Korony papieskie
Rok 2005 obchodzony jest jako jubileusz 350-lecia cudownej obrony Jasnej Góry przed Szwedami. W dziękczynienie nasze wpisała się też żałoba po śmierci Jana Pawła II Wielkiego, która przemieniła się w wielką modlitwę i narodową refleksję. Z okazji jubileuszu jasnogórskiego podejmowane są różne inicjatywy. Wśród nich - ozdobienie Cudownego Obrazu nowymi sukienkami. Z tą inicjatywą zrósł się dar Jana Pawła II, jakim są korony dla Jezusa i Maryi Jasnogórskiej.
Papież Polak zlecił wykonanie dwóch par koron: jedna przeznaczona została dla Sanktuarium Jasnogórskiego, zaś druga - dla Kaplicy Polskiej w podziemiach Bazyliki św. Piotra na Watykanie, gdzie znajduje się kopia Cudownego Obrazu Jasnogórskiego.
W przeddzień odejścia do Pana, 1 kwietnia 2005 r., Jan Paweł II drżącą ręką podpisał list z okazji jubileuszu 350-lecia cudownej obrony Jasnej Góry, skierowany na ręce o. Izydora Matuszewskiego - generała Zakonu Paulinów, oraz pobłogosławił obie pary koron. W liście Ojciec Święty pisze: „Klękając przed obliczem Jasnogórskiej Królowej, modlę się, aby mój naród, przez wiarę w Jej niezawodną pomoc i obronę, odniósł zwycięstwo nad wszystkim, co zagraża ludzkiej godności i dobru naszej Ojczyzny. (...) Błogosławię i ofiarowuję nowe korony dla Jasnogórskiego Wizerunku, jednocząc się w duchu z Paulinami, stróżami Sanktuarium, i z wszystkimi pielgrzymami. Zawierzam naszą Ojczyznę, cały Kościół i siebie samego Jej Matczynej opiece. Totus Tuus!”.
Rano 2 kwietnia 2005 r. w Kaplicy Polskiej w Grotach Bazyliki św. Piotra kard. Marian Jaworski ze Lwowa ukoronował Wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej złotymi koronami papieskimi. Na Jasnej Górze nałożenie koron papieskich będzie miało miejsce 26 sierpnia br. Wraz z koronami przekazanymi przez Jana Pawła II na Cudowny Wizerunek Dzieciątka Jezus i Maryi nałożone zostaną nowe sukienki bursztynowo-diamentowe. Dokona tego abp Stanisław Dziwisz - metropolita krakowski.
Reklama
„Sukienka zawierzenia”
Pomysł wykonania sukienki bursztynowodiamentowej, nazwanej sukienką zawierzenia Totus Tuus, przeznaczonej dla Jasnogórskiego Wizerunku, powstał w grudniu 2003 r. na Watykanie, podczas pielgrzymki ówczesnego przeora Jasnej Góry - o. Mariana Lubelskiego, związanej z corocznym przekazywaniem opłatków na stół wigilijny Papieża Jana Pawła II. Ojciec Przeor prosił wówczas Ojca Świętego o specjalne błogosławieństwo z racji 50. rocznicy powstania modlitwy Apelu Jasnogórskiego. Na Mszy św. oraz podczas późniejszej audiencji w bibliotece papieskiej obecny był artysta bursztynnik Mariusz Drapikowski. Wtedy to zrodziła się myśl, aby godnie uczcić zbliżającą się rocznicę 350 lat cudownej obrony klasztoru jasnogórskiego przez ozdobienie Cudownego Obrazu na Jasnej Górze sukienkami z bursztynu - najpiękniejszego polskiego kamienia. Ojciec Przeor przedstawił tę propozycję Janowi Pawłowi II. Papieska akceptacja i błogosławieństwo stały się zobowiązaniem, które mistrz Mariusz Drapikowski zaczął natychmiast realizować.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Serce i ofiarność
Wydarzenia związane z ostatnimi dniami życia oraz śmierć Papieża Polaka sprawiły, że podjęta wtedy inicjatywa przybrała również charakter podziękowania Matce Bożej za życie i świętość Jana Pawła II oraz za jego bezgraniczne zawierzenie Maryi. Kolejnym motywem powstania tego dzieła jest 25. rocznica powstania „Solidarności”, zrywu nadziei, który z modlitwy do Matki Jasnogórskiej czerpał swoje inspiracje i pokojowo wywalczył upragniony dar wolności, ratując tożsamość narodową Polaków i przyczyniając się do obalenia murów totalitaryzmu w Europie.
Nowe sukienki dla Obrazu Jasnogórskiego mogły powstać dzięki wielkiemu sercu i ofiarności Krajowej Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej, która w całości sfinansowała wotum. Kasa powstała w 1990 r. jako wyłącznie polskie konsorcjum. Prezes Kasy - prof. Grzegorz Bierecki powiedział: „To dla nas wielki zaszczyt, że mogliśmy w ten sposób wyrazić podziękowanie za nieustanną opiekę Matki Bożej nad naszą Ojczyzną, za ocalenie tożsamości narodowej Polaków na przestrzeni dziejów. Ofiarujemy sukienkę Matce Bożej Jasnogórskiej w podzięce za to, że Jasna Góra - o czym mówił nasz Papież Jan Paweł II - jest znakiem i źródłem tych wartości, które kształtują ducha i serca ludzi żyjących na naszej ziemi, które gasnące oczy zapalają nadzieją, które nawet porażkę zamieniają w zwycięstwo”.
Reklama
Bursztynowe „pisanie”
Taka deklaracja Prezesa Kasy, za którą poszły fundusze, pozwoliła Mariuszowi Drapikowskiemu zrealizować dzieło na najwyższym poziomie. Podczas rozmowy z mistrzem zobaczyłem w nim nie tylko człowieka o wielkiej duszy artystycznej, ale przede wszystkim człowieka wiary, który tworzy umysłem i sercem, ale i na kolanach. O bursztynie, który „przyroda tworzyła ręką Boga przez 45 milionów lat”, przekazuje on informacje z taką miłością, jakby się bał, aby nie uronić ani odrobiny z tego złota Bałtyku. „Bursztyn jest ciepły w dotyku - mówi - jest polskim złotem, które fundatorzy chcą ofiarować Maryi”. Poświęcony czas i wysiłek pracy nad sukienkami artysta składa Matce Bożej jako wotum. Praca stanowiła dla niego rodzaj modlitwy, i to wielkiej modlitwy! Tworzenie sukienek artysta nazywa „pisaniem”, podobnie jak mówi się o prawdziwym malowaniu ikony. Artysta modlił się, „wsłuchiwał w siebie i nie zaprzeczał natchnieniom”, dlatego sukienki przemieniały się w trakcie tworzenia. Są one wspaniałą, falującą, żywą szatą Jezusa i Maryi. Takie wotum - jak zauważyli generał Paulinów - o. Izydor Matuszewski oraz obecny przeor Jasnej Góry - o. Bogdan Waliczek podczas wizyty w gdańskim studiu artysty 21 lipca br. - świadczy o żywej wierze i miłości do Maryi zarówno samego artysty, jak i fundatorów tego wspaniałego dzieła. Za to wotum z serca składamy im staropolskie podziękowanie - Bóg zapłać!
Nowa obrona Jasnej Góry
Maryja Jasnogórska z Dzieciątkiem Jezus otrzyma nowe korony i szaty 26 sierpnia 2005 r., w ramach obchodów jubileuszu 350-lecia cudownej obrony Jasnej Góry. Stąd moja końcowa refleksja: Dziś, gdy zalewają nas rozliczne potopy, w których tonie przede wszystkim duch Polaków, potrzeba nam nowych Kordeckich, nowego zrywu ducha, żeby obudzić naród i odnowić oblicze polskiej ziemi. A co my, osobiście, damy Maryi jako wotum, czy dzięki nam Jasna Góra znów zadziwi cały naród? Niech dzisiejsza Jasna Góra w nas się obroni i zapoczątkuje nowy cud przemiany naszych dziejów.