Reklama

Dlaczego kraszanki?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zwyczaj malowania jajek na czerwono ma długą, sięgającą głęboko w starożytność historię. Ale kiedy, gdzie i w związku z czym pojawiły się pierwsze chrześcijańskie kraszanki?
Istnieje wiele legend usiłujących udzielić tej odpowiedzi. Jeżeli chodzi o nasze - polskie, to pewnie najbardziej interesująco brzmi ta, według której było tak:
Owego dnia o tej porze, gdy Chrystus, niosąc swój krzyż, zbliżał się do miejsca, gdzie miano Go ukrzyżować, pewien biedny człowiek, którego cały majątek i dobytek stanowiła jedna kura, włożywszy do koszyczka parę jajek, udał się do Jerozolimy, by je sprzedać. Widok Chrystusa, który został już umęczony do tego stopnia, że pod ciężarem krzyża wprost padał, wstrząsnął nim ogromnie. I nie mógł postąpić inaczej. Postawił swój koszyczek przy drodze i podbiegł do Chrystusa, żeby pomóc Mu nieść krzyż.
Gdy zaś wrócił, okazało się, że znajdujące się w jego koszyczku kurze jajka przybrały kolor krwi.
Inna legenda mówi, że kiedy Maria Magdalena usłyszała od anioła, że Chrystus zmartwychwstał, ogromnie się ucieszyła i pobiegła z tą wieścią do domu. Tam jej uwagę przykuła miska, w której znajdowało się kilkanaście położonych przez nią wcześniej kurzych jajek. Jajka były pokryte czerwienią i przypominały olbrzymie krople krwi. Maria Magdalena wzięła miskę i wybiegła na ulicę, by obwieścić, że Chrystus zmartwychwstał, a na dowód, że tak naprawdę się stało, chciała pokazać kurze jajka, które utraciły swój naturalny kolor.
Na ulicy kobieta zobaczyła Apostołów, którzy szli przygnębieni. Podbiegła więc do nich, opowiedziała, co się stało, i ofiarowała każdemu z nich czerwone kurze jajko. Po chwili podarowane przez Marię Magdalenę jajka nieoczekiwanie poprzemieniały się w kolorowe, upierzone ptaszki, które głośno i radośnie świergocąc, frunęły pod niebo. Stamtąd swoim głośnym, radosnym świergotem ogłosiły całemu światu, że Chrystus naprawdę zmartwychwstał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

0 0
2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Gdy kardynał bramki strzela...

2024-04-15 14:11

Archidiecezja Łódzka

- Mecz zakończył się wynikiem 20:16 dla księży, a dwie spośród 20 bramek strzelił kardynał Grzegorz Ryś. – mówi kleryk Krystian Leśniewski, seminaryjny ceremoniarz

Więcej ...

Jezus mówi dziś o głodzie, który zagnieżdża się w głębi ludzkiego serca

S. Amata CSFN

Rozważania do Ewangelii J 6, 30-35.

Więcej ...

Patron Dnia: Święty Benedykt Józef Labre, który „użyczył” twarzy Jezusowi

2024-04-16 08:26
Święty Benedykt Józef Labre

Domena publiczna

Święty Benedykt Józef Labre

Mówi się, że jego promieniująca świętością twarz fascynowała ludzi. Jednemu z rzymskich malarzy posłużyła nawet do namalowania oblicza Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy - pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu www.vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 16 kwietnia wspominamy św. Benedykta Józefa Labre. Beatyfikował go Papież Pius IX w 1860 r., a kanonizował w 1881 r. Leon XIII. Relikwie znajdują się w kościele Santa Maria dei Monti w Rzymie. Jest patronem pielgrzymów i podróżników.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Koniec procesu o cud za wstawiennictwem siostry Barbary...

Kościół

Koniec procesu o cud za wstawiennictwem siostry Barbary...

Św. Bernadetta Soubirous

Wiara

Św. Bernadetta Soubirous

Jezus mówi dziś o głodzie, który zagnieżdża się w...

Wiara

Jezus mówi dziś o głodzie, który zagnieżdża się w...

Kraków: 10 maja rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego...

Kościół

Kraków: 10 maja rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego...

Zakaz działalności dla wspólnoty

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Zakaz działalności dla wspólnoty "Domy Modlitwy św....

Smoleńsk. Niezabliźniona rana

Wiadomości

Smoleńsk. Niezabliźniona rana

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

Kościół

Przewodniczący KEP prosi, by najbliższa niedziela była...

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Kościół

„Niech żyje Polska!” - ulicami Warszawy przeszedł...

Maryja – Matką s. Faustyny

Wiara

Maryja – Matką s. Faustyny