Reklama

Benedykt XVI o objawieniach fatimskich

O krok od zwycięstwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W światowych mediach coraz częściej słyszy się wypowiedzi zwolenników marginalizacji orędzia fatimskiego. Jakie są ich argumenty za przemilczaniem Fatimy? Wydaje się, że w niektórych antykatolickich ośrodkach najbardziej dotkliwy jest lęk, że może powtórzyć się rok 1984, który przyniósł wypełnienie najważniejszej prośby Matki Bożej: poświęcenia Rosji i świata Jej Niepokalanemu Sercu. W konsekwencji rok 1991 przeszedł do historii jako kres imperium Rosji Radzieckiej. Potem rok 2000 zapisał się ujawnieniem trzeciej tajemnicy fatimskiej i Wielkim Jubileuszem Chrześcijaństwa, zakończonym uroczystym zawierzeniem Kościoła i świata Niepokalanemu Sercu Matki Bożej, jak prosiła Maryja w Fatimie. Jan Paweł II powiedział wówczas proroczo: „Jesteśmy o krok od zwycięstwa!”. Tym krokiem miało być jeszcze jedno wielkie zadanie: ustanowienie Nabożeństwa Pierwszych Sobót w całym Kościele, co ma zapewnić światu Bożą opiekę, przynieść owoce nawrócenia, a w konsekwencji zapowiedziane zwycięstwo Matki Bożej.
W tym kontekście wybór na papieża kard. Josepha Ratzingera wydaje się być opatrznościowy. Nie jest tylko przypadkiem, że imię Benedykt nosił papież z lat objawień w Fatimie w 1917 r. Intrygować może jednak, co Benedykt XVI sądzi o Fatimie. Odpowiedzi możemy znaleźć w jego wypowiedziach jako prefekta Kongregacji Nauki Wiary. I tak w głośnej książce zatytułowanej Raport o stanie wiary (1985), zawierającej rozmowy Vittorio Messoriego z kard. Ratzingerem, prefekt Kongregacji Nauki Wiary mówi o objawieniach, że z Fatimy wysłano do nas surowy sygnał ostrzegawczy przed lekkomyślnością, przed nieszczęściami zagrażającymi ludzkości.
Jedenaście lat później, 13 października 1996 r., kard. Ratzinger, uczestnicząc w zakończeniu dorocznych uroczystości w Fatimie, powiedział w wywiadzie radiowym, że dla niego osobiście - „jest to niezmiernie ważne, aby być tutaj (w Fatimie) zarówno fizycznie, jak i duchowo, bo przecież to jest miejsce, w którym Matka Boża przemówiła do ludzkości w tym krytycznym dla nas momencie, stąd dzisiaj coraz wyraźniej widzimy, jak to orędzie przynagla nas wszystkich. Co więcej, jest to miejsce, z którego niesie się wezwanie do zjednoczenia ludzi całego świata. Właśnie tu katolicy gromadzą się u stóp Fatimskiej Pani, która ich jednoczy, prowadzi ich w miłości do Jej Syna, do pokoju i nawrócenia. Przebywanie w tym miejscu jest przywilejem, być w tym miejscu z wiernymi jest doświadczeniem w wierze, doświadczeniem eklezjalnym, tak więc dla mnie jest to autentyczne przeżycie wiary, modlitwy i radości w wierze”.
Na pytanie o część orędzia odnoszącego się do Rosji w kontekście zmian, jakie zaszły w Europie Środkowo-Wschodniej, kard. Ratzinger powiedział, że „największym błędem, jaki popełniamy, jest myślenie, że tylko wielkie polityczne i ekonomiczne inicjatywy są w stanie przeobrazić świat. Nawet chrześcijanie ulegają pokusie myślenia, że modlitwa nie jest wystarczająca, i angażują się w działania polityczne. Tutaj, w Fatimie, dowiadujemy się, że wszystko to, co z ziemskiego punktu widzenia nie ma większego znaczenia, ma właśnie to istotne znaczenie w odnowieniu świata. To bardzo ważne, abyśmy sobie z tego zdawali sprawę. Myślę, że wszystkie zmiany w Europie Wschodniej są w jakiś sposób związane z wiarą, oczywiście z obecnym pontyfikatem, ale także z całym dziedzictwem modlitwy w przeszłości”.
Kard. Ratzinger potwierdził także cudowny charakter ocalenia Papieża Jana Pawła II oraz związek tego ocalenia z Fatimą. Wskazał, że zamachowiec Ali Agca był całkowicie pewny tego, co miał uczynić. Przyznał się, że kiedy celował, zamierzał zabić. „Stąd fakt, że Ojciec Święty żyje, jest po prostu cudem, a data tego wydarzenia jest bardzo znamienna i wiele mówiąca. Te fakty zauważamy jakby z zewnątrz. Ale to wszystko ma jeszcze głębszy wymiar. Ojciec Święty, kiedy wszedł na drogę wiodącą go do kapłaństwa, a potem kiedy został biskupem, całkowicie zawierzył siebie Matce Bożej i Chrystusowi: Totus Tuus”. W dalszej wypowiedzi kard. Ratzingera padło stwierdzenie, że orędzie fatimskie nie ma charakteru apokaliptycznego, nie jest w swej treści katastroficzne.
I trzecia wypowiedź Kardynała, z 26 czerwca 2000 r., po ujawnieniu przez Kościół trzeciej tajemnicy fatimskiej: W komentarzu teologicznym kard. Ratzinger najpierw wyjaśnił pełną symboliki treść trzeciej tajemnicy, a następnie odnosząc się do osoby Jana Pawła II, powiedział, że „w drodze krzyżowej Kościoła w XX wieku osoba Ojca Świętego ma znaczenie specjalne. Począwszy od Piusa X aż do Jana Pawła II papieże dzielili cierpienia tego wieku. Natomiast w wizji zabitego papieża Jan Paweł II słusznie rozpoznał własną osobę. Kiedy bowiem po zamachu przeczytał trzecią tajemnicę fatimską, nie miał wątpliwości, że to o niego chodzi. Podkreślają to Jego słowa o opiece Matki Bożej, której ręce prowadziły kule. Jest to stwierdzenie szczególnie ważne, ponieważ ukazuje raz jeszcze, że nie istnieje niezmienne przeznaczenie, lecz wiara i modlitwa są siłami mogącymi wpływać na historię”. Jak kończy kard. Ratzinger, „modlitwa jest silniejsza od broni palnej, a wiara silniejsza od wojskowych dywizji”.
Dzisiaj już wiemy, że Matka Boża w 1917 r. przekazała w swoim orędziu pewien scenariusz wydarzeń naszych czasów, mający się zakończyć Jej zwycięstwem.
Wiele faktów przeszło już do historii, inne nas jeszcze czekają. Zapewne obecny pontyfikat uwzględni fatimskie „sygnały ostrzegawcze” i proponowane tam „lekarstwo”, wszak obecny Ojciec Święty Benedykt XVI był osobą tak bliską Janowi Pawłowi II.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Rozpoczęła się 100. Pielgrzymka Służby Zdrowia

2024-05-19 09:02

BPJG

Apel Jasnogórski rozpoczął 100. Pielgrzymkę Służby Zdrowia. Poprowadził go przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia bp Romuald Kamiński. Zawierzył Maryi Jasnogórskiej wszystkich, którzy służą na co dzień życiu i zdrowiu Polaków, także Polskie Towarzystwo Opieki Duchowej w Medycynie. Modlił się o pokój w Ukrainie i w Ziemi Świętej; „o jak najlepsze wywiązanie się nas jako chrześcijan wobec sióstr i braci cierpiących z racji barbarzyństwa wojny, o odnowienie człowieka, o nową kulturę codziennego życia, delikatność i współczucie w relacjach międzyludzkich; o kulturę cywilizacji miłości”.

Więcej ...

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest uwielbiony w nas i przez nas

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 15, 26-27; 16, 12-15.

Więcej ...

Papież apeluje o odwagę podejmowania dialogu, prowadzącego do położenia kresu wojnom

2024-05-19 12:53

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Niech Duch Święty da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom - prosił papież Franciszek po odmówieniu modlitwy Regina Caeli. - Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami - dodał Ojciec Święty.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnie życia,...

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

Wiara

Kiedy żyjemy według Ducha Świętego, Bóg jest...

#PodcastUmajony (odcinek 19.): Strzelaj. Nie spudłujesz

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 19.): Strzelaj. Nie spudłujesz

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

Wiara

10 mało znanych faktów o objawieniach w Fatimie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Hiobowe wieści dla katechetów

Wiadomości

Hiobowe wieści dla katechetów

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj