzy zaś nakłada się w związku z tym obowiązek umożliwienia spełnienia przykazania (...).
Właśnie poprzez pełny udział we Mszy św. dzień Pański staje się także dniem Kościoła, który dzięki temu może spełniać skutecznie swoje zadanie jako sakrament jedności” (41).
Nie zawsze możemy w sposób fizyczny uczestniczyć w Misterium posilania się Ciałem Pana. Dlatego w tym roku powróćmy do zaniedbywanej nieco praktyki nawiedzeń Jezusa - Więźnia Miłości, oczekującego nas w tabernakulum, a także przez Komunię duchową wzbudzajmy w sercach pragnienie zjednoczenia z Chrystusem.
Wreszcie pozostaje do zrealizowania wielkie zadanie - aby obdarowani obdarowywali innych. Stąd potrzeba wielkiej wrażliwości wobec innych, aby głodni, potrzebujący, ludzie żyjący w sytuacjach zagrożeń duchowych i materialnych znaleźli należyte miejsce w naszych sercach. Tak o tym poucza św. Jan Chryzostom: „Po co stół eucharystyczny zastawiony złotymi kielichami, kiedy On umiera z głodu? Zacznij karmić Go, głodnego, a potem z tego, co zostanie, będziesz mógł ozdobić również ołtarz”.
Oto wielkie przestrzenie radosnego orędzia, które winniśmy realizować w nadchodzącym roku, umocnieni światłem betlejemskiej Tajemnicy.
Życzę, aby w bliskości Jezusa rodziła się w nas komunia radości, jak w ową noc, kiedy rozradowani pasterze poszli zwiastować radość udzielania się Boga człowiekowi i całemu światu.
Niech moc płynąca z Eucharystii stanie się siłą do budowania świata pełnego nadziei i ludzkiej życzliwości. W tej atmosferze zrodzą się właściwe relacje zdolne zbudować lepszy doczesny świat. I tego wszystkim z serca życzę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2004-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Niedziela wrocławska 13/2010

Karol Porwich/Niedziela

Więcej ...

Komunikat Stolicy Apostolskiej w sprawie Reformy Papieskiej Akademii Kościelnej

2025-04-15 17:46

Vatican Media

Komunikat Stolicy Apostolskiej - Reforma Papieskiej Akademii Kościelnej: utworzono akademicki Instytut Studiów Nauk Dyplomatycznych.

Więcej ...

Łódź: Noworodek znaleziony w pustostanie

2025-04-16 10:15

Karol Porwich/Niedziela

Jednodniowego noworodka porzuconego w pustostanie na Starych Bałutach w Łodzi znalazł mężczyzna, który przypadkowo skręcił z ulicy w przechodnią bramę opustoszałej kamienicy przy ul. Zgierskiej. Dzięki jego reakcji dziecko przeżyło. Dziewczynka jest w szpitalu. Policja szuka matki.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarła aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak

Wiadomości

Zmarła aktorka Jadwiga Jankowska-Cieślak

Dlaczego Kościół wymaga od kapłanów i biskupów życia...

Wiara

Dlaczego Kościół wymaga od kapłanów i biskupów życia...

Szczegóły pogrzebu bpa Piotra Turzyńskiego

Kościół

Szczegóły pogrzebu bpa Piotra Turzyńskiego

Wyciekły dane pochówków z zakładu pogrzebowego....

Wiadomości

Wyciekły dane pochówków z zakładu pogrzebowego....

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Kościół

Wielka Brytania: ks. Glas uznany za winnego, diecezja...

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Niedziela Wrocławska

Dziecko we wrocławskim Oknie Życia

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

Wiadomości

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

Kościół

PILNE! Opat tyniecki podał się do dymisji

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...

Kościół

Watykan wydał nowy dekret. Chodzi o dyscyplinę intencji...