Piesza pielgrzymka z Głowna na Jasną Górę wyruszyła w tym roku już po raz szesnasty. Trwała ona w dniach od 20 do 27 sierpnia i odbywała się pod hasłem: "Uczyń nas narzędziem swego pokoju..."
Jak co roku, tak i tym razem uczestniczyli w niej wierni ze wszystkich trzech głowieńskich parafii, łącznie 315 osób. W pielgrzymce idzie zawsze lekarz. W tym roku pielgrzymowały także trzy pielęgniarki, kilkunastu braci porządkowych i czterech kapłanów: ks. Tomasz Trzciński - proboszcz z parafii św. Maksymiliana w Głownie-Zabrzeźni, ks. Andrzej Rzeźnicki - wikariusz z parafii św. Jakuba, ks. Sylwester Łajszczak - neoprezbiter, który w ubiegłym roku praktykował w Głownie, oraz pochodzący z Głowna ks. Roman Wawrzyniak. Jak zawsze głównym kierownikiem pielgrzymki był Wojciech Piestrzeniewicz, a duchowym przewodnikiem - ks. Andrzej Rzeźnicki, z ramienia proboszcza i dziekana głowieńskiego, ks. dr. Stanisława Banacha.
Tradycją jest, że pielgrzymi wędrują do Częstochowy przez pięć dni, zatrzymując się na noclegi w Aleksandrowie, Łopatkach, Stanisławowie, Ważnych Młynach i wreszcie docierają na Jasną Górę. Trzeciego dnia pielgrzymki sponsorzy głowieńscy ufundowali w lesie pod Stanisławowem 10-daniowy obiad dla całej pielgrzymki!
W sobotę 24 sierpnia głowieńscy pielgrzymi uczestniczyli we Mszy św. o godz. 19.00, w kaplicy Cudownego Obrazu. Warto podkreślić, że w Miejskim Ośrodku Kultury w Głownie zorganizowano tego dnia wyjazd dla wszystkich osób, które nie mogły same pójść w pielgrzymce pieszej, ale chciały osobiście powitać pielgrzymów wkraczających do Częstochowy.
Jak co roku, tak i tym razem pielgrzymi zostali w Częstochowie, aby uczestniczyć w niedzielnej Mszy św. na Jasnej Górze o godz. 7.00 i w Drodze Krzyżowej na Wałach o godz. 8.00 rano. W poniedziałek 26 sierpnia brali udział w Uroczystościach Jasnogórskich.
Powrót pielgrzymów odbył się pociągiem, we wtorek 27 sierpnia. Od lat moment powrotu pątników z pielgrzymiego szlaku jest wielkim świętem dla innych wiernych. Na pielgrzymów czekają na dworcu w Głownie rzesze krewnych i przyjaciół, z kwiatami. Następnie wszyscy razem pielgrzymują do kościoła św. Jakuba - w centrum miasta. Tam pielgrzymi układają z otrzymanych od witających bukietów kwiatów ogromny krzyż na schodach do świątyni. Jest on widoczny jeszcze przez kilka dni i przypomina mieszkańcom o radosnej wędrówce pielgrzymów na Jasną Górę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu