Reklama

Odsłony

Wszystkie dzieci są... czyje?

Niedziela Ogólnopolska 23/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli „wszystkie dzieci są nasze”, czyli wspólne, to można rozumieć to także tak, że są bezpańskie, bezdomne, a więc i bezkarne, i bezwolne... Czyż nie?

Z podejrzliwością przyglądam się zbyt pięknym i zbyt często powtarzanym hasłom. Lepsze jest bowiem czasem wrogiem dobrego. Podobnie z tym tak wdzięcznie brzmiącym hasłem: „WSZYSTKIE DZIECI SĄ NASZE”. Jego dobrą stroną, jaka była (tak wierzę) w intencji autorów, jest obudzenie wspólnej odpowiedzialności za los wszystkich dzieci. Zwłaszcza tych, o które nikt się nie troszczy, które są krzywdzone, deprawowane, zniewalane. I to jest naprawdę piękna i godna strona tego wezwania. Jednak trzeba od razu zauważyć, że tam, gdzie państwo, partie, ideologie, sekty - roszczą sobie zbyt duże prawa do dzieci, często wbrew ich rodzicom, tam potem dzieje się wielka krzywda czyniona tym dzieciom. Nie dowierzam więc i temu hasłu, zwłaszcza wypowiadanemu przez ludzi, dla których aborcja czy prawo do „wolnej miłości” (także dla nastolatków) nie są złem, lecz „demokratycznym prawem”. I boję się zawłaszczenia dzieci przez takich ludzi, prawników, polityków, którzy zdają się zawsze wiedzieć lepiej od rodziców, co jest dobre dla ich dzieci. Ta demagogia wokół praw dziecka, dziecięcych parlamentów, działań typu „Akcja Dzieciak” wmówiła też sporej części rodziców mniemanie, że to ktoś inny ma wychowywać ich dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Po wywiadówce do wychowawczyni V klasy podszedł jeden z ojców:
- Pani nam tu tyle naopowiadała - stwierdził - więc ja też coś pani powiem. Nie mogę pani pochwalić za naukę i wychowanie mojego syna. Widzi pani, ja jestem hydraulikiem i znam się na swojej robocie. Jak założę uszczelkę, to nie cieknie. A mojemu Bartkowi wszystko z głowy wycieka i chuligan z niego coraz większy. Tak sobie więc myślę, że pani się nie zna na swojej robocie albo po prostu się nie przykłada. I wie pani - podniósł głos - czasem mnie krew zalewa, jak na coś takiego patrzę. Bo my, ludzie ciężkiej pracy, płacimy na was, a wy się po prostu obijacie. Źle uczycie nam dzieci, nie wychowujecie ich na ludzi. Trzeba chyba naprawić tę szkołę albo was wszystkich powymieniać.
Nauczycielka westchnęła i powiedziała: - Proszę pana, z dziećmi jest trudniej niż z gwintownicą czy rurką. To żywy człowiek, często krnąbrny i zbuntowany, czasem niedokochany, jak chociażby pański Bartek. Mam takich ponad połowę w 36-osobowej klasie. Znają swoje prawa, a nie chcą znać obowiązków. Schlebiają im idole, reklamiarze, rzecznicy praw... A my mamy czegoś od nich wymagać... A poza tym, to nie szkoła, lecz dom powinien wychowywać dziecko...
- Jak to dom? - przerwał jej ojciec. - A kiedy my to mamy robić?! Późną nocą? A wy - od czego jesteście? Państwo ściąga z nas takie podatki, to niech opiekuje się dzieciakami. My po pracy powinniśmy mieć spokój w domu, bo dom dla mnie jest do odpoczywania, a nie do wychowywania.
- Widzi pan - powiedziała nauczycielka - jednak to jest pańskie dziecko, a nie państwowe czy moje.

Scenka z życia wzięta. I gorzki wniosek: Niech dziećmi zajmie się ktokolwiek, byle mieć od nich spokój, i mieć na kogo zrzucić odpowiedzialność za ich... niewychowanie. Można więc jeszcze dopowiedzieć: Niech dzieci będą wspólne, czyli niczyje, bezpańskie, bezdomne... Dziecko bezpańskie - w dosłownym, jak i w przenośnym znaczeniu - staje się dość szybko bezkarne, bo nie ma przed kim czuć respektu, nie czuje lęku przed karą, nie umie panować nad swoimi prymitywnymi instynktami i pobudkami. Staje się więc i bezwolne. Dziecko bezdomne - również w dosłownym i przenośnym znaczeniu - podobnie. Bo dom to nie miejsce swawoli, lecz koniecznych ograniczeń, obowiązków, współodpowiedzialności, hierarchii, kultywowanych zasad, tradycji, świętości.

Samo słowo „nasze” jakoś zwielokrotnia ojców, matki, opiekunów. Słowo „mój - moja” określa nie tyle posiadanie, co wierność, bo jeśli jesteś „mój - moja”, to ja także mam być „twój - twoja”, czyli pozwolić się potrzebować, wejść w więź. Czy tego tak się boją dorośli?

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Religia wraca do głosu. Obywatelski projekt ustawy w Sejmie RP

2025-09-17 21:37

Adobe Stock

Już 26 września w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie obywatelskiego projektu ustawy przywracającej należne miejsce lekcjom religii i etyki w polskiej szkole. To inicjatywa Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, które zebrało ponad pół miliona podpisów, pokazując, że rodzice i uczniowie chcą wychowania opartego na wartościach.

Więcej ...

Warszawa: pogrzeb szczątków Ofiar Zbrodni Katyńskiej

2025-09-17 14:34

PAP/Leszek Szymański

W katedrze polowej odbył się w środę pogrzeb szczątków Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Mszy św. z udziałem Prezydenta RP Karola Nawrockiego przewodniczył biskup polowy Wiesław Lechowicz. W homilii podkreślił znaczenie pamięci i prawdy, które - jak mówił - są fundamentem wolności i życia wspólnotowego narodu. W krypcie świątyni złożono 15 czaszek oraz materiał kostny zebrany podczas badań ekshumacyjnych prowadzonych w latach 90.

Więcej ...

Izrael: Dwie osoby zginęły w ataku terrorystycznym przy granicy z Jordanią

2025-09-18 15:01
Ataki na chrześcijan w Afryce przybierają na sile

Adobe Stock

Ataki na chrześcijan w Afryce przybierają na sile

Dwóch Izraelczyków zostały śmiertelnie postrzelonych w ataku terrorystycznym przy przejściu granicznym z Jordanią - poinformowało w czwartek izraelskie pogotowie ratunkowe. Siły bezpieczeństwa „zneutralizowały” dwóch sprawców, którzy otworzyli ogień - przekazał portal Ynet. Przejście graniczne zamknięto.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Czemuście mnie szukali?

Wiara

Czemuście mnie szukali?

Św. Stanisław Kostka

Niedziela Świdnicka

Św. Stanisław Kostka

Watykan: przygotowania do setnej rocznicy urodzin Josepha...

Kościół

Watykan: przygotowania do setnej rocznicy urodzin Josepha...

Niezwyciężony Triumf serca

Wiadomości

Niezwyciężony Triumf serca

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Wiadomości

Samolot wypadł z pasa startowego na lotnisku w Krakowie

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Kościół

Pijany mężczyzna podczas Mszy św. zatakował kapłana

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Bolesnej

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...