Siła słowa
Premier Marek Belka zapowiedział, że wycofa się z polityki. I co? Straszne! Na wszystkich giełdach ceny ropy pobiły rekordy wszechczasów. Przed światem stanęło widmo kryzysu energetycznego. Proszę, jaką siłę mają słowa Belki.
Oskarżenia
W obronie Marka Belki, w związku z otwarciem jego teczki, wystąpił lider przefarbowanej Unii Wolności - partii demokraci.pl. Dziwne to, bo ostatnio Belka powiedział, że nie interesuje go przesiadywanie w opozycji, dodajmy, że najprawdopodobniej pozaparlamentarnej. W każdym razie Frasyniuk jest ciągle przy nadziei, jeśli chodzi o Belkę, i wystrzelił jak z armaty słowa oskarżenia. Kogo on nie oskarżał! Klasę polityczną, Sejm, Senat, IPN, partie polityczne i kto się nawinął pod rękę. I tak dobrze, że nie wychłostał wszystkich tak jak kiedyś korupcji na wrocławskim rynku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Samozadowoleni
87% Polaków wiesza na rządzie psy (Rzeczpospolita, 22 czerwca). Normalni ludzie po takim werdykcie zapadliby się pod ziemię, ale nie rządząca naszym krajem ekipa. U nich samozadowolenie sięga 100%.
Warunki terapii
Reklama
Lew Rywin wyszedł z więzienia dlatego, że zakład karny nie był w stanie zapewnić mu warunków do stosownej terapii jego schorzenia. Jak wykryli dziennikarze Faktu (23 czerwca), te niezbędne warunki to willa na Mazurach, duża motorówka i wędka. Takiej terapii polskie zakłady karne nie będą mogły zapewnić raczej nigdy. Wynika z tego, że Rywin nigdy nie odsiedzi reszty kary.
Wstręt
Chory jest także inny bohater czołówek gazet sprzed mniej więcej roku - Andrzej „Full Wypas” Pęczak. W areszcie imają go się wszystkie znane medycynie choroby. Kręgosłup, prostata, anoreksja i do tego światłowstręt, tak że musi chodzić w ciemnych okularach (Rzeczpospolita, 23 czerwca).
Losy lewicy
Ciężkie życie ma lewica na Opolszczyźnie. Jakiś czas temu wierchuszkę zapakowano za kratki, a obecnie odnowiona lewica, czyli ta od Borowskiego, pożarła się ze swoim liderem i oddała legitymacje partyjne (Gazeta Wyborcza, 23 czerwca). No tak, chłopaki patrzyli i patrzyli z nadzieją w sondaże, a tu ani drgnie, ciągle poniżej progu wyborczego. No to rzucili zabawki i sobie poszli. Pewnie do innej partii.