Reklama

Patrząc w niebo

Wielki pies

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po naszym wieczornym niebie biegają dwa psy. Jednego z nich, Wielkiego Psa, znajdziemy teraz tuż nad horyzontem. Wystarczy potraktować pas Oriona jako strzałkę wskazującą ten gwiazdozbiór. Tuż powyżej wije się Droga Mleczna, wspaniale widoczna podczas najbliższych bezksiężycowych nocy.
Najjaśniejszą gwiazdą konstelacji Wielkiego Psa jest Syriusz. W epoce świetności Egiptu Syriusz był bardzo ważny dla ówczesnego kalendarza, ponieważ jego pierwsze pojawienie się tuż przed wschodem Słońca po kilkumiesięcznym okresie niewidoczności następowało podczas dorocznego wezbrania wód Nilu. Zalewanie doliny tej rzeki stanowiło podstawę życia i zdrowia Egipcjan. Syriusz był też identyfikowany z Anubisem o głowie szakala. Podobnie jak grecki Hermes był przewodnikiem pogrzebowych rytuałów. On też ważył dusze zmarłych na wadze sprawiedliwości. Znane malowidło w egipskim grobowcu przedstawia właśnie Anubisa z głową szakala wyprawiającego zmarłego w zaświaty. Najgorętszy okres lata nazywano w Egipcie po prostu Psie Dni, a potęgę Syriusza utożsamiano właśnie z potęgą Słońca. Odtąd tę gwiazdę zaczęto nazywać „Psią Gwiazdą” i tej nazwy używa się powszechnie do dzisiaj.
Nazwa „Syriusz” pochodzi od greckiego imienia Serios, co znaczy palący, skwarny. Jest to najjaśniejsza gwiazda naszego nieba, a jaśniejsze na nim mogą być tylko niektóre planety. Z odległości niecałych 9 lat świetlnych możemy teraz podziwiać jego piękne białe światło. Ale Syriusz wykonuje zadziwiający taniec, dostrzegalny tylko przy najprecyzyjniejszych obserwacjach. Zachowuje się dziwnie, jakby miał wielkiego i ciężkiego towarzysza. W pobliżu nie dostrzeżemy jednak żadnej gwiazdy! Dopiero od niedawna wiemy, że niewidocznym towarzyszem Syriusza jest gęsty biały karzeł Syriusz-B, pozostałość po umarłej kiedyś gwieździe.
Białe karły są tak małe, że nawet te najgorętsze świecą bardzo słabo i trudno znaleźć je na niebie. Zbudowane są głównie z elektronów i jąder ściśniętych bardziej niż całe atomy. Elektrony i jądra atomowe są stłoczone do tego stopnia, że tworzą krańcowo gęsty rodzaj materii. Białe karły o masie takiej jak Słońce mają rozmiary podobne do Ziemi, dlatego ich gęstość jest olbrzymia. Np. na Ziemi filiżanka z materią białego karła ważyłaby aż 100 ton, a człowiek na powierzchni białego karła byłby 350 tysięcy razy cięższy niż na Ziemi. Zostałby tam zmiażdżony pod wpływem swojego własnego ciężaru i zostałaby po nim tylko plama! Białe karły stopniowo oziębiają się, wypromieniowując w przestrzeń resztkę swojej energii. W końcu kiedyś zmieniają się w ciemną kulę popiołu, nazywaną czarnym karłem, i lądują na kosmicznym cmentarzysku. Taki właśnie będzie koniec naszego Słońca za 5 miliardów lat, a wcześniej świecącego też na niebie czerwonym światłem Arktura.
Opisana poprzednio konstelacja Oriona zniża się szybko do horyzontu. Po północy cały gwiazdozbiór znika już na zachodzie. Po przeciwnej stronie nieboskłonu wschodzi piękna i jasna planeta Jowisz. Nad ranem wschodzi też czerwona planeta Mars, jednak obserwować ją można tylko poza miastem, nisko nad horyzontem. Właśnie obok Marsa znajdzie się teraz Księżyc. Wysoko na niebie - Wielki Wóz, którego dyszel wskazuje na wschodzący gwiazdozbiór Wolarza. Do zobaczenia pod gwiazdami!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Twój podpis może uratować religię w szkole!

2025-05-03 21:29

Adobe Stock/Studio graficzne "Niedzieli"

Niektórzy wciąż powtarzają: „To tylko religia. To przecież wybór. Nikt nie musi chodzić”. Inni dodają z przekąsem: „A katecheci? Oni to nie nauczyciele. Oni są od Kościoła”. Ale fakty mówią coś innego – i dziś nie chodzi już tylko o lekcje religii. Chodzi o ludzi; o uczniów i nauczycieli. O system edukacji dla wartości. I o to, czy polska szkoła będzie miejscem przyjaznym czy pustym

Więcej ...

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: W nierozerwalnej sieci

2025-04-30 09:19

Adobe.Stock

Na pół wieku przed Chrystusem armia Cezara dotarła do brzegów Egiptu. Gdy zajął się ogniem Pałac Królewski, nie trzeba było długo czekać, by w płomieniach stanęła największa biblioteka starożytnego świata, założona trzy wieki wcześniej przez Ptolemeusza I Sotera.

Więcej ...

Tanzania: brutalne pobicie kapłana

2025-05-04 14:57
Ks. Charles Kitima, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Tanzanii

Vatican Media

Ks. Charles Kitima, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Tanzanii

W Dar es Salaam brutalnie zaatakowano ks. Charlesa Kitimę, sekretarza generalnego Konferencji Episkopatu Tanzanii. Sprawa wywołała oburzenie w całym kraju i uwypukliła narastający konflikt między Kościołem, a władzami przed zbliżającymi się wyborami.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Tanzania: brutalne pobicie kapłana

Kościół

Tanzania: brutalne pobicie kapłana

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Twój podpis może uratować religię w szkole!

Wiadomości

Twój podpis może uratować religię w szkole!

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

Kościół

Co ze wstrzemięźliwością od pokarmów mięsnych w...

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Kościół

Kard. Gugerotti: papież Franciszek uczył nas kochać...

Znamy datę konklawe!

Kościół

Znamy datę konklawe!

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w...

Wiadomości

Niepokojące doniesienia. Polska rezygnuje z udziału w...