Wiem jeszcze
jedna przyjdzie
cisza taka po ciszy
Święty bądź w chwilę ową
przy mnie...
O. Cherubin Pająk
„Panie, Tyś Bogiem chwili sposobnej - zawsze przychodzisz w porze stosownej” - słowa znalezione w wierszach o. Cherubina spełniły się. W sobotę, po dniu ceremonialnego pogrzebu Poety - ks. Jana Twardowskiego, 4 lutego 2006 r., odszedł od nas kapłan-poeta o. Cherubin Julian Pająk z Zakonu Braci Mniejszych, pełniący posługę duszpasterską w klasztorze bernardyńskim w parafii Matki Bożej Rzeszowskiej.
Przyszła chwila smutna, ale „sposobna”, by zebrać informacje, ogarnąć refleksją szeroki zakres jego działań kapłańskich, a także osiągnięcia twórcze.
Urodził się 5 maja 1940 r. w Teodorówce na Roztoczu. Do liceum uczęszczał w Biłgoraju, ale egzamin dojrzałości zdawał w Liceum Nowodworskiego „Na Groblach”. W Krakowie 22 czerwca 1964 r. w bernardyńskim Wyższym Seminarium Duchownym otrzymał święcenia kapłańskie i ukończył roczne Studium Pastoralne. Tytuł magistra z zakresu muzykologii i licencjat z zakresu teologii ogólnej uzyskał na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim.
Pełnił różne funkcje. Był duszpasterzem akademickim na KUL-u, wychowawcą w WSD w Krakowie, katechetą, rekolekcjonistą różnych grup zawodowych w skali ogólnopolskiej. Prowadził konferencje dla księży, kleryków i sióstr zakonnych. Posługę duszpasterską pełnił przebywając w klasztorach bernardyńskich w Krakowie, Radomiu, Opatowie Kieleckim, Tarnowie i Rzeszowie. Od 1973 r. dojeżdżał do Sandomierza i tam w Instytucie Teologicznym im. Wincentego Kadłubka uczył muzyki kościelnej przyszłych organistów.
Od trzydziestu lat jego domem zakonnym był klasztor Ojców Bernardynów w Rzeszowie. Gdy została erygowana diecezja rzeszowska i powołane Wyższe Seminarium Duchowne, został profesorem śpiewu kościelnego, zorganizował także Diecezjalne Studium Organistowskie i kierował nim do końca. Sprawował opiekę nad chórem parafialnym, uczestniczył z nim w wielu koncertach, organizował Bernardyńskie Wieczory Muzyczne. Układał pieśni i komponował muzykę. Był współorganizatorem wielu imprez artystycznych i cenionym jurorem konkursów muzycznych, recytatorskich i poetyckich, a także autorem artykułów w pismach specjalistycznych z tego zakresu. Za te prace otrzymał wyróżnienie Marszałka Podkarpacia.
Od 1981 r. sprawował opiekę duszpasterską nad nowo powstałym Klubem Inteligencji Katolickiej i Ruchem Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”. Obie grupy pod jego patronatem prowadziły pracę formacyjną środowisk katolików świeckich. Klub Inteligencji Katolickiej organizował konferencje, konkursy, wystawy, Dni Kultury Chrześcijańskiej, wykłady ciekawych prelegentów. Podobny zakres działania miała wspólnota modlitewno-studyjna Ruch Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”. O. Cherubin jako opiekun duchowy obu grup prowadził nabożeństwa, głosił rekolekcje i konferencje, wyjeżdżał na pielgrzymki i dni skupienia. Przygotowywał modlitwy i medytacje. Różaniec i Droga Krzyżowa napisane wierszem i przeznaczone do śpiewania z myślą o młodzieży zostały wydane drukiem w 1996 r. i po raz drugi w 1999 r. (z intencjami misyjnymi).
Skromny bernardyn niekiedy zadziwiał. W klasztorze w Gostyniu, w oczekiwaniu na spotkanie „Odrodzenia” z Prymasem Polski, przy kominku i fortepianie, w żartobliwej muzycznej anegdocie zademonstrował galerię instrumentów góralskiej kapeli. W czasie innej pielgrzymki do Matki Bożej Pocieszenia obdarzył słuchaczy koncertem muzyki Bacha, ukazując cały kunszt leżajskich organów.
Wciąż poszerzał zakres swego działania. Występował w Radiu Via - katolickiej rozgłośni regionalnej, gdzie wygłaszał komentarze do bieżących wydarzeń z życia Kościoła, do wypowiedzi papieskich i do dokumentów Kościoła. Podjął się stałych rozważań przygotowujących do przeżywania roku liturgicznego w Radiu Rzeszów. Po opracowaniu redakcyjnym opublikowano już siedem tomów jego refleksji. Równocześnie współpracował z czasopismami regionalnymi: Kamerton, Przemiana, Źródło, Spod znaku Ducha Świętego, Głos Rzeszowa i innymi. Z cyklu pogadanek poświęconych rodzinie, a podążających za rytmem kalendarza liturgicznego, powstała książka O Was i dla Was.
Gdy przyszedł czas wzmożonej modlitwy za wstawiennictwem bł. Jana z Dukli i zbliżała się data jego kanonizacji (10 czerwca 1997 - Krosno), o. Cherubin podjął się opracowania nowego modlitewnika, który nosi tytuł Panie, usłysz nas i wysłuchaj. Modlitewnik adresowany jest do młodych, przepojony duchowością franciszkańską, zawiera komentarze i pouczenia zaczerpnięte z nowego Katechizmu Kościoła Katolickiego, pieśni i modlitwy charakterystyczne dla Podkarpacia, nabożeństwa i pieśni Autora, a także modlitwy wstawiennicze, opracowane przez członków Stowarzyszenia Ruch Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie” oraz Koła św. Jana z Dukli. Drugie wydanie modlitewnika ukazało się w 2003 r.
Dość nieśmiało ujawniona została tajemnica, że o. Cherubin pisze wiersze. Wyjęte z szuflady, nieco ułożone, z inicjatywy Klubu Inteligencji Katolickiej ukazały się w 1993 r. pod tytułem Mgnienia. Otrzymał wtedy nagrodę Prezydenta Miasta Rzeszowa. Wnet ukazał się drugi zbiorek, zatytułowany W locie, z barwnymi grafikami Zygmunta Czyża. Rok 1998 przyniósł mały zbiorek wierszy inspirowanych morzem pt. Żyć znaczy żeglować. O. Cherubin zapraszany był wtedy na spotkania autorskie, wieczory muzyki i poezji. 25-lecie kapłaństwa przeżywał ze współbraćmi w Ziemi Świętej. Refleksje poetyckie z tej podróży zamknął w tomiku pt. Jubileuszowe pieśni pielgrzyma, wydanym w 2000 r. Natomiast 550-lecie obecności Ojców Bernardynów w Polsce i 400-lecie klasztoru w Kalwarii Zebrzydowskiej uczcił tomikiem wierszy Szare w blasku. Tomik, ilustrowany grafikami Ryszarda Szilera, z freskiem Lorenzettiego Matka Boża zachodzącego słońca na okładce, stanowił puentę poetycką sympozjum naukowego, które miało miejsce w październiku 2003 r. w Kalwarii i Krakowie. Szepty duchowego rozeznania, wydane przez Calvarianum w 40-lecie kapłaństwa w 2005 r. okazały się ostatnim tomikiem Autora i mają cechy „obrachunku ostatecznego”.
W dniu pogrzebu śp. o. Cherubina Pająka 8 lutego 2006 r. Mszy św. koncelebrowanej przez wielu kapłanów o godz. 11.00 w kościele Matki Bożej Rzeszowskiej przewodniczył ordynariusz rzeszowski bp Kazimierz Górny. Towarzyszył mu biskup pomocniczy z Sandomierza Edward Frankowski. O tej samej godzinie w Przemyślu Mszę św. żałobną celebrował arcybiskup senior Ignacy Tokarczuk - honorowy członek Stowarzyszenia Ruch Kultury Chrześcijańskiej „Odrodzenie”
Gdy nabożeństwo dobiegało końca, o godz. 12.00 z wieży rzeszowskiego ratusza zabrzmiał głos hejnału. Komisji, która rozstrzygała konkurs na tę melodię przed kilku laty przewodniczył o. Cherubin Pająk.
O. Cherubina żegnali przyjaciele, kapłani, współbracia zakonni, klerycy i nowicjusze, rodzina, przedstawiciele władz miasta i parlamentu, liczni wierni z Rzeszowa, delegaci z rodzinnej parafii Radzięcin, słuchacze studiów organistowskich z Sandomierza i Rzeszowa, chórzyści, muzycy, członkowie wspólnot KIK-u i „Odrodzenia”, lubiący wiersze i poeci.
W mroźny lutowy dzień kondukt żałobny dotarł na zaśnieżony cmentarz pobitnieński. O. Cherubin spoczął w grobowcu bernardyńskim, nad którym góruje figura św. Franciszka.
Na stole - tomik ks. Jana Twardowskiego z otwartym wierszem: Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą./ Zostaną po nich buty i telefon głuchy.
Zostali słuchacze bez nauczyciela, chórzyści bez dyrygenta, wspólnoty bez opiekuna, puste miejsce przy mikrofonie, komputer z początkiem rozważań na VII niedzielę zwykłą, pusty konfesjonał, pusta cela, organy z niedokończonym chorałem, niewydrukowane Drogi Krzyżowe, liryki z podróży papieskich zagubione w notatnikach. Zostali czekający na myśl, na słowo, na gest i na błogosławieństwo.
... kochamy wciąż za mało i stale za późno...
Słowa Poety sprawdzają się zawsze i sprawdzają się dokładnie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu