Reklama

W rodzinie

Święto Chleba czy targowisko próżności

Niedziela Ogólnopolska 19/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwa scenariusze

Andrzej, katecheta w miejskiej szkole podstawowej, prowadząc spotkanie rodziców w parafii, przekonywał, że od dobrego przeżycia I Komunii św. często zależy cały duchowy „życiorys” dziecka. Rozpisał plan zajęć, starał się podpowiadać, jak pracować z dzieckiem w domu. Rodzice słuchali z uwagą, pokornie kiwali głowami. W kwadrans potem rozgorzała zacięta dyskusja dotycząca... strojów. Jednakowe czy nie... Powstały dwie wzajemnie zwalczające się frakcje, głównie mam. Ks. Sławomirowi, proboszczowi wspólnoty, nie udało się więc przekonać wszystkich rodziców do skromnych alb. W efekcie dzieci z tej parafii przystąpią do Komunii św. w dwóch turach.
- Najpierw dzieci, potem panny młode - komentował głośno i sarkastycznie Ksiądz Proboszcz. - I Komunia św. to także okazja do spotkania rodzinnego, celebrowanie przekroczenia pewnego etapu w rozwoju duchowym, religijnym dziecka... Nie ma więc co narzekać, że ludzie starają się ten moment uczynić pięknym, niezapomnianym - tłumaczył już po chwili spokojnie. - A to wiele kosztuje... i zabiegów, i pieniędzy. Problem pojawia się, gdy zachwianiu ulegają proporcje. Gdy ze zdarzenia typowo religijnego robi się towarzyskie spotkanie z okazji i ku czci, mocno podlane alkoholem. A Komunia to przecież szansa na odnowę duchową rodziny. I mam wrażenie, że w sporej części szansa stracona.

Kościelna usługa

Reklama

Czasami rodzice uważają, że za przygotowanie dziecka do I Komunii św. odpowiada katecheta. Że ta „usługa” leży w wyłącznej kompetencji Kościoła. Czują się częściowo zwolnieni od odpowiedzialności, jakby duchowo nieobecni, skupieni na wystawności, na efekcie... Umyka im jedyny cel - że ich dziecko tego dnia przyjmie Chrystusa...
- Bez zaangażowania rodziców dziecko nie przeżyje prawidłowo I Komunii św. - mówi s. Magdalena, katechetka. - Zdarzało mi się spotkać dzieci, które uczyłam przed I Komunią św., jak się przeżegnać i modlitwy Ojcze nasz... Gdy mówiłam o tym rodzicom, krzyczeli: A od czego siostra jest?... Dlatego coraz częściej pojawia się argument, by do tego sakramentu przystępowały dzieci nieco starsze i by nieco wyżej stawiać poprzeczkę wymagań wobec rodziców. To samo dotyczy zresztą sakramentu bierzmowania.
- Żeby rodzice wiedzieli, co czynić, należy ich od nowa katechizować - tak twierdzi ks. Stanisław, proboszcz śródmiejskiej parafii. - Przykro mówić, ale jakieś 30% to katolicy niepraktykujący lub okazjonalni. Oni w takiej roli znajdują się często pierwszy raz. Problemem więc stają się już przygotowania. Słychać narzekania, że za często i że są zbyt absorbujące, że ksiądz „wymyśla”. Ale zdarzają się i inne przypadki. Komunia św. dziecka staje się początkiem duchowego ocknięcia. Np. dla rodziców dziecka żyjących bez ślubu może być bodźcem - jeśli nie ma przeszkód - do zawarcia sakramentu małżeństwa. Nie można też nie zauważyć rosnącej liczby dzieci z rozbitych małżeństw albo wychowywanych przez samotne matki. To kolejne wyzwanie dla duszpasterza. Jestem wdzięczny, że skomplikowana sytuacja osobista tych dorosłych nie powoduje odsuwania dziecka od Kościoła.
- Nie będę przepraszać za to, że stać mnie na życie na pewnym poziomie. I nie przyprowadzę dziecka do kościoła ubranego w worek na mąkę - taki argument słyszę na spotkaniu rodziców od jednej z matek. Inna głośno zauważa, że część dzieci ma rodziców bezrobotnych, którym zależy na skromnej uroczystości, bez wyróżniania się niektórych dzieci. Trzecia mama, z wykształcenia artysta plastyk, przekonuje, że jednakowe stroje dzieci - a nie muszą to być alby - pozwolą skupić się wszystkim, także dorosłym, na istocie uroczystości. Debata trwała długo, część rodziców wyszła ze spotkania obrażona.
- Co roku toczy się ten sam spór w parafiach. Nie jest to jedynie spór o strój, ale o kształt całego wydarzenia - nie bez goryczy przyznaje s. Magdalena. - Jeszcze kilka lat temu w małych miejscowościach dbano o tradycję i religijny charakter tego dnia, podczas gdy duże miasta ciągnęło ku nowinkom. Teraz wszystko się wymieszało. Zaciąganie kredytów w banku, wynajmowanie drogich restauracji na pokomunijne przyjęcia, zatrudnianie speców od strojów, fryzur, a nawet klownów - to w pewnych kręgach norma. Nie bez powodu niektórzy mówią, że Komunia św. kosztowała ich tyle, co innych wesela. Zupełne pomieszanie pojęć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie róbcie cyrku

„Wszystko, co potrzebne do Komunii św.” - głosi hasło reklamowe firmy specjalizującej się w strojach ślubnych i komunijnych. Od butów po stroiki do świec, od wianków i stroiki do klap marynarek dla chłopców po albumy z tłoczonym na okładce imieniem dziecka i datą zdarzenia. Stroje z Paryża, Mediolanu i podłódzkiego Tuszyna. Najtańszy zestaw - 1200 zł. Najdroższy - w cenie do uzgodnienia. Oferta obecna jest także w internecie, więc nie trzeba wychodzić z domu.
- W okresie Komunii św. nasz salon pracuje nawet w niedzielę. Jeździmy też czesać dzieci do domów klienta. Mamy specjalną ofertę trwałej ondulacji ziołowej i pasemek dla dziewczynek... - zachwala właścicielka zakładu fryzjerskiego. W maju jej obroty podwajają się. Podobnie jak lokali urządzających przyjęcia.
- Wygodniej jest opłacić kilka stolików w restauracji niż gnieść się w bloku. Szczególnie że rodzina liczy na suto zastawiony stół. Dla dzieci frajdą jest wizyta w McDonaldzie - to minimum komunijnych atrakcji.
- Potem wymęczone szaleństwami lecą przez ręce na popołudniowym nabożeństwie w kościele - komentuje s. Magdalena.
O tym, jak powinien wyglądać ten dzień, pisze się już książki, które są dostępne w każdej katolickiej księgarni. Wszystkie one tłumaczą rzecz fundamentalną, że ramy nie mogą być ważniejsze od obrazu, oprawa od właściwej treści. Jednak zawierają także rady praktyczne katechetów, psychologów i pedagogów, jak pięknie przeżyć ten niezwykle ważny w życiu rodziny czas.

Iskierka nadziei

Od tamtego roku, gdy pod kościół podjechała limuzyna Daimlera i wysiadł z niej mały chłopczyk w surduciku, nic mnie już nie zdziwi - mówi ks. Stanisław. Ale pozostanę optymistą. Wydaje mi się, że powoli, ale nieuchronnie mija moda na „zastaw się, a postaw się”. Nie ukrywam, co myślę o tej nowobogackości, bo jest śmieszna, czasem żałosna i nie na miejscu. Dzieci wyglądają i w głębi czują się jak pajace. I dostrzegam, że coraz więcej rodzin docenia duchowy wymiar tej uroczystości i na tym chce się skupić. Bardziej zależy im na tym, co czuje ich dzieciak, niż co ludzie powiedzą. I to jest dobry trend...

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Papież Leon XIV - „Serce duszpasterza, doświadczenie w zarządzaniu, globalna wizja”

2025-05-09 17:44
Papież Leon XIV

PAP/VATICAN MEDIA HANDOUT

Papież Leon XIV

Kim jest nowy papież Leon XIV? Pierwszy biskup Rzymu urodzony w Ameryce Północnej jest potomkiem imigrantów z Europy. Ostro krytykuje politykę migracyjną administracji Donalda Trumpa. Z wykształcenia jest matematykiem i kanonistą. Jako zakonnik-augustianin został misjonarzem, a następnie biskupem, który przez osiem lat kierował diecezją Chiclayo w Peru. Przez ostatnie dwa lata był prefektem Dykasterii ds. Biskupów. Jest fanem baseballu i tenisistą amatorem. Jeździ konno. Słucha jazzu.

Więcej ...

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Więcej ...

XXXIV piesza pielgrzymka do łódzkich Łagiewnik

2025-05-10 14:00

Julia Saganiak

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Pierwsza decyzja Leona XIV dotycząca współpracowników

Kościół

Pierwsza decyzja Leona XIV dotycząca współpracowników

Znamy herb i dewizę Papieża Leona XIV

Leon XIV

Znamy herb i dewizę Papieża Leona XIV

Nowa książka „HABEMUS PAPAM. LEON XIV”

Kościół

Nowa książka „HABEMUS PAPAM. LEON XIV”

Kolejne dzieci już wkrótce mogą zostać zabite w...

Wiadomości

Kolejne dzieci już wkrótce mogą zostać zabite w...

Kim jest nowy PAPIEŻ?

Leon XIV

Kim jest nowy PAPIEŻ?

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Kościół

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o...

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

Wiadomości

Siedmiu braci z zakonu kapucynów zginęło w wypadku

PILNE! Habemus papam! MAMY PAPIEŻA!

Kościół

PILNE! Habemus papam! MAMY PAPIEŻA!

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...

Wiadomości

Profanacja i oburzenie! Michał Szpak naśladuje...