Reklama

Szkoła Rodzicielstwa im. prof. Włodzimierza Fijałkowskiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matka i ojciec - razem

„Kobieta i mężczyzna w sposób naturalny razem planują początek życia dziecka, respektując biologiczny rytm płodności, wpisany w kobiecy cykl. Razem jak najwcześniej nawiązują dialog z poczętym dzieckiem. Razem przygotowują się do porodu jako do wydarzenia rodzinnego, wreszcie razem... karmią. To ostatnie stwierdzenie może być bulwersujące dla osób niedoinformowanych. Tymczasem sprawa jest prosta - wsparcie ze strony męża wywiera istotny wpływ na pomyślne i długotrwałe karmienie piersią” - pisał prof. Włodzimierz Fijałkowski w jednym z wielu artykułów na temat swego autorskiego projektu Szkoły Rodzenia (W drodze, nr 329).
Realizacja tak opisanego modelu współpracy rodziców wymaga, oczywiście, wcale niemałej wiedzy. Rozumieją to coraz liczniejsze pary młodych małżonków. Szkoły Rodzenia w całej Polsce przeżywają prawdziwe oblężenie. Tak jest także w Szkole Rodzicielstwa im. prof. Włodzimierza Fijałkowskiego, działającej od siedmiu lat przy Centrum Służby Rodzinie w Łodzi. Istnieje, co prawda, dokument ministra zdrowia określający świadczenia profilaktyczne dotyczące porodu, połogu i karmienia piersią, ale w większości poradni „K” i w prywatnych gabinetach ginekologicznych zalecana profilaktyka realizowana jest jedynie przez ulotki reklamowe.

Od rodzenia do rodzicielstwa

12 spotkań Szkoły Rodzicielstwa im. prof. Włodzimierza Fijałkowskiego wpisane jest w jedną całość oficjalnie nazwaną „Scalonym programem wszechstronnego przygotowania do porodu, karmienia naturalnego i pełnienia ról rodzicielskich”. Założyciel i obecny Patron Szkoły ułożył go wraz ze swymi współpracownikami w 1999 r. Zadbał przy tym, aby pierwszy wykład objął tematykę rozwoju dziecka w łonie matki i dialogu z jeszcze nienarodzonym człowiekiem. Był to prawdziwy „konik” Profesora. Osobiście prowadził te zajęcia aż do końca. Ostatni wykład wygłosił w Centrum Służby Rodzinie 16 stycznia 2003 r., niespełna miesiąc przed śmiercią. Dziś o tych ważnych sprawach mówi słuchaczom młody pedagog i ojciec trojga dzieci Paweł Pietrala. Jego słowa poparte osobistym doświadczeniem również brzmią przekonująco. Zestaw ćwiczeń ruchowych opracowała dr Halina Michalczyk, położna i rehabilitantka, specjalista od gimnastyki w czasie ciąży. Dieta ciężarnej i karmiącej matki, pielęgnacja noworodka, prawa pacjenta i sposoby komunikowania z lekarzem - to tylko niektóre z pozostałych tematów zawartych w programie Szkoły Rodzicielstwa. Zajęcia teoretyczne i praktyczne prowadzą osoby z odpowiednim przygotowaniem. Wszyscy na jakimś etapie swojego życia zetknęli się z prof. Fijałkowskim i obecnie kontynuują jego dzieło.
Najdłużej z Profesorem współpracowała dr Maria Tyszko, pediatra z praktyką położniczą - odebrała osobiście 365 porodów. Pierwszy poród obserwowała w szpitalu na dyżurze prof. Fijałkowskiego i zapamiętała jako cudowne i tajemnicze wydarzenie. Dr Maria Tyszko jest członkiem Komitetu Upowszechniania Karmienia Piersią w Polsce i ma na swoim koncie udział w ocenach szpitali w ramach programu WHO/UNICEF „Szpital przyjazny dziecku”. Komitet dba o organizację kolejnych szkół rodzenia, a przede wszystkim stara się wykorzenić z gruntu szkodliwą modę na podawanie noworodkom sztucznego pożywienia, wynikającą z fałszywej troski o matkę, aby była mniej „uwiązana do dziecka”. Po śmierci prof. Fijałkowskiego dr Maria Tyszko przejęła także sprawy organizacyjne w Szkole Rodzicielstwa i jest obecnie jej dobrym duchem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ojcostwo odnalezione

„Współczesny styl życia wskazuje jednoznacznie na nieodwracalność procesu dotyczącego pracy zawodowej kobiet” - pisał prof. Fijałkowski we wspomnianym na początku artykule. Ten znany w Polsce i świecie ginekolog-położnik, z pasją szerzył prawo każdego poczętego dziecka do godnych narodzin i prawidłowego rozwoju w zdrowej rodzinie. Był jednocześnie realistą, dostrzegał zarówno negatywne skutki wielogodzinnej nieobecności w domu pracującej żony i matki, jak i słabości ujawnione przez tradycyjny model rodziny wielodzietnej, gdzie wychowaniem potomstwa zajmowała się przede wszystkim kobieta, często dotkliwie odczuwająca zmęczenie i znużenie macierzyństwem. „W doświadczeniu szkół rodzenia - pisał Profesor - punkt ciężkości przenosi się z ubolewania z powodu zaistniałej sytuacji na uaktywnienie ojca, który podejmuje wiele czynności, spoczywających dotąd niemal wyłącznie na barkach matki. Przed laty widywało się czasami tatę spacerującego z małym dzieckiem, ułożonym przez matkę w wózeczku. Skupiał na sobie akceptujące spojrzenie przechodniów, ale sam czuł się jak astronauta związany niewidoczną pępowiną ze statkiem macierzystym. Zazwyczaj poruszał się w bliskim zasięgu domu, aby w sytuacji awaryjnej jak najszybciej oddać dziecko w ręce matki. Współczesny ojciec - absolwent szkoły rodzenia - radzi sobie nie gorzej niż matka”.
Rzeczywiście, ojcowie uczestniczący w pierwszych zajęciach kolejnego kursu w Szkole Rodzicielstwa okazali się otwarci na przyjęcie nowych obowiązków. Chętne mówili o swoim oczekiwaniu na narodziny potomka, przy czym sposób, w jaki o tym opowiadali, zachwycił mnie i wzruszył. Troskę i lęk ubierali w słowa tak kruche i delikatne, jakby już trzymali w ramionach maleńkie istoty. Młode mamy były chyba bardziej konkretne. Pani Marta (28 lat) w sierpniu urodzi swoje pierwsze dziecko, synka. O Szkole Rodzicielstwa powiedziała jej kuzynka. Zdecydowała z mężem podjąć trud uczestnictwa w zajęciach, ponieważ liczy, że wiedza pomoże im pokonać lęk, lepiej przygotować się do porodu i opieki nad dzieckiem. Podobne oczekiwania wyrażała 30-letnia pani Kasia. Przyznała jednak, że bardziej niż bólu przy porodzie boi się pierwszych dni samodzielnej opieki nad pierwszą córeczką, której narodzenia oczekuje w październiku. Chciałaby jak najlepiej poznać potrzeby tak małego człowieka. Prof. Włodzimierz Fijałkowski pośród innych wskazówek zostawił swoim współpracownikom w Szkole Rodzicielstwa także i tę, aby prowadząc zajęcia, starali się zamienić lęk, który towarzyszy słuchaczom, w przyjaźń z poczętym dzieckiem i troskę o nie.

W gronie absolwentów

Przed siedmioma laty w pierwszym kursie Szkoły Rodzenia w Centrum Służby Rodzinie w Łodzi uczestniczyły dwie osoby. W roku ubiegłym Szkołę Rodzicielstwa im. prof. Włodzimierza Fijałkowskiego opuściło kilkuset absolwentów 18 kolejnych kursów. Rok bieżący jest rekordowy, do końca czerwca odbędzie się 14 kursów, w każdym uczestniczy 20 matek i ojców. Organizowane co roku wiosną Łódzkie Dni Rodziny są okazją do spotkania absolwentów Szkoły Rodzicielstwa i ich pociech. Bp Ireneusz Pękalski towarzyszy od jakiegoś czasu tym spotkaniom i korzysta z okazji, aby podzielić się z rodzicami swoimi duszpasterskimi obserwacjami. W tym roku mówił o rodzicielskiej nadopiekuńczości, która ogranicza rozwój dzieci, oraz o jej przeciwieństwie - rodzicach, którzy mają coraz mniej czasu i motywacji, aby być „pierwszymi i niezastąpionymi wychowawcami” swoich dzieci.

Podziel się:

Oceń:

2006-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski: gdy czynisz znak krzyża, głosisz miłość Boga

2024-05-05 16:06
Abp Wojciech Polak

flickr.com/episkopatnews

Abp Wojciech Polak

„Gdy z wiarą patrzysz na krzyż, gdy czynisz znak krzyża na sobie, gdy znakiem krzyża błogosławisz drugich, głosisz miłość Boga potężniejszą niż grzech, potężniejszą niż śmierć. Miłość, która zwycięża obojętność i nienawiść, która niesie przebaczenie i pojednanie, która przygarnia i jednoczy” - mówił w niedzielę w Pakości Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Więcej ...

Abp Jędraszewski: tylko budowanie na Chrystusie pozwoli ocalić siebie i swoją tożsamość

2024-05-05 18:59
Abp Marek Jędraszewski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Marek Jędraszewski

I dawne, i niezbyt odległe, i współczesne pokolenia, jeśli chcą ocalić siebie i swoją tożsamość, muszą nieustannie zwracać się do Chrystusa, który jest naszą skałą, kamieniem węgielnym, na którym budujemy wszystko - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie wizytacji kanonicznej w parafii św. Sebastiana w Skomielnej Białej.

Więcej ...

#PodcastUmajony (odcinek 6.): Nie uciekaj, mały!

2024-05-05 21:33

Mat.prasowy

Co nam mówi o Maryi Jan pod krzyżem Jezusa? Czy muszę się martwić, jeśli jestem w czymś najsłabszy? I czego uczy mnie Maryja, jeśli chodzi o towarzyszenie bliskim w ważnych momentach? Zapraszamy na szósty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że warto być z Nią, gdy się jest z innymi.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Wytrwajcie w miłości mojej!

Wiara

Wytrwajcie w miłości mojej!

To święty również na dzisiaj

To święty również na dzisiaj

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Kościół

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć...

Apostoł ubogich i cierpiących

Święci i błogosławieni

Apostoł ubogich i cierpiących

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...