Jak przekazał w poniedziałek na briefingu prasowym w sekretarz miasta Przemyśl Dariusz Łapa, po drugiej stronie granicy na wjazd do Polski czeka obecnie 14 pociągów, w których jest około 30 tys. osób. Głównie są to matki z dziećmi i seniorzy.
Jak wyjaśnił, w Przemyślu jest tylko jedna linia szerokotorowa, na którą może wjechać pociąg z Ukrainy. Zaś odprawa podróżujących pociągiem wszystkich uchodźców trwa łącznie 3-4 godziny. Potem pociąg wraca i dopiero następny może wjechać, dlatego podróż uchodźców się wydłuża.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
PAP
Pociąg, który opuszczą uchodźcy jest wyładowywany artykułami, które jadą z powrotem na Ukrainę. Jest to przede wszystkim woda pitna, środki opatrunkowe, suchy prowiant.
"Na chwilę obecną najbardziej są potrzebne łóżka polowe, które złożone zajmują mało miejsca, pościel jednorazowa i ręczniki, bo jest duża rotacja i nie ma czasu prać, środki higieny, a także nowa bielizna damska i dziecięca, leki przeciwbólowe, opatrunki, bandaże oraz długoterminowa, szczelnie zamknięta żywność" – wyliczał Łapa.
Dodał, że łóżeczek dziecięcych, wózków, a także odzieży jest pod dostatkiem. Na stronie internetowej urzędu miasta w Przemyślu pojawiła się informacja, że wszystkie miejskie punkty zbiórek na razie nie będą przyjmowały odzieży, a o ewentualnych zmianach w zapotrzebowaniu urząd poinformuje.
PAP
Reklama
Ponadto prezydent Przemyśla Wojciech Bakun poinformował, że magazyny przygotowane przez miasto do gromadzenia pomocy materialnej dla uchodźców z Ukrainy są pełne i na razie wstrzymują przyjmowanie darów.
„Prosimy o wstrzymanie się z dowożeniem jakiejkolwiek pomocy do Przemyśla. Na chwilę obecną posiadamy absolutnie wszystko w dużych ilościach! Zorganizowaliście tak wielką pomoc, że wszystkie nasze magazyny są pełne. Nie jesteśmy w stanie na chwilę obecną przyjmować kolejnych transportów! - przekazał na swoim profilu społecznościowym prezydent Bakun.
Podobnie wygląda sytuacja z dobrowolnym podwożeniem prywatnymi samochodami z Przemyśla do innych miast w Polsce. Zatrzymanie się i parkowanie w mieście jest bardzo utrudnione. Działają już zorganizowane transporty.
Osoby, które chcą skorzystać z tymczasowego zakwaterowania w Przemyślu są ulokowane w kilku szkołach, w salach sportowych, z osobnymi węzłami sanitarnymi. Są oddzieleni od uczniów, którzy po feriach wrócili do stacjonarnych lekcji.
"Na chwilę obecną z przygotowanych w szkołach miejsc zajętych jest 98 proc.” podał sekretarz. Zapewnił, że kolejne miejsca są przygotowywane.
Wyjaśnił, że z zakwaterowania w Przemyślu korzystają osoby, których czas oczekiwania na bliskich się wydłuża. Takie osoby zostają w Przemyślu dobę lub dwie, po czym są odbierane przez rodziny, znajomych, którzy przyjechali np. z krajów Europy Zachodniej.
Łapa zapowiedział jednocześnie, że jest organizowana pomoc, na Ukrainę do Mościsk.
Reklama
"Z panią mer jesteśmy w kontakcie. Jeszcze dzisiaj kilka namiotów podgrzewanych postaramy się na drugą stronę granicy, na Ukrainę, dostarczyć, aby zapewnić ciepły pobyt, oczekiwanie tym uchodźcom, którzy są po drugiej stronie granicy” – zaznaczył sekretarz Przemyśla.
Na stronie urzędu podano numer konta, na które można wpłacać pieniądze: Getin Noble Bank SANr rachunku: 89 1560 0013 2787 7120 6000 0003 Kod BIC (SWIFT): GBGCPLPK IBAN: PL 89 1560 0013 2787 7120 6000 0003
z dopiskiem „Dla uchodźców z Ukrainy”. (PAP)
autor: Agnieszka Pipała
api/ ok/