Chłonęli wszystko
Co Jego dotyczyło
Niczym matka syna
Tęsknie wyczekiwali
Spotkania z Nim
Swoją dumą i radością
Dzielili się z innymi
Ich myśli biegły do Watykanu
Jego do Wadowic
Nie rozstawali się nigdy
Zawsze czujni
Reagowali z prędkością światła
Gdy niepokój wkradał się do ich serc
Zjednoczeni Jego miłością
W modlitewnym skupieniu
Trwali przy Nim
Spoglądając w niebo
Odzyskiwali Go
Dla siebie i dla innych
Coraz częściej jednak
Zasypiali ze świadomością
Że przyjdzie taki czas...
I przyszedł...
Serce Polski bije w Wadowicach
9 kwietnia 2005 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu