"Dziś łączy nas przede wszystkim ta teraźniejszość, która nas otacza. Teraźniejszość, która nas otacza tym lepszym zakończy się scenariuszem, im bardziej będziemy działać razem. Dzisiaj siła odpowiedzi na to, co dzieje się na Ukrainie, na tą niebywałą agresję Rosji na Ukrainę, zależy w dużym stopniu od siły i spójności głosu właśnie państw Europy Środkowej i Wschodniej, państw które leżą na linii wschodniej NATO, UE" - mówił Morawiecki podczas wspólnej konferencji prasowej z szefem słowackiego rządu.
"Głos Polski i Słowacji jest tym ważniejszy, im bardziej spójny. Dlatego z ogromną radością muszę zauważyć, że dzisiaj mówiliśmy w pełni jednym głosem o tym, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. O wyzwaniach strategicznych z tym związanych, a także o szansach na rozwój naszego subregionu, regionu karpackiego, ale także Europy Środkowej" - dodał premier.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Szef polskiego rządu relacjonował, że większość piątkowego spotkania była poświęcona agresji Rosji na Ukrainę. "Trzeba mieć świadomość, że Rosja wprawdzie nie odniosła takich militarnych zwycięstw, jakie planowała na samym początku, ale bynajmniej wojna nie jest jeszcze zakończona. I to bohaterskiej obronie Ukrainy przez Ukraińców zawdzięczamy to, iż dzisiaj wojna toczy się właśnie na wschodniej Ukrainie" - stwierdził Morawiecki. (PAP)
autor: Rafał Białkowski, Grzegorz Bruszewski
rbk/ gb/ par/