- Wiemy że sprowadziły was tutaj bardzo trudne i dramatyczne przeżycia z waszych stron, ale dla nas jest wielka radością mieć was tutaj między nami. Na pewno z powodu tej radości tutejsi mieszkańcy, wolontariusze tak chętnie zaczęli wam pomagać. Na pewno cieszy się też Kościół i dyrektor Caritasu, to przecież znak że Kościół też o was myśli i też chce z radością pomóc. A na dzieci mniejsze i większe, też z radością czeka szkoła. Tej radości chcemy i od was zaczerpnąć i posłuchać tego, co macie do pokazania i powiedzenia – mówił Biskup legnicki witając się z wszystkimi.
Po spotkaniu z osobami zarządzającymi ośrodkiem, woluntariuszami, odwiedzeniu kilku miejsc w których mieszkają uchodźcy, wysłuchaniu małego występu artystycznego przygotowanego z udziałem dzieci i dorosłych na który złożyły się hymn Ukrainy, Polski i piosenka „Barka”, wysłuchaniu głosów osób dzielących się swoimi wspomnieniami, a także wypowiadającymi słowa podziękowań, był też czas na podsumowanie spotkania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Słyszymy dzisiaj wspomnienia osób z ich tragicznej przeszłości i z drogi ze swojej Ojczyzny do tego miejsca. Obok tych smutnych wspomnień, pojawiają się także te radośniejsze, konkretne myśli o przyszłości, dotyczące pracy, szkoły, szukania samodzielnego zakwaterowania, tak by nie musieli się czuć w Polsce jako goście, ale jako nasi sąsiedzi, żyjąc, pracując, modląc się wśród nas. To wszystko się dzisiaj tutaj łączy – mówił biskup Siemieniewski.
- Wśród uchodźców którzy tutaj przyjechali z ogarniętą wojną Ukrainy, widzimy łzy w oczach kiedy wspominają te tragiczne minione wydarzenia. Ale widzimy też łzy szczęścia i uśmiech, które wyrażają wdzięczność i serdeczność za to, że tu znaleźli to nowe miejsce. Za to chcę podziękować diecezji legnickiej, Biskupowi legnickiemu, ks. dyrektorowi Caritas legnickiej wszystkim wolontariuszom którzy tak szybko zorganizowali to miejsce - mówiła minister Marzena Machałek
Słowa podziękowań wypowiedział dyrektor Caritas diecezjalnej, ks. Robert Serafin, zaznaczając że to wszystko co do tej pory udało się zorganizować w tym i innych miejscach, diecezja zawdzięcza ludziom dobrej woli i wielu darczyńcom. Wśród nich są nie tylko mieszkańcy diecezji ale i spoza niej. Caritas obejmuje pomocą 5 ośrodków związanych z diecezją. - Bardzo serdecznie dziękuję tutejszym mieszkańcom Piechowic, którzy od razu starali się okazać tu jak największą pomoc, służąc pracą, przywożąc potrzebne produkty i pomagając w inny sposób. Każdy rodzaj pomocy przekazywanej naszej Caritas diecezjalnej, jest jak najlepiej wykorzystywana wobec uchodźców którzy przebywają na naszym terenie – mówił ks. dyrektor.
Reklama
W rozmowach z uchodźcami, poruszony został m.in. temat edukacji, szczególnie tych najmłodszych. Co prawda dzieci, młodzież i chętni dorośli mogą już od ponad 2 tygodni korzystać z nauki jęz. polskiego, zorganizowanego przez Caritas, ale pytano minister Machałek, czy byłaby możliwość nauczania szkolnego najmłodszych na terenie ośrodka. Odpowiedziała że taką możliwość dają oddziały przygotowawcze, które mogą zostać powołane po uzgodnieniu z samorządami lokalnymi i spełnieniu odpowiednich warunków.
Caritas stwarza też warunki zatrudnienia na terenie samego ośrodka, w kuchni, czy też prowadzeniu lokalnej kawiarni, w której mieszkańcy widzą możliwość zaproszenia, ugoszczenia i zapoznania się bliżej z mieszkańcami miejscowości.
Ośrodek w Piechowicach, został wynajęty przez diecezjalną Caritas i na początku działania przyjął 60 osób. Obecnie jest już ich ponad 80, a docelowo planuje się przyjęcie około 100. W przeważającej większości są to matki z dziećmi. Korzystającymi z ośrodka są mieszkańcy Kijowa, Charkowa, Żytomierza i innych, mniejszych okolicznych miejscowości.