Ks. Alojzy Dudek pochodził z Tychów. 3 czerwca 1939 r., tuż przed wybuchem II wojny światowej, w Poznaniu został wyświęcony na kapłana. W 1942 r. Niemcy przymusowo wcielili go do wojska niemieckiego, natomiast w 1943 r. dostał się do sowieckiej niewoli. Osadzono go w obozie jenieckim w Aleksinie koło Moskwy, skąd został przeniesiony do polskiego obozu, następnie wcielono go do I Armii gen. Popławskiego, II Dywizji Piechoty im. Romualda Traugutta. Pełnił rolę kapelana wojskowego: spowiadał żołnierzy, odwiedzał ich w szpitalu, udzielał ostatniej posługi.
Po zakończeniu wojny ks. Dudek służył w wojsku do 1948 r., po czym pełnił posługę misyjną w ramach Zgromadzenia Towarzystwa Chrystusowego kolejno w Szczecinie, Pyrzycach, Ziębicach i w miejscowości Chociwel. Mimo wielu ciężkich przeżyć, przez 66 lat kapłańskiej drogi ks. Alojzy Dudek nie przeżywał momentów zwątpienia. „Wiele razy w życiu czułem nad sobą obronną rękę Boga i w czasie mojej pracy misyjnej, posługując się przykładami z życia, chcę przekonać innych, że Pan nad nami czuwa” - mawiał ks. Dudek.
Kres życia ks. Dudka to zmaganie się z ciężką chorobą i cierpieniem. Jeszcze kilka miesięcy temu, w uznaniu zasług dla ojczyzny, otrzymał odznaczenie państwowe „Pro Memoria”.
Pogrzeb ks. Alojzego Dudka odbył się 1 lipca 2006 r. Zmarły spoczął na cmentarzu komunalnym w Ziębicach, w kwaterze Księży Chrystusowców.
Pomóż w rozwoju naszego portalu



