Reklama

Na naszej okładce

Dzieciątko Betlejemskie

Dzieciątko Betlejemskie

Graziako

Dzieciątko Betlejemskie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reprodukowana na okładce bożonarodzeniowej Niedzieli figurka Dzieciątka z Ziemi Świętej - to przecież „osóbka Pana Jezusa” przechowywana w polskim sercu, znana jeszcze z opisu XVIII-wiecznego pisarza Jędrzeja Kitowicza, lub płaskorzeźbiona figurka Dzieciątka z mariackiego ołtarza Wita Stwosza albo też Nowonarodzony z XVI-wiecznego Pontyfikału Erazma Ciołka.
A na pewno jest to Słowo, którym św. Jan rozpoczyna Ewangelię. Słowo, które było „na początku”. Chylimy przed Nim czoła. Papież Jan Paweł II czci Go strofami góralskiej kolędy: Hej Maluśki, Maluśki, kieby renkawicka, a dalej użala się nad losem Bożego Dzieciątka:

Tam ci w niebie spijałeś, spijałeś słodkie małmazyje
Tu się Twoja gębusia, gębusia gorzkich łez napije.

Polski poeta współczesny ks. Jan Twardowski tak wyraża swój zachwyt nad uniżeniem się Boga-Człowieka:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Grudzień
choinka
osioł
zaszczycony
wół zarozumiały
tylko Bóg
się nie wstydzi
że jest taki mały.

A my? My Narodzenie Pana staramy się sobie wyobrazić trochę po omacku. Idea Boga to wartość bardzo osobista dla człowieka. Przychodzący na świat Bóg-Człowiek wciela się w ludzką naturę. Człowiek próbuje przybliżyć sobie to, co niepojęte, co niewypowiedziane, i robi to od wieków - a Chrystus rodzi się od wieków w naszych sercach.
Włoski reżyser Franco Zefirelli w filmie Jezus z Nazaretu ukazał jako miejsce narodzin mroczną pasterską grotę, przywodzącą na myśl Grotę Narodzenia w Betlejem, w Ziemi Świętej.
Pozornie trudno powiązać tę scenę z lirycznym blaskiem dziecinnego wspomnienia o chwalebnym Narodzeniu Pańskim w ośnieżonym, wyiskrzonym zimowym pejzażu Polski; może ktoś mówił nam w dzieciństwie, że Chrystus narodził się w stajence na Mazowszu. Polonizacja tematu rozświetla serce ciepłem.
Boże Narodzenie w polskiej kulturze chrześcijańskiej odgrywa ogromną rolę i było wyobrażane w wielkiej różnorodności form artystycznych. To bogactwo przekazów artystycznych jest tak wielkie, że chcielibyśmy ustrzec je przed zapomnieniem i pospolitością, która zagraża współczesnym formom świętowania.
Polscy Franciszkanie i polskie Klaryski wcześnie, bo już pod koniec XIII wieku, rozpowszechnili zwyczaj ustawiania żłóbka na pamiątkę jasełek z Greccio.
Św. Bonawentura w Legendzie o św. Franciszku daje świadectwo głęboko chrześcijańskiej, a zarazem poetyckiej formie, jaką św. Franciszek nadał wprowadzonemu przez siebie zwyczajowi urządzania żłóbka Jezusowego. Św. Franciszek ustawił jasełka w grocie w Greccio, wśród lasu. Naniesiono tam siana, przyprowadzono wołu i osła, a zgromadzony lud i braciszkowie śpiewali pieśni. Sam Święty - poeta Boży, klęczał przy żłóbku we łzach i mówił ludowi o ubóstwie betlejemskiego Dzieciątka. Naoczni świadkowie, jak pewien możny pan - Giovanni z Greccio, stwierdzili, że widzieli niewymownie piękne Dzieciątko, które Święty zdawał się obejmować obydwoma ramionami.
Jest to wiek XIII, kiedy następuje odrodzenie życia religijnego i nowe odkrycie bliskości Boga, który wcielił się w człowieka.
Cała Europa przejmuje niezwykłą ideę jasełek z Greccio. Pozpowszechniły ją zakony franciszkańskie jednocześnie z kultem św. Franciszka. Ów żłóbek Boży był wyobrażany przez różne narody, i wieki, ich własnymi słowami, ale jego treść ewangeliczna zachowała blask mistycznej poezji Umbrii. Żłóbki przybrały różnorodne formy, głównie we Włoszech, we Francji, w Hiszpanii i w Niemczech.
Tradycja ta była żywa i w Polsce. W klasztorze Klarysek przy kościele św. Andrzeja w Krakowie przechowywane są dwie figurki jasełkowe - Najświętszej Maryi Panny i św. Józefa. Pochodzą z 1. poł. XIV wieku i stanowią rewelację na skalę europejską, także ze względu na czas swego powstania. Te wczesnogotyckie figurki stanowiły fundację królowej Elżbiety, córki Władysława Łokietka, a żony węgierskiego króla Karola Roberta Andegawena. Poślubił on Elżbietę Łokietkównę w 1320 r. Na szatach figurek występuje często litera fundatorki „E”.
Figurki są roboty włoskiej, z drewna polichromowanego. Postaci Józefa i Maryi siedzą na wczesnogotyckich tronach bez oparć. Figurka Matki Bożej jest odziana w luźną, miękką, pofałdowaną szatę, a bardzo regularnie sklepiona głowa sprawia wrażenie bezwłosej, bowiem lekki welon i korona, którymi je zdobiono, nie przetrwały wieków. Maryja unosi ręce gestem podtrzymywania Dzieciątka. Gotycka figura Dzieciątka zaginęła, natomiast w zespole figurek jasełkowych u Panien Klarysek przechowywana jest późniejsza postać Dzieciątka - pochodząca z XVIII wieku. Zachowały się też figurki Kaspra z 2. poł. XVI wieku i Melchiora z XVII wieku oraz subtelna, jakby w tanecznym geście podpatrzona figurka pasterza w wielkim kapeluszu - z XVIII wieku, a także malutka drewniana kołyska późnogotycka z XVI wieku (najstarszy zminiaturyzowany przykład polskiej kołyski, jakiej używano dla dzieci). Kołyska ta jest gęsto ozdobiona ornamentem roślinnym o motywie trójliścia i pokryta polichromią. W niej kołysały osóbkę Dzieciątka Panny Klaryski, śpiewając Mu pastorałki. Jedna z tych kolęd, pełna franciszkańskiej prostoty, pochodząca z 1551 r., opisuje dokładnie, jak obchodzono Boże Narodzenie wśród skał i lasów w Greccio.
Michał Walicki, historyk sztuki, rekonstruując dawne obrzędy bożonarodzeniowe w cieniu romańskich empor prastarego kościoła św. Andrzeja krakowskich Klarysek, przytacza fragment makaronicznej kolędy, śpiewanej dookoła jasełek z Nowonarodzonym: Dormi Jesu (...) Vive, Vive Jesu, mi vive Jesu mi (...).

PS
Pamiętam, kiedy odwiedziłam po raz pierwszy Rzym w okresie świąt Bożego Narodzenia (a było to w głębokim PRL-u), zachwyciły mnie znaczki pocztowe z Bożym Dzieciątkiem leżącym na sianku - to był przecież ten sam Mały Jezus, którego przywiozłam w swoim sercu z Warszawy.

Podziel się:

Oceń:

2005-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Zmarł ks. Zbigniew Nidecki

2024-04-29 12:13
Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Materiały kurialne

Śp. Ks. Zbigniew Nidecki

Odszedł do wieczności ks. kan. Zbigniew Nidecki, kapłan diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.

Więcej ...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Archiwum prywatne

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Więcej ...

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29
Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Wiara

Każde cierpienie połączone z Chrystusowym krzyżem...

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Rodzina

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Kościół

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego...

Święta Mama

Kościół

Święta Mama

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Kościół

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

Matka Boża Dobrej Rady

Wiara

Matka Boża Dobrej Rady

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Niedziela Sosnowiecka

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa...

Legenda św. Jerzego

Święci i błogosławieni

Legenda św. Jerzego