Reklama

Do jakiej Polski przyjeżdża Benedykt XVI?

O wypowiedź na ten temat poprosiliśmy kilka osobistości polskiego życia społecznego. Każda z nich patrzy na naszą Ojczyznę z nieco innego punktu widzenia, ale wszystkie dostrzegają ogromne zmiany, jakich dokonaliśmy w ciągu jednego pontyfikatu - Jana Pawła II.
Polska, Europa i świat pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II i pierwszej pielgrzymki Benedykta XVI to dwie nieporównywalne rzeczywistości.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga ku wolności

Lech Kaczyński
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej

Reklama

- Ojciec Święty Jan Paweł II podczas swoich pielgrzymek do Ojczyzny mógł obserwować, jak Polska zmienia się w drodze ku wolności, jak umacnia się opór przeciw komunistycznej władzy. Jego pielgrzymki były dla Polaków wielkim duchowym umocnieniem, wsparciem w najtrudniejszych chwilach walki o suwerenną ojczyznę. Dziś, w demokratycznej Polsce, niezmiennie aktualne są jego pamiętne słowa, wypowiedziane w 1987 r. podczas homilii na gdańskiej Zaspie: „Solidarność - to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu”. Podczas swoich ostatnich pielgrzymek Papież Polak niósł równie ważne przesłanie - przypominał o odpowiedzialności każdego z nas za wolność, do odzyskania której tak bardzo się przyczynił.
Szybko przekonaliśmy się, że jest to trudna odpowiedzialność, że nie tak łatwo nieść solidarnie jej brzemię. Kiedyś Polaków łączył sprzeciw wobec komunizmu, teraz dzielą ich inne wizje przyszłości Polski - to rzecz naturalna w demokracji. Polska należy dziś do Unii Europejskiej i chce aktywnie wpływać na jej kształt, pamiętając o papieskim przesłaniu, iż podstawowym warunkiem właściwego wykorzystania wolności jest respektowanie nierozerwalnej więzi między nią a prawdą.
Żadna postać nie miała tak wielkiego duchowego wpływu na postawy moralne i wybory Polaków w końcu minionego stulecia jak Jan Paweł II. I do takiej właśnie Polski - kraju, który pamięta i docenia papieskie przesłanie - przybędzie Ojciec Święty Benedykt XVI.

Niech zstąpi Duch nowy!

Bernard Margueritte
publicysta

Reklama

- Kto przyjeżdża do Polski i do jakiej Polski? Oto będziemy witać - mam nadzieję, że to nie jest bluźnierstwo - nie tylko Namiestnika Chrystusa, ale również w jakiś sposób Namiestnika „naszego” polskiego Papieża. I w istocie Benedykt XVI wziął na siebie chwalebną rolę kontynuatora Jana Pawła II. To jest, oczywiście, szczególnie ważne dla Polaków. Naród - po 17 latach rozwoju demokracji z jednej strony, ale z drugiej - panowania korupcji, liberalnej bezduszności, braku elementarnej sprawiedliwości społecznej - jest tak samo zagubiony, jak i pełen nadziei.
Te nadzieje ukazały się z pełną siłą po śmierci Papieża i, ponownie, w pierwszą rocznicę pogrzebu. Okazało się, że Polacy nie są apatyczni i zrezygnowani.
W ich sercach wciąż płonie oczyszczający ogień. Nauka Jana Pawła II jest dla nich bardziej żywa niż kiedykolwiek. Widzą, iż przed nami musi być cywilizacja miłości, cywilizacja życia, cywilizacja szacunku dla godności osoby ludzkiej w każdym aspekcie - etycznym, duchowym czy społeczno-ekonomicznym.
W 1999 r., przemawiając w Sejmie, Papież, cieszył się z dokonanych zmian, wyrażał też głęboką nadzieję, „iż można życie w naszej Ojczyźnie uczynić lepszym, bardziej ludzkim”. Wspominał „zasadniczą rolę, jaką w demokratycznym państwie spełnia sprawiedliwy porządek prawny” i życzył politykom - „aby w centrum ich wysiłków ustawodawczych zawsze znajdował się człowiek i jego rzeczywiste dobro”. Wreszcie podkreślał, iż „pamięć o moralnych przesłaniach «Solidarności»... winna dziś oddziaływać w większym stopniu na jakość polskiego życia zbiorowego, na styl uprawiania polityki czy jakiejkolwiek działalności publicznej”.
Otóż Benedykt XVI przyjeżdża do Polski nieco sfrustrowanej po wielu latach panowania orientacji liberalnej, zagubionej niejasnością sceny politycznej, ale zarazem pełnej nadziei, że w rzeczy samej mogą się zacząć teraz czasy autentycznego powrotu do ideałów „Solidarności”, czasy wierności nauce Jana Pawła II. Pamiętają, iż podczas pierwszej pielgrzymki w 1979 r. Papież Polak błagał: „Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”. I Duch zstąpił. Jak nie marzyć o tym, by nowy Papież nie wybłagał podczas pierwszej pielgrzymki do Polski, aby znowu zstąpił na tę ziemię ozdrowieńczy Duch, nowy Duch, na którego wszyscy czekają?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Benedykt XVI dziękuje Polakom za Jana Pawła II

Ks. Jan DROB
ekonom Sekretariatu Episkopatu Polski

- Benedykt XVI nie jest z naszego narodu, nie jest Polakiem, pochodzi z Niemiec, ale jest papieżem i tak go witamy. Kiedyś staraliśmy się tak witać Ojca Świętego Jana Pawła II: nie jako naszego rodaka, bo byłby to błąd, ale zawsze jako głowę Kościoła.
Bardzo ciekawe jest podejście i same słowa Benedykta XVI, że przyjeżdża do naszej ojczyzny, aby podziękować za wielką osobowość Jana Pawła II, podziękować narodowi, podziękować Bogu w tym kraju i w tej ojczyźnie, z której Jan Paweł II
Wielki wyszedł. To już mówi wszystko. I podziękowanie w Łagiewnikach czy Krakowie, w Warszawie i Częstochowie u stóp Matki Bożej Królowej Polski. To jest główny wydźwięk tej pielgrzymki. I my razem z Benedyktem XVI, jako naród tak przywiązany do sługi Bożego Jana Pawła II, chcemy Bogu dziękować za ten wielki dar, który dał nam Bóg.

Wypowiedź zarejestrowało Studio Telewizyjne „Niedzieli”

Będzie serdecznie

Grzegorz Górny
redaktor naczelny tygodnika „OZON”

- Myślę, że Ojciec Święty Benedykt XVI przyjeżdża do kraju, który go oczekuje i który widzi w nim nie tylko następcę Jana Pawła II, ale i jego przyjaciela, i kontynuatora głównych wątków jego pontyfikatu. Ludzie Kościoła w Polsce różnią się w wielu sprawach, ale - piszę to na podstawie swoich obserwacji - w kwestii stosunku do obecnego Papieża są raczej zgodni. Być może na spotkaniach z Benedyktem XVI nie będzie takich tłumów, jak na uroczystościach z Janem Pawłem II, ale myślę, że atmosfera będzie równie serdeczna. Po papieskiej pielgrzymce oczekuję, że zostanie potwierdzona więź łącząca Polaków ze Stolicą Apostolską. Bardzo bym chciał, by poprzez spotkania z Ojcem Świętym Polacy udowodnili, że więź duchowa z Biskupem Rzymu jest dla nich o wiele ważniejsza od więzi narodowej.

Oprac. Stanisław Klimaszewski

Podziel się:

Oceń:

2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po kolędzie mimo zakazu

2025-01-22 20:17

Karol Porwich/Niedziela

Biskup sosnowiecki Artur Ważny wydał nakaz karny oraz udzielił upomnienia kanonicznego i nagany księdzu, który w miniony weekend w ramach kolędy odwiedzał domy jednej z parafii w Jaworznie, mimo ciążącego na nim zakazu pełnienia posługi duszpasterskiej.

Więcej ...

Kanclerz Uniwersytetu Szczecińskiego przyznał, że są tylko dwie płcie. Uczelnia odcina się od wpisu pracownika

2025-01-23 11:49

Magdalena Pijewska

Kanclerz Uniwersytetu Szczecińskiego Andrzej Jakubowski ośmielił się Facebooku napisać: „Kobieta to kobieta. Mężczyzna to mężczyzna. NARESZCIE!!!”. Co było dalej?

Więcej ...

Watykańska nominacja dla rektora KUL

2025-01-24 13:39
Ks. prof. Mirosław Kalinowski i bp Antonio Staglianò

ks. Paweł Rytel-Andrianik / @VaticanNewsPL

Ks. prof. Mirosław Kalinowski i bp Antonio Staglianò

Ks. prof. Mirosław Kalinowski, rektor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, został mianowany interlokutorem Papieskiej Akademii Teologicznej, akademii Kurii Rzymskiej, zajmującej się formacją teologów. Nominację wręczył mu przewodniczący tej instytucji, bp Antonio Staglianò.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Kanclerz Uniwersytetu Szczecińskiego przyznał, że są...

Wiadomości

Kanclerz Uniwersytetu Szczecińskiego przyznał, że są...

Dziś Ewangelia przypomina nam powołanie dwunastu...

Wiara

Dziś Ewangelia przypomina nam powołanie dwunastu...

Archidiecezja Warszawska nie ma nic wspólnego z Kongresem...

Niedziela w Warszawie

Archidiecezja Warszawska nie ma nic wspólnego z Kongresem...

Komunikat Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu: Tomasz Z....

Kościół

Komunikat Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu: Tomasz Z....

Wrocławscy biskupi o kolędzie: najlepiej, gdyby odbywała...

Kościół

Wrocławscy biskupi o kolędzie: najlepiej, gdyby odbywała...

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po...

Kościół

Biskup Ważny ukarał księdza, który chodził po...

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Wiara

Panie spraw, abym przyjmował Twoją łaskę i czynił moje...

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Kościół

Profanacja w Tychach. Opiłowane ręce Jezusa i belka...

Biskup prosi o modlitwę w intencji naszego księdza...

Kościół

Biskup prosi o modlitwę w intencji naszego księdza...