Come back
Po kilku miesiącach saksów wrócił do Polski Leszek Miller. Zaniepokoiła go bowiem szerząca się w społeczeństwie fama, że najzwyklej w świecie zwiał. Przyjechał i czego się dowiedział? Że ludzie uważają go za najgorszego premiera w całym piętnastoleciu. Teraz może spokojnie wracać. Przekonał się, że jak go nie widać, to ludzie są szczęśliwsi.
Rosną
SdPl rośnie w siłę. Do „zdrajcy Borowskiego” (określenie zaczerpnięte ze słownika Marka Dyducha) przyłączyli się ludzie Marka Pola, czyli Unia Pracy. Razem chcą powalczyć w wyborach o przyzwoity wynik. Przekładając to na język konkretu, pragną tylko jednego - żeby nie było kompromitacji.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Gdzie są pieniądze?
Lekka zadyma z fundacją prof. Longina Pastusiaka w Gdańsku. Wyparowały pieniądze, które ludzie wpłacili na wyjazd do ukraińskiego sanatorium. Trwa dochodzenie, gdzie, a zwłaszcza do kogo, trafiła kasa. Jeden trop wiedzie do wewnętrznej kampanii wyborczej, drugi - oficjalny - że za pieniądze kupiono hulajnogi dla biednych dzieci (Gazeta Wyborcza, 1 czerwca). W tym drugim przypadku winę ponosi wrażliwość społeczna.
Dowód
Poseł niezrzeszony Ryszard Bonda wchodził do Sejmu zadłużony po uszy - 25 mln złotych. Na końcu kadencji jego zadłużenie sięga, biorąc pod uwagę wcześniejszą wysokość, najwyżej kostek parlamentarzysty i wynosi jedynie nieco ponad milion złotych. Potwierdza się zatem teza, że posłowanie wyciąga ludzi z dołka finansowego.
Dokąd pójdzie
Reklama
Kolejny niezrzeszony poseł Jerzy Szteliga ma big problem. Nigdzie go nie chcą. Od postkomunistów odszedł sam, na chwilę przed tym, jak go mieli wyrzucać. Teraz złożył akcesję do neopostkomunistów, czyli SdPl, i też rozległo się larum, więc je wycofał. Ostatnią deską ratunku, żeby realizować się politycznie, pozostaje Roman Jagieliński ze swoim SG. Oni biorą wszystko. Nawet kota w worku.
Przerwa w odsiadce
Krótko sobie posiedział w klatce Lew Rywin. Wyszedł z więzienia tuż przed Dniem Dziecka, o godz. 17.09, bo sąd dopatrzył się błędów w postępowaniu niższej instancji i zażalenie obrońców Rywina uznał za zasadne (Rzeczpospolita, 1 czerwca). Jeszcze zwrócą mu paszport i będziemy „szukali wiatru w polu”.
Ofensywa z powietrza
Ofensywę polityczną planuje młodzieżówka SLD. Będzie bombardowała społeczeństwo SMS-ami (Gazeta Wyborcza, 1 czerwca). Społeczeństwu nie pozostaje nic innego, jak się bronić i skombinować jakąś ochronę przeciwlotniczą.



